Też mi wyłoniono wykonawce , chyba sobie jaja robicie Państwo :D haha przecież ta "firma" teraz "jeździ" i jakoś ludźmi sie zbytnio nie przejmuje czy mają sie czymś dostać czy nie (sama musiałam kupić samochód żeby móc dojeżdżać do pracy w Limanowej). To powinna być całkiem inna firma żeby ten Kwit miał konkurencje a tak to jest sam na tej trasie i robi co chce albo jedzie albo nie jedzie, a jak już łaskawie kurs jakiś jedzie to aż starach tymi złomami rozwalającymi Jego jechać. Ale inicjatywa słuszna brawo dla władz :)

Tylko proszę zrobić rondo a nie miniaturkę ronda :D Jest tam wystarczająco dużo miejsca :) A za tą kwotę którą zamierzacie przeznaczyć myślę że spokojnie wystarczy na szersze rondo ;) Pierwsza inwestycja która brzmi obiecująco :) Mam nadzieje żę tym razem wyjdzie :D

A czy nie tak dawno nie było "walki" o dodatek motywacyjny dla nauczycieli ??? :D To teraz sie nawet nie chce korzystać z darmowego programu żeby wytłumaczyć lekcje dzieciom :) Prace obserwuje sie cały czas a nie tylko wtedy jak mają dać jakieś świadczenie :D Pozatym można zrobić jakiś plan tych zajęć na dni czy godziny tak że nawet jeżeli jest kilka dzieci w domu to każde by miało dostęp do komputera w tym wyznaczonym czasie, przecież jeden nauczyciel jak jest normalnie w szkole to nie uczy dwóch klas o tej samej godzinie równocześnie prawda??? Nauczyciel nie powinien korzystać ze swoich prywatnych komputerów to oczywiste możne iść a nawet powinien normalnie każdego dnia do szkoły tam są sale komputerowe, czy w klasach są komputery tak dyrektorzy powinni zorganizować miejsca pracy żeby spełnić wszystkie wymogi obecne i po prostu z tamtą prowadzić lekcje. Była też taka wypowiedź że nie każdy nauczyciel umie korzystać z komputera ok rzecz jasna nikt nie jest wszystko wiedzący ( choć po niektórych komentarzach widać że nauczyciele jednak są świetnymi informatykami haha :D Szkoda tylko że przelewają swoje słowa tutaj na forum a nie do uczniów tłumacząc materiał ) to chociaż podstawowe rzeczy powinni sie douczyć przecież to jest przedmiot ich pracy poniekąd komputer. np jak ktoś pracuje w fabryce to w pewnym stopniu musi umieć obsługiwać jakąś maszyne, jak ktoś jest kucharzem to musi umieć posługiwać sie garnkiem a jak jest malarzem to pędzlem :D Co do wielkości klas to ciężko też takie małe dzieci rozdzielać i im to tlumaczyć. I nie wiem czy ten poziom by sie podniósł w mniej liczniejszych klasach.