Mężczyzna doznał upadku z 10 metrów, trafił do szpitala
Kamienica. Wczoraj rano mężczyzna przycinający korony drzew w obrębie linii niskiego napięcia doznał upadku z około 10 metrów. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło wczoraj kilkanaście minut przed godz. 9:00 w miejscowości Kamienica. Jak informuje policja, mężczyzna doznał obrażeń podczas prac polegających na przycinaniu koron drzew w obrębie linii niskiego napięcia. - Prawdopodobnie ześlizgnął się z pnia drzewa i upadł na podłoże z wysokości około 10 metrów - tłumaczy mł. asp. Jolanta Mól, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Medykom, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, pomagali strażacy z JRG Limanowa oraz OSP Kamienica.
Poszkodowany mężczyzna został zabrany do szpitala. Jak ustaliła policja, był trzeźwy.
Na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo śledczą oraz powiadomiono Państwową Inspekcję Pracy.
Komentarze (0)