Ranny orzeł przedni ma ponad 50 szwów
Limanowa. Sprawa rannego orła przedniego w Limanowej ma szansę na szczęśliwy finał. Orzeł ma wielką ranę na plecach, rozciętą nogę i obydwa skrzydła. Jednak po założeniu szwów dochodzi już do siebie i wczoraj stanął na nogach!
Przypomnijmy, że do niecodziennego zdarzenia, doszło we wtorek. Nad centrum Limanowej biły się ze sobą dwa niezwykle rzadkie w Polsce orły przednie. W trakcie walki wpadły na ulicę Jana Pawła II. Tam potrącił je samochód, który dopiero ruszał z ulicy Mordarskiego w kierunku Sowlin. Ptak trafił do Lecznicy Weterynaryjnej "Stożek" w Limanowej. Tam został wstępnie zbadany i opatrzony. Pracownicy Nadleśnictwa Limanowa powiadomieni o wypadku nawiązali kontakt telefoniczny z Jackiem Wąsińskim z Leśnego Pogotowia w Mikołowie, który udzielił konsultacji dotyczących postępowania z rannym ptakiem drapieżnym. Leśnicy przewieźli tego samego dnia ptaka do Mikołowa.
Sytuację i dalsze losy drapieżnika opisuje teraz Jacek Wąsiński
- Na szczęście znalazło się kilka odważnych osób na miejscu które schwytały orła, który będąc w szoku i bólu dał się złapać. Osoby te bardzo ryzykowały, ponieważ orzeł swoimi szponami jest w stanie przebić rękę człowieka na wylot wraz z kością. Dobrze, że nikomu nic się nie stało - mówi twórca Leśnego Pogotowia. Pan Jacek dodaje, że ptak był pewno obolały, nie okazywał typowych dla siebie oznak paniki, był spokojny. Kilka widocznych poważnych ran oraz posklejane krwią pióra nie rokowały dobrze, bo w końcu przejechał po nim samochód.
Pan Jacek udał się z ptakiem do Śląskiego Centrum Weterynarii Fabisz&Stefanek na prześwietlenie.
- Na miejscu po zrobieniu RTG okazało się, że ptak ma wszystkie kości całe. Niesamowite szczęście, jedno zmartwienie z głowy, bo to na pewno byłoby bardziej kłopotliwe i długotrwałe w czasie rehabilitacji. Orzeł musiał zostać uśpiony na czas operowania ran których doznał po kolizji z samochodem. Rany wskazują na to, że został przeciągnięty pod autem. Miał wielką ranę na plecach z rozerwaną skóra i mięśniami na wierzchu, rozciętą nogę, i obydwa skrzydła. Wszystkie urazy do oczyszczenia i zszycia. Było również kilka ran kłutych po szponach przeciwnika. Orzeł po założeniu ponad 50 szwów, podaniu antybiotyków i zabezpieczeniu ran wraca do ośrodka. W ciepłym, ciemny i cichym miejscu dochodzi do siebie, już stanął na nogach - dodaje.
Jacek Wąsiński mówi, że ptak miał ogromne szczęście: brak złamanych kości, jak na taki wypadek rany nie są poważne i zagrażające życiu. Orzeł dostaje antybiotyki, powoli przyjmuje pokarm. - Będziemy robić wszystko, żeby jak najszybciej wrócił na wolność - zapewnia i dziękuje wszystkim którzy pomogli w jego złapaniu, opatrzeniu na miejscu, transporcie i jak zawsze niezawodnej ekipie z Śląskie Centrum Weterynarii Fabisz&Stefanek lek. wet. Joanna Karel która zoperowała ptaka.
Fotografie publikujemy dzięki uprzejmości Mirosław Wąsiński Fotografia - dziękujemy!
Niecodzienne zdarzenie z Limanowej zainteresowało ogólnopolskie media i wielu przyrodników. Sprawę poruszyła m.in. Telewizja Polsat, radio RMF FM portal interia.pl.
Akcję złapania orła można ją zobaczyć na naszym poniższym materiale:
Szponiasty majestat
Orzeł przedni, należy do najsilniejszych europejskich orłów z rodziny jastrzębiowatych. To jeden z najbardziej majestatycznych gatunków szponiastych. Rozpiętość jego skrzydeł przekracza dwa metry. Jest wyspecjalizowany w polowaniach na konkretne ofiary w zależności od lokalnych uwarunkowań. Pomimo mniejszych rozmiarów w walce pokonuje większego od siebie bielika zwyczajnego. W nurkowaniu z dużej wysokości osiąga prędkość 320 km/h. W locie osiąga prędkość ok. 160 km/h, ale zazwyczaj przemieszcza się z szybkością 48 km/h. Samice są większe od samców. W Polsce żyje ok. 30 par tego gatunku. Gniazdowanie wymaga ciszy i spokoju oraz dużej odległości od siedzib ludzkich. Zazwyczaj przeżywa jedno najstarsze pisklę.
Monitoring Ptaków Polskich
Ptaki są uznane za dobre wskaźniki stanu całego środowiska przyrodniczego, a więc „zdrowia” ekosystemów.
