Napad na placówkę bankową - szukają sprawcy

Nowy Sącz. Wczoraj popołudniu zamaskowany mężczyzna napadł na placówkę bankową przy ulicy Kunegundy. Zastraszając pracownicę, zmusił ją do wydania pieniędzy. Policja poszukuje osób, które mogą pomóc w ustaleniu kim był ten mężczyzna.

Do zdarzenia doszło wczoraj w placówce Banku Łąckiego przy ulicy Kunegundy.

- Do jednej z placówek bankowych  na terenie Nowego Sącza, wszedł mężczyzna, na głowie miał czarną kominiarkę. Grożąc niebezpiecznym przedmiotem zażądał wydania pieniędzy. Pracownica  placówki bankowej  obawiając się o swoje zdrowie i życie wydała mężczyźnie gotówkę. Ten schował pieniądze do kieszeni kurtki, po czym  wyszedł z placówki i oddalił się w nieznanym kierunku – informuje sierż. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu dodając, że w chwili zdarzenia w placówce było tylko dwóch pracowników.

Na miejsce została skierowana grupa operacyjno-dochodzeniowa  policji. Technicy kryminalistyki zabezpieczyli ślady. Do działań użyto psa tropiącego.

Przesłuchiwani byli świadkowie zdarzenia, którzy podali, że sprawca ubrany był w niebieskie spodnie jeansowe oraz czarną kurtkę. Miał około 185 cm wzrostu.

- Obecnie trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy rozboju – mówi sierż. Basiaga. - Prosimy  ewentualnych świadków zdarzenia lub osoby, które mogą posiadać jakąkolwiek informację na temat tego   zdarzenia  o kontakt na numer alarmowy 997. Może ktoś w ostatnim okresie czasu, w rejonie banku zauważył osobę podejrzanie zachowującą się, która np. obserwowała punkt kasowy, robiła zdjęcia, przyglądała się osobom wchodzącym i wychodzącym z placówki, siedziała w samochodzie. Każda informacja jest dla nas cenna i może przyczynić się do zatrzymania sprawcy rozboju.

Mariusz Kamiński z zarzutami udziału w głosowaniach w Sejmie Zuzia, Jacek: dwie historie z nadzieją w roli głównej