"Justyna nie poddaje się i walczy z guzem, który to w okrutny to sposób przypomniał o sobie"
Limanowa. Justyna Stochel, 20-letnia limanowianka walcząca z guzem pnia mózgu, przebywa na oddziale limanowskiego szpitala. Dotychczas zebrano blisko połowę środków do sfinansowania wyjazdu do Meksyku i terapii niedostępnymi w Europie lekami.
Informację na temat pogorszenia stanu zdrowia Justyny Stochel przekazał wczoraj administrator grupy w mediach społecznościowej, na której przeprowadzane są charytatywne licytacje. Jak napisał, Justyna trafiła do Szpitala Powiatowego w Limanowej, gdzie przebywa obecnie na oddziale chorób wewnętrznych. 20-latka jest bardzo osłabiona, w dodatku towarzyszy temu wysoka gorączka, sięgająca 40 st. C.
Wyczerpały się już wszystkie dostępne metody leczenia nie tylko w kraju, ale też w Europie. Jedyną szansą dla Justyny jest klinika w Monterrey w Meksyku, która specjalizuje się w leczeniu guzów mózgu. Trwa zbiórka na wyjazd i terapię. Obecnie zebrano ponad 340 tys. zł.
Historia Justyny:
Wśród znajomych, dziewczyna uchodziła za duszę towarzystwa i wulkan energii. Była bardzo aktywna: uczyła się języka migowego i gry na gitarze, ćwiczyła karate, tańczyła w zespole, grała w siatkówkę. Cztery lata temu w życie nastoletniej wówczas Justyny Stochel z Limanowej brutalnie wdarła się śmiertelna choroba. Któregoś dnia bardzo źle się poczuła, czemu towarzyszyły wymioty i ból głowy. Wynik tomografu pozwolił na postawienie diagnozy. U Justyny wykryto guza pnia mózgu.
Od razu trafiła na salę operacyjną. Guza niestety nie udało się wyciąć w całości i operacja skończyła się niedowładem prawej strony ciała. Potem przeszła ciężkie leczenie: radioterapię i chemioterapię.
Przechorowała całe liceum. Po wyjściu ze szpitala w rok nadrobiła 3 lata, na co nauczyciele patrzyli z podziwem. Leczenie przynosiło rezultaty. Wydawało się, że Justyna pokonała raka, że wygrała walkę o życie. Powoli zaczynała żyć jak zwyczajna nastolatka. Uczyła się do matury, bawiła na studniówce i marzyła o studiach: architektura albo ekonomia na Uniwersytecie Warszawskim.
W lutym tego roku, badania kontrolne wykazały wznowę. Lekarze rozkładają ręce, a stan Justyny pogarsza się z dnia na dzień. Jeszcze w lipcu chodziła, teraz nie porusza się i z trudem mówi. Traci pamięć, kontakt z nią jest coraz bardziej ograniczony. Jest uwięziona we własnym ciele, zależna od innych.
– Chciałam, by życie Justyny było takie jak ona: radosne, wspaniałe… Marzyłam, żeby się uczyła, zwiedzała świat. Nigdy nie myślałam, że miejscem, które pozna najlepiej, będzie oddział onkologii. Córka walczy z guzem pnia mózgu, a ja modlę się, by najgorsze nigdy nie nadeszło – mówi Agata, mama Justyny.
– Budzę się ze strachem, że każdy dzień może być ostatnim. Mam dopiero 20 lat. Powinnam planować życie, a nie myśleć o śmierci. Guz mózgu mnie zabija, ale ja się nie poddam – chcę żyć! - mówi sama 20-latka.
Charytatywne licytacje
W mediach społecznościowych zorganizowano grupę, na której odbywają się charytatywne licytacje różnych przedmiotów i usług. Każda złotówka zostanie przekazana na leczenie dziewczyny.
Do grupy należy ponad 4 tysiące osób, które licytują m.in. książki, maskotki, zabawki, kosmetyki odzież i usługi – przejazy samochodami i motocyklami, wykonanie makijażu, sesje fotograficzne, kolacje w restauracjach, pobyty w hotelach oraz bony rabatowe i vouchery. W akcję włączają się nie tylko osoby prywatne, ale i instytucje.
Licytować można TUTAJ.
Może Cię zaciekawić
Od 3 lat wciąż nie wiadomo, gdzie jest Wiesław Rataj
Zaginiony Wiesław Rataj ostatni raz był widziany 3 sierpnia 2021 roku w pociągu relacji Szczecinek – Kraków, z którego wysiadł na stacji w Jas...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne dla południowych powiatów Małopolski
Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 8:00 w piątek na terenie powiatów: limanowskiego, gorlickiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, t...
Czytaj więcejJak wygląda sprzątanie po zgonach?
Etapy profesjonalnego sprzątania po zmarłych Proces sprzątania po zgonie zaczyna się od gruntownego oczyszczenia miejsca śmierci. Ekipy sprząta...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
1 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną) Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia ...
Czytaj więcejSport
Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPodium wśród młodzików
- W zawodach brali udział zawodnicy UKS Płomień Limanowa, a zarazem uczniowie ZSP nr 4 w Limanowej Lea Ewert (przed tygodniem była na podium w mł...
Czytaj więcejKadra Małopolski postawiła na Filipa Kitę
- W rundzie jesiennej wybrańcy Mateusza Ząbczyka i Krystiana Żakowicza okazali się niepokonani i z dorobkiem 7 punktów, za zwycięstwa 5:2 zarów...
Czytaj więcejPozostałe
Odeszli w ostatnich dniach… (aktualizacja II)
21 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną)Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia 2...
Czytaj więcejWalka o zdrowie Marcelka – zbiórka na leczenie i rehabilitację
Rodzina mieszka obecnie w Marcinkowicach w sąsiedniej gminie Chełmiec, ale mama chłopca pochodzi z Limanowszczyzny. Mimo, że na pierwszy rzut...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
19 kwietnia 2024 r. śp. Cecylia Homa, 85 lat (Tymbark) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kościele parafialnym pw. Narodzenia NMP w Tym...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
15 kwietnia 2024 r. śp. Stanisław Grygiel, 70 lat (Mszana Dolna) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kościele parafialnym pw. Miłosier...
Czytaj więcej
Komentarze (1)
A państwo radni z Limanowej?
A jego excel pan szef?
Ludzie jak wy nie pomożecie to kto?