12°   dziś 16°   jutro
Sobota, 27 kwietnia Zyta, Teofil, Felicja, Sergiusz

Pożegnano Siostrę Czesławę

Opublikowano 17.11.2012 08:31:53 Zaktualizowano 05.09.2018 10:41:05 top
25 8804

W parafii Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej z końcem października zakończyła kilkudziesięcioletnią pracę Siostra Czesława Pituch.

Siostra Czesława Pituch przez wiele lat katechizowała dzieci i troszczyła się o dekorację oraz szaty liturgiczne świątyni.

Uroczyste dziękczynienie za jej cichą, ofiarną posługę cała wspólnota parafianlna wypowiedziała podczas mszy w ostatnią niedzielę października.

Siostra Czesława przebywa obecnie w domu prowincjalnym Sióstr Miłosierdzia Świętego Wincentego á Paulo w Krakowie.

Pracę w parafii Matki Boskiej Bolesnej rozpoczęła Siostra Joanna Serafinowicz.

 

Zobacz również:

(Źródło tekst i fot: Sanktuarum Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej)

Komentarze (25)

konto usunięte
2012-11-17 08:55:46
0 0
dziękujemy
Odpowiedz
forfiter
2012-11-17 10:11:04
0 0
Rzecz może i błaha, ale skoro już jestem zalogowany to napiszę sugestię do prowadzących portal Bazyliki
by w miarę możliwości unikali stosowania zwrotu
'katechizowanie dzieci',
który mimo iż poprawny i dopuszczalny powoduje ciarki na plecach, sugeruje bowiem pewną formę przymusu.
Wystarczy napisać: nauczać religii, prowadzić katechezę i będzie dobrze.
Mnie słowo 'katechizowanie ' momentalnie kojarzy się
z 'zagazowaniem', może to bez sensu ale tak to działa.
Odpowiedz
PasazerLinii7
2012-11-17 10:55:33
0 0
@forfiter:

Może po prostu powinieneś skorzystać z pomocy psychiatry?
Odpowiedz
marlehill
2012-11-17 10:58:37
0 0
a gdzie; buta,mercedes czy złote szaty? po prostu chyba zmarnowała swoje życie......................
Odpowiedz
forfiter
2012-11-17 12:17:50
0 0
@pasażer, nie muszę pytać o opinię psychiatry bo gołym okiem widać że masz dobrze nas..ne we łbie tylko nierówno rozgarnięte.
A może to od podróży komunikacją publiczną i wdychania pierd.w swoich i innych mózg ci kompletnie oczadział ?
Mniejsza z tym, biednyś boś głupi, a głupiś boś biedny.
Odpowiedz
PasazerLinii7
2012-11-17 12:19:40
0 0
Uderz w stół, a ubytki w intelekcie forfitera się odezwą. :)
Odpowiedz
konto usunięte
2012-11-17 12:48:55
0 0
forfiter.Ty jak coś napiszesz to aż się płakać chce.Nie wiem i nie chcę wiedzieć co takiego zrobili ci księża i zakonnice ale musiało to się odbić na twojej ciekawej psychice.Ja absolutnie nie mam zamiaru kogokolwiek bronić ale jakbyś troche się zastanowił i błysnął swoją inteligencją to byś w/w siostrę potraktował jak zwykłego uczciwego człowieka który całe swoje życie poświęcił służbie innym.A właściwie mam wrażenie że nie znałeś siostry bo gdybyś znał to byś głupot nie pisał.
Odpowiedz
forfiter
2012-11-17 13:07:57
0 0
Lepiej naucz się czytać ze zrozumieniem, o ile to rzecz jasna możliwe w twoim przypadku.
Gdzie ja tu kogo krytykuję albo nie doceniam dorobku siostry ?
Proszę grzecznie autorów portalu parafialnego o trafniejszy dobór słów. Co, nie wolno ?
Odpowiedz
Spokojny
2012-11-17 14:17:56
0 0
forfiter a ja ciebie proszę o to samo czyli -o trafniejszy dobór słów. Bo jak na razie obraziłeś już dwie osoby PROSZĄC.
Odpowiedz
XxTrakerXx
2012-11-17 14:59:19
0 0
@forfiter to dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=hwIK-M4RfHo
Odpowiedz
miro1978
2012-11-17 16:17:53
0 0
Panowie ;początek na temat przeczytajcie co wy piszecie .Niski poziom
Odpowiedz
roxy
2012-11-17 17:06:32
0 0
a kto pamięta siostrę Krystynę?:)
Odpowiedz
konto usunięte
2012-11-17 17:28:53
0 0
dziekujemy...
Odpowiedz
videvinci
2012-11-17 18:18:29
0 0
Dziękujemy.
Odpowiedz
Tusik
2012-11-17 18:24:55
0 0
Siostrę Czesławę znam odkąd moja pamięć sięga do lat dzieciństwa. Była ona zawsze Przyjacielem naszej Rodziny. Ostatnio widziałem się z nią 2 miesiące temu i cieszę się, że mogliśmy chwilę porozmawiać.

