Ciało znaleziono 9 dni po zaginięciu 53-latka. Rodzina dowiedziała się po 11 latach
Rodzina przez blisko 12 lat szukała jakiegokolwiek śladu Edwarda Wydry. Mszański geodeta zaginął w styczniu 2004 roku. Jego ciało odnaleziono kilka dni później w Krakowie i pochowano jako „NN”. Bliscy o tym fakcie dowiedzieli się dopiero teraz.
Mężczyzna zaginął w styczniu 2004 roku. Pochodził z Rabki Zdroju, ale pracował jako geodeta w pobliskiej Mszanie Dolnej. Któregoś dnia nie wrócił z pracy. Miał wtedy 53-lata.
Przez prawie dwanaście lat bliscy nie wiedzieli, co się z nim stało i czy w ogóle żyje. Krewni rozwieszali plakaty, prosili o pomoc w prasie i telewizji – bezskutecznie.
- Córka zadzwoniła do mnie w czwartek i powiedziała, że wyjaśniła się sprawa taty. Jak to usłyszałam, to mną tak „tąpnęło”, że... - urywa w rozmowie z dziennikarzami TTV żona mężczyzny.
Okazało się, że zaledwie dziewięć dni po zaginięciu ciało mężczyzny zostało odnalezione w Krakowie, nad brzegiem Wisły. Policjanci nie zadali sobie trudu, by porównać wygląd denata z rysopisami zaginionych osób. Ciało zostało więc pochowane jako „nieznany mężczyzna”.
Rodzina nic o tym nie wiedziała aż do tej pory. - W głowie mi się to nie mieści, jak te organa państwowe działają? - mówi żona zmarłego. - Dla nas to haniebne zaniedbanie ze strony policji, nie boję się użyć tego słowa - wtóruje jej syn.
Więcej w materiale TTV.
(Fot.: screen TVN24)
Może Cię zaciekawić
Zderzenie samochodów - droga zablokowana
Do zdarzenia doszło kilkaset metrów nad Komendą Powiatową Policji w Limanowej w kierunku Starej Wsi Woli (okolice bazy Powiatowego Zarz...
Czytaj więcejAkcja policji w Limanowej – kontrola prędkości na drogach
Akcja miała na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, szczególnie w obszarach, gdzie łatwo o wypadki ze względu na zbyt szybką jazdę. Wś...
Czytaj więcej78-latek zmarł w szpitalu
Informację o śmiertelnym skutku dzisiejszego wypadku potwierdziła w rozmowie z nami st. asp. Jolanta Batko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Polic...
Czytaj więcejGDDKiA planuje ogromną inwestycję na DK28 między Limanową a Kasiną Wielką
Zmiany w Kasinie Wielkiej, Dobrej i Tymbarku Zadaniem wykonawcy będzie przygotowanie całościowego projektu rozbudowy drogi między skrzyżowaniem ...
Czytaj więcejSport
Dwa brązowe medale Mistrzostw Polski
W biegu klasycznym po pięknej walce w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych brąz wywalczył Szymon Stypuła, a w biegu sztafetowym o brąz pos...
Czytaj więcejPuchar Polski przed Limanovią, mecz z trzecioligowcem
W limanowskim zespole z powodu kontuzji nie wystąpi Paweł Matras i Grzegorz Mus. Drużyna z Jaśkowic zajmuje 8 miejsce w III lidze. W minionej kole...
Czytaj więcejNad Gorcami góruje Turbacz
Pierwsza połowa nie zapowiadała wysokiej porażki gości. Wprawdzie Turbacz szybko objął prowadzenie, ale wkrótce Gorce skutecznie odpowiedziały...
Czytaj więcejKlasa A: Harnaś rozstrzelał Ostrą, duża przewaga tymbarczan
KLASA „A”, LIMANOWA: WIERCHY PASIERBIEC - DOBRZANKA DOBRA 5:1 (1:1) Kulig 44,54,87, Curzydło 48, D. Papież 61 – Majerczyk 29. ...
Czytaj więcejPozostałe
Nieprzytomny traktorzysta zabrany do szpitala
Do zdarzenia z udziałem ciągnika rolniczego doszło dzisiaj (23 kwietnia) kilkanaście minut przed godziną 11:00 na drodze w miejscowości Wal...
Czytaj więcejCo robią rysie w ukryciu? Nowe nagranie z fotopułapki
Monitoring fauny, prowadzony jest w parku od 2014 roku przez Pracownię Naukowo-Edukacyjną GPN. Dzięki zastosowaniu fotopułapek, specjaliści mogą...
Czytaj więcejDziś zwyczajna sesja Rady Miejskiej
Transmisja sesji Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej na żywo - początek od godziny 14:00 Porządek obrad:1. Otwarcie LXXVI zwycza...
Czytaj więcejZakaz użytkowania wody
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Limanowej wydał decyzję o zakazie użytkowania wody z wodociągu wiejskiego w Kisielówce do spożycia pr...
Czytaj więcej
Komentarze (17)
Moim zdaniem policjanci czekają na szybka emeryturę a dopiero po przejściu na emeryturę szukają pracy.
Dlatego mamy takie efekty działania Policji.
NO ! Chyba że chodzi o mandat za prędkość , to już inna sprawa.
Taki s.....syn 'Sherlock Holmes' dostał dolę od łapiduchów, poco miał się wysilać.
Ciekawe czy najbliższa rodzina po latach traumy, usłyszy słowo przepraszam od kogokolwiek.
Kiedyś do włamania na moje wezwanie przyjechało czterech policjanów. Jeden pracował, dwóch się przyglądało, a czwarty marudził mi, że wezwałem ich o 18:00, a on kończy pracę o 19:00 i jak to będzie i że nikt mu nadgodzin nie da, że jest zmęczony itp.
Wystarczy choćby poczytać o tym jak policja potraktowała matkę Iwony Wieczorek, kiedy przyszła zgłosić zaginięcie córki albo udział policji - ale prawdziwy udział, czynny - w porwaniu i zabójstwie Olejnika.
Za krótki.
Ciekawsze jak teraz doszli że to on.
Wiecznie popełniany ten sam błąd.
Nie sądzę, aby robiono bazy kodów DNA, skoro ludzie wszyscy mają ten sam kod. Proponuję rzecznikowi zapoznać się z definicją 'kod DNA' oraz 'materiał genetyczny' (czyli to, co zapewne miał na myśli). Dowie się o czym tak naprawdę powiedział.
reguła, według której informacja genetyczna - jest to reguła, sposób, a nie coś fizycznego, namacalnego...
'Pojęcie kod genetyczny, w powyższym ujęciu oznaczające zasadę kodowania, bywa też czasem używane (zwłaszcza w tekstach popularnonaukowych i nienaukowych) w znaczeniu „treść zakodowanej informacji”. Stąd wzięły się np. artykuły o „niedawnym rozszyfrowaniu kodu genetycznego człowieka”, nie mające uzasadnienia, gdy zważymy na uniwersalność kodu genetycznego. Dlatego, w celu uniknięcia niejednoznaczności, wskazane jest odróżnianie kodu genetycznego od informacji genetycznej, stanowiącej treść zapisaną w materiale genetycznym.'