Baner
16°   dziś 15°   jutro
Wtorek, 07 maja Benedykt, Gizela, Elżbieta, Ludomira, August

Noc Muzeum: z roku na rok większe zainteresowanie

Opublikowano 20.05.2016 05:07:32 Zaktualizowano 04.09.2018 18:54:54 pan
0 2533

Limanowa. W minioną sobotę odbyła się piąta Noc Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej, a podczas niej warsztaty, wernisaż wystawy wyjątkowych fotografii i występy teatralno-muzyczne.

O godzinie 16:00 rozpoczęły warsztaty poświęcone „Pięknu hebrajskiej litery”. Na zajęcia, poprowadzone przez kustosz Lidię Marek-Jurkowską przybyli młodzi i starsi, chcący spróbować swoich sił w trudnej sztuce kaligrafii starożytnego alfabetu hebrajskiego. Zajęcia objęte patronatem Krakowskiej Szkoły Kaligrafii, Iluminatorstwa i Dziedzin Pokrewnych, wprowadziły wszystkich w atmosferę żydowskiej kultury.
Z kolei o godz. 17:00 Magdalena Dyląg, pełnomocnik burmistrza ds. Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej, przywitała wszystkich przybyłych i zaprosiła do wysłuchania krótkiego wprowadzenia samego artysty Mariusza Kubielasa zanim wystawa pt. „U Schulza” została otwarta.
- Artysta zarysował krótką historię swojej przygody z fotografią. Jak się okazało sztuką można zająć się w każdym wieku i posiadając już rozmaite wykształcenie. Pan Mariusz - jak sam to określił – był geodetą, którego nie cieszyła wykonywana praca. Podjął studia fotograficzne, a jedno z zadań w ramach wykładów spowodowało, że zaczął w jego głowie rodzić się pomysł na cykl prac poświęconych twórczości Bruno Schulza (1892-1942). Przygodę z Schulzem rozpoczął już w liceum lecz wtedy odebrał jego dzieła jako niemożliwe do zrozumienia. Potrzeba było lat by doszedł do wniosku , że twórczości Schulza nie można zrozumieć – należy ją poczuć. Od tego momentu rozpoczął realizację cyklu 32 czarno-białych „obrazów” mających być silnie związanych z twórczością plastyczną i literacką tragicznie zmarłego Drohobyczanina. W efekcie uzyskał serię fotografii przepełnionych nastrojem odrealnionego świata, na styku kultur polskiej, żydowskiej i ukraińskiej międzywojennego Drohobycza. Na koniec artysta zaprezentował dwa krótkie filmiki poświęcone jego fotografiom, zrealizowane przez Jurija Gaszczaka. Dodatkowo oglądanie wystawowy zyskało cenną oprawę w postaci komentarzy samego artysty w roli przewodnika - mówi Magdalena Dyląg z limanowskiego muzeum.
Po tej artystycznej uczcie dla oczu i ducha, nastąpiła zmiana ogólnej atmosfery. Zwiedzający muzeum mogli obejrzeć spektakl teatralno-muzyczny przygotowany przez Zespół Regionalny „Spod Kicek” z Mordarki. Inscenizacja pod tytułem „Zalycocka” prezentowała w humorystyczny sposób perypetie miłosne młodego chłopca. Widzów rozbawiły słowne przepychanki między poszczególnymi postaciami, a barwne stroje i skoczna muzyka zachwyciły zebranych.
Organizatorzy jako następny punkt programu przewidzieli oficjalne otwarcie wystawy „Salon mieszczański – Limanowa w okresie międzywojennym“. Przygotowano ją z myślą o przybliżeniu zwiedzającym codziennego życia mieszkańców Limanowej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Pośród eksponatów znalazło się również wyposażenie pokoju – meble, zegar, talerzyki, kubki oraz fotografie pochodzące ze zbiorów Jerzego i Anny Bogaczów. W trakcie otwarcia Jerzy Bogacz przekazał do muzealnych zbiorów na ręce Magdaleny Dyląg kolekcję starych afiszów ze spektakli amatorskiego teatru w Limanowej. Jak objaśnił, chciał tym rozpocząć nową tradycję, by co roku w noc muzeum znalazł się ktoś kto przekaże na rzecz muzeum jakieś unikalne zbiory lub eksponaty.
Następnie przyszedł czas na krótką prelekcję zatytułowaną „Śladami średniowiecza na Limanowszczyźnie – grodzisko w Słupi i turris murata w Skrzydlnej“. Arkadiusz Urbaniec wprowadził słuchaczy w tematykę dotyczącą średniowiecznych stanowisk obronnych w Beskidzie Wyspowym.
Dla zainteresowanych zorganizowano również projekcję filmu z cyklu „Muzeum utracone”. Później odwiedzający mogli swobodnie przechadzać się od sali do sali, nie patrząc na zegarki i uważnie oglądając, podziwiając lub studiując eksponowane przedmioty. W trakcie sobotniej nocy, pomimo ulewnej pogody, muzeum limanowskie odwiedziło ponad 100 uczestników.
- Z roku na rok frekwencja uczestników rośnie, co jest przejawem wzrostu zainteresowania mieszkańców naszym dziedzictwem - informuje Magdalena Dyląg.
(Źródło/fot.: MRZL/UM Limanowa)
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Noc Muzeum: z roku na rok większe zainteresowanie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in