Baner Baner
8°   dziś 3°   jutro
Sobota, 20 kwietnia Czesław, Agnieszka, Marian, Czech

35. z rzędu zwycięski pojedynek Igi Świątek, która wygrywa French Open

Opublikowano 04.06.2022 19:36:00 Zaktualizowano 04.06.2022 19:39:26 top
1 1756

Liderka światowego rankingu Iga Świątek pokonała rozstawioną z numerem 18. amerykańską tenisistkę Cori Gauff 6:1, 6:3 w finale wielkoszlemowego turnieju French Open. To jej drugi w karierze triumf w paryskiej imprezie. Poprzednio była najlepsza w 2020 roku.

To był 35. z rzędu zwycięski pojedynek 21-letniej raszynianki.

W obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów. Wcześniej była najlepsza w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie.

Świątek była zdecydowaną faworytką finału i z presją doskonale sobie poradziła. Gauff natomiast, choć podkreślała, że nie ma w tym meczu nic do stracenia i po prostu postara się nim cieszyć, od pierwszych piłek była bardzo spięta.

Zobacz również:

Amerykanka została przełamana już w swoim pierwszym gemie serwisowym, co w Paryżu okazało się tradycją. Każda z wcześniejszych rywalek Świątek również bowiem przegrywała pierwszego gema przy swoim podaniu.

Po kilkunastu minutach Świątek prowadziła już 4:0. Polka grała jak na najlepszą rakietę na świecie przystało - niemal bezbłędnie i agresywnie. Po 35 minutach była w połowie drogi do triumfu w stolicy Francji.

Druga partia zaczęła się nieco niespodziewanie - Gauff udało się przełamać Polkę. Następnie Amerykanka wykorzystała swój serwis i wygrywała 2:0. Na wiele więcej Świątek już jej nie pozwoliła. Jej łupem padło pięć kolejnych gemów i stało się jasne, że mecz zmierza ku końcowi. Ostatecznie trwał zaledwie 68 minut.

Po zdobyciu ostatniego punktu Świątek pogratulowała przy siatce rywalce, a następnie wybiegła z kortu na trybuny, aby wymienić uściski z ojcem oraz członkami sztabu - trenerem Tomaszem Wiktorowskim, odpowiadającym za przygotowanie fizyczne Maciejem Ryszczukiem, psycholożką Darią Abramowicz oraz sparingpartnerem Tomaszem Moczkiem.

"Dziękuję, że jesteście, dziękuję, że mogę liczyć na wasze wsparcie, zwłaszcza w tych trudnych momentach. Świetnie jest widzieć tyle polskich flag" - powiedziała chwilę później na korcie.

W jej wystąpieniu nie zabrakło też wątku ukraińskiego.

"Bądźcie silni, niestety wojna wciąż trwa" - zwróciła się do Ukraińców i dodała: "Od mojej podobnej przemowy w Dausze za każdym razem mam nadzieję, że sytuacja się poprawi, że będzie lepiej. Staram się wspierać Ukrainę przy każdej okazji".

Wśród dopingujących ją z trybun rodaków był piłkarz Robert Lewandowski, który jako jedna z pierwszych osób złożył jej gratulacje.

21-letnia Polka z trzy lata młodszą Gauff mierzyła się wcześniej dwukrotnie i tamte mecze także rozstrzygnęła na swoją korzyść - w ubiegłym roku w Rzymie i w tym sezonie w Miami.

Gauff w wielkoszlemowym finale zameldowała się po raz pierwszy w karierze. Dwa razy grała w finale turnieju WTA i oba wygrała - w Linzu w 2019 roku i w Parmie w 2021.

"Mam nadzieję, że zagram z tobą jeszcze nie jeden finał i jeszcze cię dogonię" - Amerykanka zwróciła się do Świątek.

"Przepraszam mój zespół, że tym razem nie dałam rady. Mam nadzieję, że to mój pierwszy finał z wielu" - dodała powstrzymując łzy.

Seria 35 zwycięstw Światek jest najdłuższą od 2000 roku. Poprzednie stulecie serią również 35 wygranych zakończyła Amerykanka Venus Williams.

Za triumf w paryskiej imprezie Polka otrzymała 2,2 mln euro. Dwa lata temu za zwycięstwo w Paryżu zainkasowała 1,6 mln euro. W swojej karierze zarobiła na kortach już ponad 10 mln dolarów.

Wynik finału:

Iga Świątek (Polska, 1) - Cori Gauff (USA, 18) 6:1, 6:3.

Komentarze (1)

leonia
2022-06-05 21:46:03
0 0
Mój głęboki ukłon dla tej małolaty . Jest dobra . Wkurza mnie jak wszystkie portale prześcigają się w temacie :" ile zarobiła ... "
Żaden się nie zająknie że z wygranej w Paryżu zapłaci dla Francji 43% podatku . Ile w Polsce nie wiem .
To co jej pozostaje to dalej dużo . Jednak trzeba utrzymać cały zespół . Trener czy psycholog też musi żyć i podatki płacić .
To wszystko OK tylko nasuwa mi się skojarzenie z walką wujka Matti żeby płacić podatki tam gdzie się zarabia . I wszyscy płaca z wyjątkiem firm wuja Sama .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"35. z rzędu zwycięski pojedynek Igi Świątek, która wygrywa French Open"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in