A dwa, to ktoś tam musi pracować. Czyli są tworzone nowe miejsca pracy. Szacun dla włodarzy limanowej, za tworzenie nowych miejsc pracy. No to sklepikarze ze swoim doświadczeniem handlowym mają pewne zatrudnienie w Bricomarche i wszystko kończy się Happy End'em.

Śmieszne to wszystko. Wielkie narzekania na supermarkety w limanowej, wielkie bezrobocie, a skoro to parkingi w biedronce czy lewiatanie wiecznie zawalone i częste korki pod biedronkom. Nie kupować tam i po temacie, nie będzie wydajna biedronka czy lewiatan to je zamkną. A jak to jest, że Polacy pracujący za granicą, odprowadzają podatki w Polsce? Ile przez to są stratne Anglia, Belgia, Holandia, Irlandia, itp. A chociażby pracujący legalnie. Tam zarabiają, tu inwestują w domy, ziemie, itp, bo i tak na starość chcą powrócić tutaj. Reasumując. Limanowa niby że stratna bo podatki za granicę, Polacy pracują za granicą kupują w Polsce u lokalnych sprzedawców czy też zagranicznych, pieniądze po części powracają z powrotem za granicę i to jest sprawiedliwe. A co do obcych firm, i małych sklepikarzy w limanowej. Sporo rezygnuje przez biedronki, lewiatany, spary czy DC i większe markety czy składy budowlane. Ale dzięki komu to wszystko? Dzięki ludziom, bo jak wspomniałem wcześniej, nie kupować w biedronce, sparze, lewiatanie czy DC (bo to też poza miejscowi właściciele) tylko u lokalnych sklepikarzy i Ci duzi się wyniosą z powodu małych obrotów.

Wystarczy przejrzeć komentarze broniących Panią Dyrektor. konta z których są one dodane, zostały założone w dniu dzisiejszym, także na potrzeby tego artykułu. Przypuszczając, może to być jedna i ta sama osoba z grona Pani Dyrektor. Uczyniłem podobnie, bo też chciałem dodać swoje spostrzeżenie. Jednego nie rozumiem. Wystarczy przeczytać artykuł ze zrozumieniem. Pani Dyrektor jest winna, bo odsunięto ją ze stanowiska, czy też zrezygnowała: 'Wójt zdecydował się na powołanie zespołu kontrolnego, który potwierdził część zarzutów kierowanych pod adresem dyrektorki. Janusz Potaczek nie chciał jednak podać szczegółów postępowania, gdyż uważa sprawę za zamkniętą. Zapewnił jednak, że nie były to rozbieżności na dużą sumę. Pod koniec czerwca w Niedźwiedziu miało się odbyć zebranie z rodzicami, na którym przedstawiono wyniki kontroli.' Czyli przekręty były, nieścisłości w finansach, na niedużą sumę jak to zaznaczył wójt, ale były. Czyli jest po temacie i jest winna zarzucanych jej czynów, tj. nieścisłości finansowe.