Droga Siostro, niech Bóg wynagrodzi Siostrze za te tyle lat cichej, skromnej i wytrwałej posługi w naszej Parafii, a także błogosławi Siostrze w domu prowincjalnym.
Odpowiedz
Doradca
2012-11-17 19:20:17
0 0
'Głównym celem, dla którego Bóg powołał i zgromadził Siostry Miłosierdzia jest uwielbienie Pana naszego Jezusa Chrystusa, jako źródła i wzoru miłości, przez służenie Mu w ubogich, chorych, więźniach, dzieciach i tych wszystkich, którzy wstydzą się swego ubóstwa' (św. Wincenty a Paulo)

Ja też nie pamiętam daty, kiedy S. Czesława przybyła do Limanowej. Dla mnie była od zawsze.
Cicha, usłużna, otoczona dziećmi klęcząca wśród nas w ławce i dająca nam przykład pokory, modlitwy i pracy dla innych. Wyjechała odpocząć po dobrze spełnionym powołaniu.
Wyjechała zabierając ze sobą doświadczenie życiowe i naszą wdzięczność.
To wszystko, czego „dorobiła” się przez lata posługi. Niech nasza wdzięczność i nasza pamięć będzie nagrodą za Jej pracę przez lata pobytu w Limanowej.
Odpowiedz
vangsta
2012-11-17 20:12:02
0 0
Dziękujemy Siostrze za wieloletnią pracę.

BTW, Wy też jesteście zdania że forfiterek powinien pomyśleć raz, trzy, pięć, a nawet jeśli potrzebuje to i milion razy, zanim dotknie klawiatury i spróbuje wzbudzić kolejną sensacyjkę swoimi hmm, umiarkowanie mądrymi wypowiedziami?
Mamy wolność słowa, mamy także wypociny forfiterka.
Odpowiedz
Tusik
2012-11-17 22:33:00
0 0
Vangsta, zamiast zaproponowanego BTW, proponuję EOT. ;-) Nasza droga Siostrzyczka na to zasługuje, aby w tym miejscu - skupić się wyłącznie na szczerych podziękowaniach dla Niej.
Odpowiedz
111ksiadz
2012-11-17 22:34:48
0 0
Co do jasnej...chcecie od tego @forfitera.Napisał facet grzecznie że nie podoba mu się zwrot'katechizowanie dzieci',mnie się też nie podoba-i co z tego?Za moment będzie Was bolało że garbaty ma proste dzieci.
Odpowiedz
ABS0LLUT
2012-11-17 22:53:53
0 0
111ksiadz: Wolność słowa i przekonań wolnością, ale jest jeszcze coś takiego, jak wyczucie miejsca i czasu - to odróżnia ludzi tzw. wyzwolonych od kulturalnych.

Pamiętam Siostrę Czesławę sprzed ponad 30-tu lat, jeszcze z Pogadanek Religijnych. Może mnie katechizowała, ale nie indoktrynowała (nie są to pojęcia tożsame). Złego słowa nie mogę o Niej powiedzieć, wręcz przeciwnie.
Dziękuję za całokształt.
Odpowiedz
Tusik
2012-11-17 22:58:07
0 0
@111ksiadz, napisałem apel nad Twoim postem, proszę się do tego dostosować. Chodzi mi o to, abyśmy w takim temacie skupili się na dobrych rzeczach. Uszanujmy pewne sprawy.
Odpowiedz
111ksiadz
2012-11-17 23:25:17
0 0
A ja Siostrę pamiętam od pierwszego dnia w Limanowej,bo jestem starszy od Was i Siostrę szanuję,z resztą @forfitera też.
Odpowiedz
ABS0LLUT
2012-11-17 23:36:10
0 0
I bardzo dobrze! (oczywiście to, że szanujesz Siostrę i @forfitera, a nie że jesteś starszy, chociaż to chyba też w prawie niczym nie przeszkadza ; )
Odpowiedz
konto usunięte
2012-11-19 00:12:04
0 0
dlaczego ta siostra nie mogła zostać w Limanowej za tyle pracy co włozyła w bazylike i wiernych ??? Przeszkadzała nowemu proboszczowi że tak ja poytraktował???
Odpowiedz
ABS0LLUT
2012-11-19 00:37:59
0 0
@wcurwiony: Doucz się, poczytaj np. Kodeks Kanoniczny etc. i dowiedz się, kto decyduje o tego typu sprawach i w jakich warunkach. Proboszcza zostaw w spokoju.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pożegnano Siostrę Czesławę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in