12°   dziś 16°   jutro
Piątek, 26 kwietnia Marzena, Klaudiusz, Maria, Marcelina, Ryszard

Jaśka z Gorców malarstwo na szkle

Opublikowano 21.03.2023 06:15:00 pan
0 2968

Mszana Dolna. O tym, jak wszechstronnie utalentowanym i pełnym pasji człowiekiem był Jan Fudala, można było przekonać się w piątek (17 marca) w murach Biblioteki Publicznej w Mszanie Dolnej. Zebrało się tam grono osób chętnych, by poznać jego twórczość.

Promocja albumu

Celem spotkania była promocja albumu „Zakopiańskie malarstwo na szkle. Jan Fudala”. Publikacja została wydana przez Zakopiańskie Centrum Kultury.

Słowo wstępu wygłosiła dr Małgorzata Wonuczka-Wnuk z Centrum Kultury Rodzimej w Willi Czerwony Dwór. Wprowadziła zebranych w temat wydarzenia, a swoimi wspomnieniami o artyście i jednocześnie bliskim jej koledze, zachęciła do wysłuchania wykładu o intrygującej postaci Jana Fudali.

Jego sylwetkę przybliżyła szczegółowo dr Katarzyna Ceklarz, współautorka albumu. Barwne opowieści dotyczące Jaśka z Gorców pozwoliły uświadomić sobie, jak emocjonujące i ciekawe życie wiódł.

Zobacz również:

Kim był Jasiek z Gorców?

Świetny biegacz narciarski, pedagog, założyciel i kierownik zespołów regionalnych, a przy tym kreatywny poeta, malarz, aktor i niezrównany tancerz. O tym ostatnim zebrani przekonali się podczas projekcji fragmentu filmu „Ród Gąsieniców”, gdzie Jan Fudala wykonał żywiołowy taniec, do dziś wspominany i podziwiany przez wielu regionalistów.

Meritum spotkania, a więc twórczość malarska Jana Fudali, ukontentowało wszystkich zebranych. Mogli bowiem ujrzeć przykładowe obrazy artysty. A było co oglądać! Dynamiczne i pełne kolorów dzieła przykuwały wzrok każdego. Nie sposób przejść obok nich obojętnie. Scenki przedstawiające góralskie żywobycie są pełne ekspresji, jak również refleksji. Można z nich wyczytać temperament artysty, jego wrażliwość i głębię, a także ogromne poczucie humoru. Śleboda, której hołdował i wartości góralszczyzny wylewają się z ram obrazów i ukazują, że był nimi przesiąknięty na wskroś.

Jan Fudala był zawsze „jakiś”

Jego twórczość i dokonania świadczą o tym, jak niezwykłą osobą pozostawał. Osiadł w Gorcach, gdzie do śmierci pracował i działał aktywnie na rzecz kultywowania tradycji zagórzańskiej. Był m. in. kierownikiem zespołu regionalnego „Zagórzanie” z Kasiny Wielkiej (jego „przejsciowa” nazwa to „Zagórze”) oraz dyrektorem Muzeum im. Wł. Orkana w Rabce-Zdroju. Jednocześnie był znawcą i wielkim miłośnikiem twórczości patrona tego miejsca dedykowanego kulturze ludowej Zagórzan.

W 2004 roku wydał książkę pt. „Kto się cieszy, ten nie grzeszy”, która jest opowieścią z pogranicza fikcji i literatury faktu poświęconą rodzinie i ukochanemu przysiółkowi Olszówki „Jasionów”, skąd wywodzi się ród Fudalów. Z sentymentem wspominał rodzinne strony, a więc Olszówkę, w której się wychowywał. Podczas piątkowego wydarzenia śpiewkami i melodiami zagórzańskimi nawiązała do tego podczas spotkania rodzinna kapela Kościelnioki reprezentująca Stowarzyszenie Miłośników Kultury Góralskiej Pod Cyrlom, z bliskiej artyście Olszówki.

Wydarzenie zorganizowano w ramach budowy marki lokalnej Zagórzańskie Dziedziny, przy współpracy z Centrum Kultury Rodzimej w Willi Czerwony Dwór w Zakopanem. Jego partnerami byli: Miejska Biblioteka Mszana Dolna oraz PTL Mszana Dolna.

Zaproszenie na spotkanie przyjął m.in. Władysław Fudala, brat Jaśka z Gorców.

(Źródło/fot.: UG Mszana Dolna/Klaudia Gawronek)

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jaśka z Gorców malarstwo na szkle"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in