LGD przekazało 8 defibrylatorów ratujących życie!

(Ogłoszenie płatne) Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Przyjazna Ziemia Limanowska” realizuje projekt pn. „Bo jak nie MY to kto?”.

Projekt finansowany w ramach otwartego konkursu ofert na realizację w latach 2019-2020 zadań publicznych Województwa Małopolskiego w zakresie wspierania rodziny, działalności na rzecz integracji społecznej osób wykluczeniem społecznym, w tym osób starszych w ramach III edycji Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego.

W ramach wyżej wymienionego projektu Lokalna Grupa Działania zakupiła i przekazała mieszkańcom 8 miejscowości z terenu powiatu limanowskiego nowe, zautomatyzowane defibrylatory dwufazowe AED z możliwością pracy w trybie dla dorosłych i dla dzieci przy pomocy elektrod jednorazowych naklejanych na klatkę piersiową. 

Zakupione defibrylatory przekazano mieszkańcom następujących miejscowości: Janowice (gmina Jodłownik), Kamionka Mała (gmina Laskowa), Laskowa (gmina Laskowa), Łososina Górna (gmina Limanowa), Siekierczyna (gmina Limanowa), Skrzydlna (gmina Dobra), Zasadne (gmina Kamienica) oraz Zbludza (gmina Kamienica). 

Zmarła wybitna socjolożka, analityczka polityczna prof. Jadwiga Staniszkis Kierujący BMW ukarany mandatem

Urządzenia ratujące życie zostaną zamontowane w najbardziej kluczowych miejscach wyżej wymienionych miejscowości – np. remizach ochotniczych straży pożarnych, które najczęściej stanowią centrum wsi każdej miejscowości położonej na terenie powiatu limanowskiego.

Nieodłącznym elementem defibrylacji jest wykonywanie jednocześnie resuscytacji krążeniowo – oddechowej, czyli uciśnięć mostka i wdechów w odpowiedniej ilości i tempie. Dlatego też Lokalna Grupa Działania zorganizowała mieszkańcom miejscowości, którym przekazano defibrylatory, szkolenia z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej, które przeprowadził wykwalifikowany ratownik medyczny. 

Obszar pierwszej pomocy jest bardzo ważny i należy go jak najczęściej ćwiczyć, a tym samym eliminować wszelkie błędy i niedoskonałości podczas ćwiczeń, ponieważ w prawdziwym działaniu nie można sobie pozwolić na błędy. Gdy widzimy osobę, która nagle upada, traci przytomność i nie oddycha, odruchem powinno być sięgnięcie po defibrylator AED. Przy wystąpieniu nagłego zatrzymania krążenia tylko on jest w stanie uratować życie poszkodowanego, zwiększając szansę na przeżycie nawet kilkukrotnie. Gdy nie jest dostępny na miejscu zdarzenia, pomóc może jedynie  poddanie poszkodowanego defibrylacji w karetce pogotowia lub w warunkach szpitalnych, jednak każda kolejna minuta od zdarzenia zmniejsza na to szansę. Każdego roku w Polsce u około 40 tys. osób dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia. W takich sytuacjach mamy tylko 4 minuty, by uratować ludzkie życie. Odpowiednio wykonany masaż serca oraz wczesna defibrylacja z użyciem AED zwiększają szansę na przeżycie nawet o 75%.

(Ogłoszenie płatne)