Jak czytamy w Monitoringu Ptaków Polskich, programie mającym na celu dostarczanie informacji na temat stanu populacji wybranych gatunków ptaków występujących w Polsce;
"W roku 2022 obecność terytorialnych orłów przednich stwierdzono na 32 stanowiskach, z czego w 20 rewirach wykryto zasiedlone gniazda. Populacja lęgowa gatunku w latach 2000-2022 wahała się w przedziale liczebności od 20 do 34 par, wykazując początkowo tendencję wzrostową, a na przestrzeni ostatniej dekady – stabilną, na poziomie około 30 par. Większość populacji zasiedla Karpaty; poza tym obszarem dwie pary orła przedniego występują na Pomorzu. Wskaźnik rozpowszechnienia orła przedniego wzrasta (z niewielkimi wahaniami), co oznacza, że polska populacja jest w ekspansji".
Wróci na błękitne przestworza
Wydarzenie z udziałem orłów przednich, do którego doszło w Limanowej jest bardzo szczególne, wręcz zadziwiające. To bardzo rzadki przypadek złapania przez człowieka rannego orła przedniego. Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Mikołowie działa już od 30 lat. To dopiero trzeci ptak tego gatunku, który tutaj trafił na leczenie. Opiekunowie z ośrodka mają nadzieję, że po leczeniu i odpowiednim wzmocnieniu orzeł wróci do natury i majestatycznie popłynie przez błękitne przestworza.
Znajoma pustułka
Co ciekawe – przebywając na terenie Leśnego Pogotowia, nasi pracownicy rozpoznali pustułkę znalezioną w miejscowości Męcina, którą przywieźli do Mikołowa dwa lata temu. Ze względu na uszkodzoną nogę jej powrót do warunków naturalnych okazał się niestety niemożliwy.
Może Cię zaciekawić
Laureaci XXI Powiatowego Przeglądu Orkiestr Dętych
Wydarzenie zgromadziło wielu mieszkańców powiatu oraz gości spoza Limanowszczyzny. Obecni byli również przedstawiciele władz państwowych i sam...
Czytaj więcejŚwięcenia kapłańskie w diecezji tarnowskiej - 11 nowych kapłanów
Uroczystość zgromadziła rodziny nowych kapłanów, delegacje z ich parafii, a także duchownych, siostry zakonne i alumnów. W swojej homilii, bp A...
Czytaj więcejBiskup Skworc odchodzi na emeryturę - list
W liście, wystosowanym w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, abp Skworc przypomniał, że prawo kanoniczne, nakłada na biskupa diecezjalnego o...
Czytaj więcejOświadczenie rady parafialnej w sprawie skradzionych pieniędzy
Postępowanie dotyczące oszustwa w Olszówce w gminie Mszana Dolna przejęła Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Jej szefowa, prokurator Katarzyna Socha...
Czytaj więcejSport
Limanovia – Lubań: transmisja na żywo
LIMANOVIA LIMANOWA – LUBAŃ MANIOWY – 2:1 (1:0) mecz trwa, początek godz. 16: 1:0 Bandarenka 26,1:1 Potoniec 50, 2:1 Kurek 52, LIMANO...
Czytaj więcejOrkan pokonał Dunajec
DUNAJEC NOWY SĄCZ – ORKAN SZCZYRZYC 0:2 (0:2) 0:1 Kaleta 20 (karny), 0:2 Wsół 43. ORKAN: Osinko – Nawieśniak, Janecki, Śliwa,...
Czytaj więcejPół tuzina goli Zalesianki
ZALESIANKA ZALESIE – TUCHOVIA TUCHÓW 6:0 (4:0) 1:0 Wierzycki 9 (asysta Gancarczyk), 2:0 Augustyn 14 (asysta Wierzycki), 3:0 Wierzycki 21 (asys...
Czytaj więcejSokół Słopnice zdemolował Metal
METAL TARNÓW – SOKÓŁ SŁOPNICE 0:6 (0:1) 0:1 Augustyn 26, 0:2 Jasica 57, 0:3 Matras 59, 0:4 Matras 70, 0:5 Florek 79, 0:6 Pach 90. W 44...
Czytaj więcejPozostałe
Niedźwiedź nie opuszcza Beskidu Wyspowego
Największy polski drapieżnik został sfotografowany m.in. w paśmie Jasienia. W tym tygodniu przemieścił się nocą z Ćwilina od strony Wilczyc, ...
Czytaj więcejTauron - planowane wyłączenia prądu
...
Czytaj więcejPrace serwisowe powodem przerw w dostawach wody
Na wodociągu gminnym w miejscowości Przyszowa I nastąpi przerwa w dostawie wody. Zaplanowano ją na okres od wtorku (30 maja) do czwartku (1 czerwc...
Czytaj więcejUtrudnienia potrwają miesiąc
Utrudnień należy się spodziewać w związku z planowanym od poniedziałku (29 maja) rozpoczęciem remontu odcinka drogi powiatowej 1618K Limanowa ...
Czytaj więcej
Komentarze (2)