RZGW zaprzecza. Mieszkańcy protestują

Limanowa. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie zaprzecza, by obecnie prowadzone były jakiekolwiek uzgodnienia w sprawie budowy nowego mostu w ciągu ul. Lipowej w Limanowej. Zastępca burmistrza Wacław Zoń, który o tym informował, twierdzi że doszło do nieporozumienia.

Jak już informowaliśmy, trwają prace nad projektem nowego mostu w ciągu ul. Lipowej, który ma rozwiązać problem komunikacyjny w pobliżu kościoła w Limanowej-Sowlinach.

Zastępca burmistrza Wacław Zoń twierdził, iż równolegle z pracami projektowymi prowadzone są uzgodnienia z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Krakowie, dotyczące warunków budowy mostu.

Po naszej publikacji z 19 kwietnia z redakcją skontaktował się rzecznik prasowy krakowskiego RZGW, zaprzeczając informacjom podanym przez zastępcę burmistrza Limanowej.

- Z tekstu może wynikać, że coś od nas zależy, natomiast nie prowadzimy żadnego postępowania dotyczącego budowy mostu na tym potoku - powiedział nam Konrad Myślik, dodając że do RZGW nie wpłynęły żadne dokumenty w tej sprawie. - Choć nie jesteśmy stroną w tym postępowaniu, to wiemy że jest bardzo silny opór miejscowych obywateli, którzy nie chcą przebudowy tej drogi z mostem - dodał.

Jak relacjonował Konrad Myślik, po przeczytaniu artykułu skontaktował się z Wacławem Zoniem, który w rozmowie z rzecznikiem RZGW przyznał, iż doszło do nieporozumienia.

- Źle się wyraziłem ostatnim razem, mówiłem to w takim kontekście, że projekt jest opracowywany, ale najważniejsze będą warunki wydane przez RZGW - wyjaśnia zastępca burmistrza Limanowej. - Na dzień dzisiejszy projekt się tworzy - dodaje.

Wacława Zonia poprosiliśmy również, by odniósł się do wątku protestu mieszkańców, poruszonego przez przedstawiciela Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie.

- Nie mam takich informacji. Jak wiemy, protesty były, jednak dotyczyły przebudowy ul. Lipowej i budowy czwartego wylotu ronda. Jeżeli zaś chodzi o most, to nigdy nie ukrywaliśmy że będzie on musiał być przebudowany albo wybudowany nowy. Nie było żadnych sygnałów ze strony mieszkańców, że będą to oprotestowywać - zapewnia zastępca burmistrza. - Rolą RZGW jest wydanie warunków, nie wyobrażam sobie, by miało zajmować stanowisko w sprawach dotyczących ewentualnych protestów. Są określone tryby na rozstrzyganie wszelkiego rodzaju protestów w drodze postępowania przed organami budowlanymi - dodaje.

Przypomnijmy, obecny most w ciągu ul. Lipowej posiada tylko jeden pas ruchu, kierowcy muszą więc często oczekiwać na możliwość przejechania na drugą stronę. Most nie ma także bezpiecznego chodnika dla pieszych.

Planowana długość nowej przeprawy to ponad 60 metrów. Wynika to z innego położenia, które ma ułatwić poruszanie się ul. Lipową. Położenie mostu będzie zbliżone do przebiegu drogi (obecny usytuowany jest prostopadle w stosunku do płynącej poniżej rzeki), nie będzie więc konieczności pokonywania zakrętów przed wjazdem na most i zjazdem z mostu, co usprawni ruch.

Wstępny koszt budowy mostu to między 6, a 7 mln złotych. Ostateczny koszt budowy nowego mostu będzie znany dopiero po wykonaniu kosztorysu inwestorskiego i przeprowadzeniu postępowania przetargowego, które wyłoni wykonawcę. Jak informują władze miasta, inwestycja nie zostanie zrealizowana wcześniej, niż w przyszłym roku.


Felieton: Teoria PanaSąsiada Seat dachował w korycie potoku