10°   dziś 9°   jutro
Piątek, 19 kwietnia Adolf, Tymon, Włodzimierz, Konrad, Leon, Leonia, Tytus

Ordynator został zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy

Opublikowano 23.12.2014 12:19:12 Zaktualizowano 05.09.2018 07:46:56 top
27 26021

Do czasu wyjaśnienia sprawy ordynator Oddziału Intensywnej Terapii został zawieszony. Sprawa ma związek z opisywaną przez nas wcześniej interwencją rodziny na policji, która twierdziła, iż lekarze w pracy byli 'pod wpływem'. Gdy policja dotarła do szpitala lekarzy już nie znaleziono. Dyrektor zaprzecza jakoby temat miał związek ze śmiercią pacjentki.

- Potwierdzamy, ze dzisiejszej nocy doszło do interwencji Policji na Oddziale Intensywnej Terapii Szpitala. Według posiadanych przez Szpital informacji powodem interwencji było zgłoszenie rodziny pacjentki o nietrzeźwości lekarza, bądź lekarzy dyżurujących na oddziale. Rodzina pacjentki żądała wydania dokumentacji medycznej, której Szpital z uwagi na przepisy prawa wydać nie mógł. W tej sprawie zaistniał ostry spór między rodziną a personelem Szpitala - informuje Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej. - W chwili obecnej trwa postępowanie prowadzone przez Policję, z którą ściśle współpracujemy. Możemy tylko zapewnić, że pacjenci Oddziału mieli przez cały czas zapewnioną opiekę lekarską przez innych lekarzy.

- Według lekarzy Oddziału sytuacji opisanej powyżej nie można w żaden sposób łączyć ze zgonem 78-letniej pacjentki, która została przewieziona do Szpitala w bardzo ciężkim stanie, ze złamaniem podstawy czaszki, nieoznaczalnym ciśnieniem i krwiakami śródmózgowymi. Pacjentka była reanimowana w SOR, a po przewiezieniu na IOM zmarła, mimo wysiłków lekarzy. Urazy pacjentki powstały w domu, ich przyczyną był prawdopodobnie upadek ze schodów do piwnicy. Pacjentka prawdopodobnie mieszkała sama, stąd trudno wskazać ile czasu upłynęło od momentu zdarzenia do interwencji sąsiadów, a w konsekwencji wezwania karetki pogotowia.

Dyrektor szpitala dodaje, że w porozumieniu z Konsultantem Wojewódzkim ds. Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojciechem Serednickim podjęta została decyzja o zawieszeniu w czynnościach służbowych ordynatora Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii do czasu wyjaśnienia sprawy.

Dyrekcja szpitala nie odpowiedziała na nasze pytanie, czy prawdą jest, iż lekarze zeszli z dyżuru, twierdząc, iż jest już cała sprawa przedmiotem postępowania policji.

Przypomnijmy, że dzisiejszej nocy na policję dotarło zgłoszenie od rodziny kobiety, która zmarła w szpitalu. Rodzina poinformowała policję, że lekarze pracujący mogli być pod wpływem alkoholu w pracy. Gdy funkcjonariusze pojechali do szpitala, lekarzy już nie znaleźli. O sprawie pisaliśmy wcześniej w artykule 'W szpitalu zmarła kobieta. Lekarze mogli być 'pod wpływem', ale policja ich nie zastała'.

Komentarze (27)

Ratownik
2014-12-23 14:28:32
6 13
Prosta odpowiedź panie dyrektorze. Uciekli ze szpitala czy też to nieprawda? Co do tego ma postępowanie policji? Chciałbym wiedzieć bo pana i pański personel utrzymuję z podatków. Niezbyt dużo się już pod tym dywanem zmieści
Odpowiedz
Julek
2014-12-23 14:30:38
6 6
Po przeczytaniu słów Pana dyrektora serce mi rośnie. Jakie to wszystko jasne, oczywiste i znakomicie funkcjonuje, oraz przynosi dochód.

Tylko dlaczego w mediach tak często się jego szpitala czepiają?
Odpowiedz
TuronGorski
2014-12-23 15:03:47
7 4
-ludu Polan powstań z kolan- bo przecież płacisz za usługi wielu niemałe pieniądze....
Odpowiedz
Pytyna5
2014-12-23 15:24:31
7 6
I znów Limanowa słynna jest
Odpowiedz
Doradca
2014-12-23 15:24:33
7 4
'Dyrektor szpitala dodaje, że w porozumieniu z Konsultantem Wojewódzkim ds. Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojciechem Serednickim podjęta została decyzja o zawieszeniu w czynnościach służbowych ordynatora Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii do czasu wyjaśnienia sprawy.'

