Baner
twoje konto
0° dziś 2° jutro
Poniedziałek, 07 kwietnia Rufin, Donat, Jan, Saturnin, Hermina
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Lekcje odbywają się pod folią

Lekcje odbywają się pod folią

Lekcje odbywają się pod folią
Opublikowano  Zaktualizowano 
10 7806

Dobra. Przeciąga się remont dachu na budynku szkoły i przedszkola. Do środka wdarła się woda – czytamy w dzisiejszym wydaniu Dziennika Polskiego.

O sprawie poinformowała nas jedna z mieszkanek Dobrej, zaniepokojona faktem, że tak zależne od pogody roboty budowlane, jak wymiana pokrycia dachowego, gmina zdecydowała się przeprowadzić w ostatnich, deszczowych i często śnieżnych miesiącach roku - czytamy w Dzienniku Polskim.

 Stwierdziła, że chociaż prace trwają od października, dach wciąż jest zabezpieczony folią, przez którą przedostaje się woda, cieknie do sal lekcyjnych i czyni szkody.
 Jak poinformował nas Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra, przetarg na wymianę pokrycia dachu na budynku Szkoły Podstawowej w Dobrej przeprowadzono trzykrotnie. Dwie pierwsze próby nie przyniosły rezultatów, dopiero za trzecim razem, pod koniec sierpnia, udało się wyłonić wykonawcę.
 

- Firma, która przedstawiła najlepszą ofertę, zobowiązała się w podpisanej z nami umowie, że zakończy prace do 15 listopada - wyjaśnia Benedykt Węgrzyn. - My ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, co do nas należało. To firma nie wywiązała się ze świadomie podpisanej umowy - podkreśla wójt.

 Jak ustaliliśmy, w połowie listopada wykonawca inwestycji poprosił o przedłużenie terminu. Dostał czas do trzydziestego listopada, jednak nie zdążył. Kolejna prośba o przesunięcie odbioru nie została przyjęta.
 

- Od pierwszego grudnia naliczamy wykonawcy kary za zwłokę. Będzie też odpowiadał za szkody poczynione przez wodę wewnątrz budynku. Wszystko wskazuje na to, że prace szybko się zakończą - zaznacza Węgrzyn.

Zobacz również:
Jak skutecznie zarządzać dokumentami w dużej firmie? Giełda w Nowym Jorku straciła rekordowe 6,4 bln dol. w ciągu dwóch dni
 - Owszem, w niektórych pomieszczeniach szkoły podstawowej pojawiły się zacieki, ale nie było sytuacji, żeby woda lała się uczniom po ławkach - zapewnia Grażyna Nika, dyrektor Gminnego Przedszkola nr 1. W remontowanym budynku mieści się kierowana przez nią placówka oraz klasy I i II Szkoły Podstawowej. - W pomieszczeniach przedszkola nie ma problemów - dodaje dyrektor.
 Stanisław Oleksy, właściciel wykonującej remont firmy wyjaśnia, że opóźnienie spowodowały nieprzewidziane wcześniej w kosztorysie dodatkowe roboty.
 - Kosztorys to jedno, co innego zastaje się na miejscu - mówi Oleksy. - Po ściągnięciu blachy okazało się m.in., że w niewidocznych wcześniej ze strychu przestrzeniach znajdują się różne śmieci, np. dachówki, których nie uprzątnięto, kiedy w latach osiemdziesiątych kryto dach blachą. Było tego trzynaście metrów sześciennych - tłumaczy przedsiębiorca.
 

Dodaje, że doszły też prace ociepleniowe, wymieniono elementy konstrukcyjne dachu, które były spróchniałe, jednak firma nie mogła dostać nigdzie odpowiedniego typu blachy, a pracownicy nie mogli też ze względu na własne bezpieczeństwo pracować przy silnym wietrze.

 - Prosiliśmy o przedłużenie terminu m.in. ze względu na nieprzewidziane roboty. Owszem, moglibyśmy wejść i zrobić w terminie tylko to, co ujęto w kosztorysie, ale co to by była za robota? - mówi Oleksy. Zapewnia, że firma przykryje dach przed świętami Bożego Narodzenia.
 Benedykt Węgrzyn podkreśla, że gmina przedłużyła firmie termin zakończenia prac do 30 listopada właśnie ze względu na wspomniane przez wykonawcę nieprzewidziane roboty dodatkowe.
 Remont dachu o powierzchni ok. 1500 m kw. przeprowadzany jest za pieniądze z gminnego budżetu. Obejmuję wymianę blachy na całej powierzchni i niektórych elementów konstrukcyjnych dachu. Wartość inwestycji to ok. 207 tys. zł.
 Źródło: Dziennik Polski (autor: Izabela Frączek).
 Fot. Dziennik Polski.

Komentarze (10)

blizniak
2011-12-10 22:26:01
0 0
Trzymajcie mnie! Nie ma biednych dzieci.
Odpowiedz
Doradca
2011-12-10 23:54:04
0 0
Miałem dziwne skojarzenia ale 'chyba' się mylę.
Odpowiedz
blizniak
2011-12-10 23:59:15
0 0
nie było sytuacji aby/ czy żeby/ woda lała się uczniom po ławkach. Nie mogę tego sobie wyobrazić ale kojarzy mi się z jakimś filmem.
Odpowiedz
Doradca
2011-12-11 00:10:16
0 0
A mnie z buzodromem.
Odpowiedz
blizniak
2011-12-11 00:16:18
0 0
a mnie z filmem ha tylko z jakim ?
Odpowiedz
asia2
2011-12-11 10:31:34
0 0
o ile mi wiadomo to dyrektorem Przedszkola nr 1 w Dobrej jest Pani Małgorzata Kaleta
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-11 15:35:11
0 0
mają fajnie w dobrej. Też tak chce :)
Odpowiedz
STIF131
2011-12-11 15:48:34
0 0
Asia 2 masz rację-Pani Grażyna Nika jest dyrektorem Gimnazjum a nie Przedszkola nr 1 w Dobrej:)
Odpowiedz
ryniu
2011-12-11 20:44:48
0 0
No to się wykonawca popisał.Po prostu expres.Polecam firmę 'Budolex' bo chyba o nią chodzi,tylko jak nie będzie wiatru.
Odpowiedz
brizamedia
2011-12-12 20:15:10
0 0
Szczerze powiedziawszy, jak widziałam panów wspinających się po dachu przy takim wietrze to aż mi ciarki przeszły.
ryniu, jak jesteś taki odważny to proszę spróbuj.
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Lekcje odbywają się pod folią"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in