8°   dziś 3°   jutro
Sobota, 20 kwietnia Czesław, Agnieszka, Marian, Czech

Dowódca żywych trupów chwyta za pędzel

Opublikowano 01.04.2020 00:01:00 top
1 10134

Nowy logotyp Limanowskiego Domu Kultury wykazuje wyraźne inspiracje twórczością jednego z czołowych przedstawicieli polskie awangardy artystycznej. Chwila zabawy z lekka typograficznej i można odnaleźć „Alfabet Strzemińskiego” z 1930 roku, który żywo przypomina zaginiony klucz do tajemniczego szyfru. Ale to tylko pretekst by napisać kilka słów o pewnej mrocznej młodości.

Władysław Strzemiński otwarł malarstwo na nową awangardę, ale malarstwem zajął się dopiero na szpitalnym łóżku, lecząc dotkliwe rany wojenne. Jego obrazy nawet dla studentów historii sztuki stanowią nie lada wyzwanie, zwłaszcza gdy na egzaminie pada pytanie o interpretację dzieła unistycznego. Bo czymże jest unizm?

Ale wracając to tytułowych zombie - pojawiły się stosunkowo niedawno w biografii tego artysty za sprawą  książki Iwony Luba i Ewy Pauliny Wawer „Władysław Strzemiński. Rekonstrukcja nieznanej biografii 1893-1917”. Dotąd podręczniki i programy nauczania wspominały coś o udziale w I wojnie światowej i niefortunnym granacie, który wybuchł w okopie akurat gdy był tam młody Strzemiński. Teraz czytający, niech usiądzie wygodnie bo będzie mowa o tajemnicy, którą najchętniej rosyjskie archiwa chciałyby zachować tylko dla siebie…przyszły malarz od najmłodszych lat kształcił się w elitarnych rosyjskich szkołach wojskowych i w czasie krótkiej, ale błyskotliwej kariery wojskowej jako porucznik saperów zajmował się projektowaniem m.in. maszyn bojowych. Młody oficer Strzemiński wziął m.in. udział w obronie Twierdzy Ossowiec w 1915 r., dowodząc legendarnym „ATAKIEM ŻYWYCH TRUPÓW” (w końcu pojawiło się zombie!). Atak był swego rodzaju zemstą umierających obrońców na Niemcach, którzy zastosowali przeciwko Rosjanom gaz bojowy. W efekcie czego Niemcy zamiast wkroczyć do wymarłej twierdzy stanęli do walki twarzą w twarz z toczącymi krwawą pianę, nieludzko poparzonymi istotami, które miały siły tylko na tyle by atakować wroga bagnetami (brzmi jak zwiastun dobrego filmu, ale więcej szczegółów o obronie Ossowca i wyniku walk, proszę szukać u specjalistów z zakresu wojskowości). Na koniec należy sprostować, że w świetle najnowszych badań, utrata ręki i nogi nie były  wynikiem niezdarności kolegi w okopach, a wydarzeń z roku 1916 r., kiedy to młody Strzemiński ledwo uszedł z życiem spod niemieckiego ostrzału moździerzowego. W ten oto sposób 22-letni świetnie zapowiadający się żołnierz wkroczył na ścieżki sztuki, a w swych obrazach być może ukrył doświadczenia z pól bitewnych młodości.

Życie Strzemińskiego i poznanej w wojskowym szpitalu przyszłej żony Katarzyny Kobro, jest materiałem na wiele tekstów, ale pozostańmy przy tym wojennym epizodzie. Po takiej historii, kolejne spojrzenie na np. „Kompozycję unistyczną 12” i rzut oka na rysunki projektowe okopów strzeleckich i artyleryjskich z roku 1914 autorstwa Władysława Strzemińskiego, a w głowie pojawia się migawka z arcyciekawego filmu szpiegowskiego ze sztuką w tle. Czyż spoglądanie przez dziurkę od klucza na biografie artystów nie sprawia, że nawet abstrakcja przestaje być taka abstrakcyjna?! 

Zobacz również:

Grafiki: „Alfabet Strzemińskiego 1930”; Władysław Strzemiński, „Kompozycja unistyczna 12”, 1932, mat. Muzeum Sztuki w Łodzi; fragment „Sytinskiej Encyklopedii wojennej” z rysunkami projektowymi okopów strzeleckich i artyleryjskich z roku 1914 Władysława Strzemińskiego.

Autor tekstu: Anna Kulpa – historyk sztuki


Komentarze (1)

coco
2020-04-01 10:58:35
0 0
Bardzo ciekawa i godna pochwały inicjatywa. Strzemiński i jego żona Katarzyna Kobro byli wyróżniającymi się twórcami o których dotychczas niewiele się mówiło w potocznym sensie. To byli prawdziwi bohaterowie tamtych czasów , którzy nie patrząc na konsekwencje realizowali w latach 50tych swoje artystyczne wizje. Płacili za swoją odwagę ubóstwem , upokorzeniem na koniec życiem. Warto promować te charaktery i postawy. Może da to coś niektórym do myślenia
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dowódca żywych trupów chwyta za pędzel "
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in