Cygan zawinił, a kowala powieszono.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-12-23 15:32:37
6 4
A ja mam pytanie - czy lekarze zeszli po dyżurze czy zwiali w trakcie tegoż dyżuru?
Odpowiedz
TuTejsza
2014-12-23 15:40:51
9 3
No właśnie, Pan Redaktor wywęszył temat ale nie dowiedział się najważniejszego: czy lekarze uciekli z dyżuru? Jeśli nie, to limanowa.in rozbuchała sprawę, zawieszono ordynatora na podstawie opinii rodziny pacjentki (nie popartej dowodami). Gdyby rodzina była przy tej starszej kobiecie i się nią zajmowała, nie znalazłaby się w szpitalu.
Odpowiedz
Doradca
2014-12-23 16:08:32
6 5
Policja oczywista oczywistość nie mogła ustalić którzy to byli lekarze i nie mogła pojechać do ich domów i Ich przebadać.

Ci lekarze nie zaszli za skórę policjantom ?.

Gdyby tak było, zrobiliby to z największą przyjemnością.

Ot takie nic aczkolwiek po rocznym prowadzeniu dochodzenia i opiniach biegłych, będzie można stwierdzić, że to były tylko zwykłe podejrzenia rozgoryczonej Rodziny.

Wyrazy współczucia dla Rodziny zmarłej.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-12-23 16:20:34
1 7
Ciarko mowil, ze byli w miejscu zamieszkania.
Odpowiedz
111ksiadz
2014-12-23 17:21:12
6 5
.....Możemy tylko zapewnić,że pacjenci Oddziału mieli przez cały czas zapewnioną opiekę lekarską przez INNYCH LEKARZY......i co tu dziabotać? Oczywiście można domniemywać,że Ci którzy wsiąkli jak kamfora mogli być chorzy,niedysponowani lub po prostu nawaleni,ale pacjenci mieli cały czas zapewnioną opiekę przez INNYCH LEKARZY. Nie wiem czy śmiać się czy płakać,ale chyba to drugie.
Odpowiedz
szymek22
2014-12-23 17:38:25
6 4
Dajcież ludzie popracować tym, którzy się tym zajmują, by wyjaśnić sprawę. Myślę, że jest to dość oczywiste, że Policja sprawdziła miejsce zamieszkania tych lekarzy, a komentarze typu: dlaczego nie zrobili, czemu nie ustalili są bez sensu, bo przecież nie znamy takich szczegółów.
Odpowiedz
stranger
2014-12-23 19:43:22
9 5
Czy Policja przeprowadziła badanie alkomatem kogokolwiek z członków owej rodziny? Tak dla porządku i równowagi? Rozumiem, że rodzinę udało się zastać w szpitalu?
Odpowiedz
konto usunięte
2014-12-23 20:18:30
9 5
Uciekłeś znaczy piłeś ,koniec kropka,amen.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-12-23 20:23:28
1 11
Troche to dziwne. Kobieta zostaje powaznie ranna w niejasnych okolicznosciach, a rodzina potrzebuje pilnie zabrac dokumentacje medyczna ze szpitala. Ponadto lekarze dziwnie sie zachowuja.
Odpowiedz
adamsky
2014-12-23 20:35:57
6 3
Szanowni. Teraz będzie bajka. Razu jednego wiele lat temu jednego doktora co walnął z kolegami w imieniny wystawili. Chłop szpital opuścił i poszedł. Ile potemu istnień ludzkich nie uratowali. Ile po temu kliniki się dziwiły, ze takie ludzie chore z tej limanowej do nich dowozili. Pytali się czemu waski doktor tego nie leczy. Bo podobno popił. Szanowni. Wieszajom kogoś co ludzi co martwi byli umie ratować. Nie tendy droga koledzy. Za wołu niech wołu odpowie a takiego specjaliste to na rękach nosić. Trza być skończonym matołem żeby takiego zawiesić. Pospołu powie czy kto się na nim zawiódł albo czy bezinteresownie pomocy nie udzielił. Łapać wołu a nie pastucha debile!
Odpowiedz
PanKleks
2014-12-23 20:44:28
7 2
Jeżeli to wszystko prawda, to przerażenie mnie ogarnia na myśl, że kiedykolwiek ja lub ktoś mi bliski będzie się musiał leczyć w tym szpitalu.
Pamiętam jak przy okazji innego artykułu (jednego z pierwszych) o śmierci pacjenta w tym szpitalu, pomyślałem sobie, że teraz to może być tylko lepiej, będą dmuchać na zimne, jeden drugiego będzie pilnował żeby sytuacja się nie powtórzyła a potem czytam kolejny artykuł i kolejny... i już nie mam złudzeń, że coś się zmieni na lepsze.
Odpowiedz
111ksiadz
2014-12-23 21:00:13
7 2
@adamsky-jestem skłonny uwierzyć w Twoją bajkę,ale używając Twojej terminologi-trza być skończonym matołem żeby smarować w szpitalu.
Odpowiedz
forfiter
2014-12-23 21:49:55
7 4
W tytule artykułu wkradł się błąd.

