22°   dziś 20°   jutro
Sobota, 04 maja Monika, Florian, Władysław, Michał

Jako jedyny przeżył tragiczny wypadek, ale stracił stopę. Znajomi już rozpoczęli zbiórkę

Opublikowano 15.08.2016 08:14:46 Zaktualizowano 04.09.2018 18:38:51 top
2 29276

Tydzień temu w wypadku w niemieckim Darmstadt uczestniczyło dwóch mieszkańców Siekierczyny. Śmierć poniósł 28-letni Sebastian, jego o rok starszy brat Bartłomiej, dla którego był to pierwszy dzień w nowej pracy, odniósł poważne obrażenia – m.in. stracił stopę. Rodzinie ciężko jest otrząsnąć się z tragedii. Znajomi braci już teraz organizują pomoc dla 29-latka.

Do wypadku doszło rankiem w poniedziałek, w niemieckim mieście Darmstadt. Sprawę opisywaliśmy tutaj.
Dwaj mieszkańcy Siekierczyny wraz z 62-letnim kierownikiem znajdowali się we wnętrzu przemysłowej betoniarki. Mieli tam przeprowadzić prace konserwatorskie. Nagle maszyna się uruchomiła. 62-latek zginął na miejscu, a dwaj poważnie ranni bracia trafili do szpitala.
Niestety, mimo wysiłku lekarzy, życia 28-letniego Sebastiana nie dało się uratować, mężczyzna zmarł. Pozostawił żonę, którą poślubił niespełna dwa lata temu oraz jedenastomiesięczną córkę. Jego znajomi mówią, że wkrótce miał wrócić z Niemiec do Polski, by kontynuować budowę domu.
29-letni Bartłomiej w wyniku wypadku stracił stopę, doznał również innych obrażeń, m.in. drugiej stopy i kręgosłupa. Przebywa nadal w niemieckim szpitalu. W rodzinnej miejscowości czeka na niego żona.
Dla Bartłomieja poniedziałek – dzień w którym doszło do wypadku – był pierwszym dniem nowej pracy. Zanim wyjechał do Niemiec, zawiesił swoją działalność, którą prowadził na Limanowszczyźnie, a nową pracę załatwił mu młodszy brat, 28-letni Sebastian, który był tam zatrudniony już od około trzech lat.
Rodzina nie może otrząsnąć się z tragedii. Z pomocą postanowili przyjść znajomi – koledzy braci ze szkolnych lat. Spontanicznie postanowili przeprowadzić zbiórkę pieniędzy.
- Na pewno będą Bartkowi potrzebne na rehabilitację i zakup protezy. Spontanicznie postanowiliśmy z grupą znajomych pozbierać pieniądze w naszej miejscowości. Chodząc od domu do domu, udało się nam zebrać około 8 tys. zł - mówi jedna ze znajomych 29-letniego mężczyzny.
Sprawę wypadku wciąż wyjaśnia niemiecka policja.
Na temat możliwości przekazania wsparcia poszkodowanego będziemy informować już wkrótce.
(Zdjęcie ilustracyjne)
Zobacz również:

Komentarze (2)

benio999
2016-08-15 09:46:43
0 4
Wyrazy współczucia dla całej Rodziny.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-08-15 12:48:50
1 4
Bardzo przygnębiające i smutne zzdarzenie. Dołączam z wyrazami współczucia, dla całej Rodziny poszkodowanych. Napewno znacie wielu Polaków pracujących za granicą, nie myślcie proszę o ich pieniądzach, tylko, pomyście o ich ciężkiej pracy i wyrzeczeniu, jakie muszą dokonać pozostawiając często rodzinę w Polsce. Osobiście znam sporo Polaków , którzy mieli wypadki w pracy za granicą. Wielu z nich nawet nie dostało odszkodowania. Wielu z nich przypłaca swoją ciężką pracą, własne zdrowie(utratę dobrego zdrowia. Pozdrawiam wszystkich ciężko pracujących. Zyczę wam wiele zdrowia i powodzenia,.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jako jedyny przeżył tragiczny wypadek, ale stracił stopę. Znajomi już rozpoczęli zbiórkę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in