10°   dziś 14°   jutro
Czwartek, 25 kwietnia Marek, Jarosław

Rodzinne znęcanie

Opublikowano 03.08.2009 14:18:40 top
4 11918

Limanowska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie znęcania się przez wszystkich członków rodziny w tym i przedstawiciela duchowieństwa nad kobietą. Mężowi pokrzywdzonej kobiety przedstawiono już zarzuty.

Ze względów na dobro kobiety prokurator nie podaje miejscowości zamieszkania jedynie gminę Łukowica. Wiadome jest jedynie, że kobieta zamieszkała po ślubie w latach 90’tych w domu swojego męża. Niedługo później jej życie zamieniło się w koszmar.

- Przez pierwsze pół roku pokrzywdzona kobieta spała na podłodze przykryta swoim śpiworem, dopiero później za własne pieniądze kupiła sobie wersalkę – mówi Janina Tomasik, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Limanowej. – Pokrzywdzona traktowana była w tym domu jak przedmiot, musiała wykonywać najcięższe prace w gospodarstwie domowym. Przykładowo zamiast maszyny rolniczej musiała ciągnąć pług, kopać na wiosnę rowy, dźwigać dachówki nawet wtedy, gdy była prawdopodobnie w ciąży. Oprócz tego kobieta była poniżana. Przy złym wykonywaniu pracy oblewana nieczystościami. Mąż zabrał jej rentę. Kilkukrotnie uciekała przez to nawet z domu do swoich rodziców wraz ze swoim dzieckiem.

Jak informuje prokurator temu wszystkiemu przez wszystkie lata przyglądał się duchowny z rodziny męża, który nie tylko nie udzielił wymienionej pomocy ale i sam groził wywiezieniem do „wariatkowa”, jeżeli zawiadomi organy ścigania o sprawie. Przed nieskładaniem zawiadomień „przestrzegała” kobietę cała rodzina.

Zobacz również:

Głównemu podejrzanemu – mężowi pokrzywdzonej, prokurator już postawił zarzuty znęcania się, przywłaszczenia renty i niealimentacji, jak również zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

- Jest to sprawa rozwojowa – mówi Janina Tomasik, dodając, że prokuratura nie wyklucza postawienia zarzutów wszystkim członkom tej rodziny. Dotyczyć one będą znęcania się oraz wypowiada groźby karalnych zmuszających pokrzywdzoną do zaniechania podjęcia prawnych kroków w swojej obronie.

Komentarze (4)

pheno
2009-08-03 18:53:25
0 0
'...temu wszystkiemu przez wszystkie lata przyglądał się duchowny...' Zapewne czarny na tace nie dostał no to się tylko przyglądał...
Odpowiedz
kpiarz
2009-08-04 11:59:41
0 0
Tragedie dzieją się nie w filmach, nie w serialach ale na naszych oczach. Ludzie przyglądają się biernie bojąc się zaangażować. Znieczulica zabija... I jeszcze ten bierny udział duchownego... Zmusza to do paradoksalnego stwierdzenia - Wierz w Boga, nie wierz księżom!!
Odpowiedz
ispahan
2009-08-04 13:35:05
0 0
Totalne zezwierzęcenie i hańba, Ci ludzie nie są niczego warci. A ksiądz? Porażka... trzeba być zupełnie pozbawionym wrażliwości i ludzkich uczuć. Na takie coś powinna być jedna kara - oko za oko, może by to ich czegoś nauczyło.
Odpowiedz
bocian
2009-09-23 17:25:13
0 0
potwierdzam tamte komentarze duchowni jak korzyść mają to jest ok a jak trzeba to sie odwracają a czegośćinnego uczyli
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rodzinne znęcanie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in