Powinno być : ' Ordynator został zawieszony do czasu niewyjaśnienia sprawy'.

Natomiast jak widać po komentarzach cała ta historia nie wywarła na nikim wrażenia.

Media ogólnopolskie rzecz jasna mogą się tym ekscytować i mówić czy pisać że afera
ale tubylców nic już nie zdziwi.
Odpowiedz
wiech
2014-12-23 22:08:35
5 6
Pan Dyrektor nie wyrabia.Z jednej strony rozkazy ze starostwa,z drugiej starzy wyjadacze w szpitalu,którzy czują się bogami i panami życia i śmierci. Potrzeba tam chłopa z jajami,który by to wreszcie ogarnął i co niektórych ze szpitala wywalił na zbity pysk i wreszcie zaczął rządzić by odbudować zaufanie pacjentów.Chyba że faktycznie dąży się do upadłości i niewypłacalności by następnie wyremontowany i dobrze wyposażony szpital sprywatyzować.Mam wrażenie ,że od kilku lat ten cel jest realizowany.
Najbardziej poszkodowani są pacjenci.Czy tak powinno być???
Odpowiedz
Doradca
2014-12-23 22:16:07
9 5
Ten Pan Ordynator to jeden z najlepszych specjalistów w Limanowskim Szpitalu.

Zawsze z najwyższą starannością i fachowością podchodzi do każdego z pacjentów.

Dlaczego to On właśnie ma być wielbłądem ?.

Czy ci lekarze wskazani przez Rodzinę to były małoletnie dzieci ?.
Odpowiedz
kinia434
2014-12-23 22:37:44
12 4
@Doradca..Ty pytasz o wielbłąda? oj człowieku człowieku.
Odpowiedz
adamsky
2014-12-24 02:33:04
6 5
Szanowni. Dajcie se spokoju trochę. Doktor zawieszony to najbardziej oddany ludziom i zespołowi człowiek. Specjalista jakich szukać dlugo. Z Doradcą i innymi antagonami się kłócimy ale na Boga ludzie, jak tego człowieka braknie w tym szpitalu jak kiedyś brakło innego Doktora, to zgony się będą sypać jak deszcz jesienią. Niech no ktoś idzie po rozum do głowy i weźmie to za ryj! Ludzie!
Odpowiedz
jeden1
2014-12-24 09:49:27
6 2
Stomatolog w Jodłowniku też był bardzo oddany ludziom...
Odpowiedz
TuronGorski
2014-12-24 14:45:42
6 1
nie chcę występować tutaj jako oskarżyciel lekarza,
jednak obowiązują pewne zasady i normy postępowania aby nie skończyło się jak zwykle czyli ---podchodzeniem do lądowaniu we mgle ----
Odpowiedz
Bronislaw
2014-12-24 16:08:56
7 3
Wszystkim pracownikom oraz chorym osobom szpitala im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej, a także ich rodzinom, wszelkiej pomyślności, w tym dobrego zdrowia życzy na Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok
Bronisław Kosowski
Odpowiedz
KubusPuchatek
2014-12-27 17:00:46
5 2
Rzeźnia nie szpital. :/
Odpowiedz
konto usunięte
2015-01-04 11:37:43
0 1
'Ordynator zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy' ... wróci jak bumerang na swój stołek gdy sprawa przycichnie.
Dyrektor Marcin Radzięta jest tylko marionetką sterowaną przez 'dożywotniego starostę' Jana Puchałę.
Panie i panowie, nie ma się co oszukiwać, to nie koniec dziwnych przypadków.
Życzę Wam wszystkim dużo zdrowia w Nowym Roku 2015 żebyście nie musieli korzystać z usług ZOZ Limanowa.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ordynator został zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in