część działki mojej żony gmina wykupiła pod drogę (bez jej protestu) (poza woj. małopolskim) cena czterokrotnie niższa od rynkowej a i tak burmistrz odwołał się że cena za wysoka i cena została obniżonaa jak to się dzieje?biegły robi wycenę na podstawie zawieranych aktów notarialnych w sąsiedztwie zabieranej działkia wiadomo żeby płacić niższy podatek pieniądze "idą pod stołem"niestety później cierpią właśnie te osoby którym "państwo" zabiega grunt pod inwestycję - oczywiście specustawą

net billing ...ha ha haszukamy frajerów...

proszę admina aby skasował konto wica... za rasistowskie tekstymoże jak dojdziemy do wica.... 2000 gościu zrozumie że takie teksty może sobie zapodawać ale na wiecach pewnego ugrupowania...niekoniecznie tutaj

już sobie wyobraziłem oreła, który "leci" do sanepidu z padłym zającem żeby zrobić badania niezbędne do konsumpcji

a jak przetarg na komunikację ?

może burmistrz wyjaśni mieszkańcom dlaczego po prostu nie zatrudni kilku kierowców w ramach zakładu komunalnego (czy jak tam się on nazywa) i po temacie

jak widać poniżej ruskie trolle na tym forum nie odpuszczają

czy ten przystanek jest finansowany ze środków zewnetrznych???? jeżeli tak to może być niezła jazda i co z oświadczeniem o prawie do dysponowania gruntem (które powinien podpisać Inwestor) koniecznym do uzyskania pozwolenia na budowę lub zgłoszenia czy takie było??? może warto sprawdzić

może jeszcze słowo do kynia... co do obowiązku uzyskania zgody na eksploatację przydomowych oczyszczani jestem za a może nawet 100 x za... oczywiście jak ktoś mieszka w "bloku" to rzeczywiście wszystko mu jedno ale jeżeli ktoś ma działkę i budynek mieszkalny ze studnią a sąsiad wykona sobie "oczyszczalnię przydomową" to powodzenia życzę przy korzystaniu z tej studni

tomek ... nie do końca art 152 ust 4 ustawy POŚ "Do rozpoczęcia eksploatacji instalacji nowo zbudowanej lub zmienionej w sposób istotny można przystąpić, jeżeli organ właściwy (w tym przypadku wójt) do przyjęcia zgłoszenia w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia nie wniesie sprzeciwu w drodze decyzji." więc może nie dopuścić do eksploatacji... wójt (tylko musi wydać odpowiednią decyzję) a jeżeli dopuszcza to tak jakby stwierdził oczyszczalnia przydomowa jest OK (albo papiery na to wskazują, że jest OK)

może się mylę ale jak z tekstu wynika, to na gminę nałożony jest obowiązek prowadzenia ewidencji (zresztą chyba już 20 lat) zbiorników i oczyszczalni natomiast nie na właścicieli posesji obowiązek zgłaszania (jeżeli taki obowiązek zgłoszenia przez właścicieli jest należy podać podstawę prawną) Inna sprawa, że jeżeli ktoś ma przydomową oczyszczalnie to powinien uzyskać dopuszczenie do eksploatacji przez wójta burmistrza prezydenta plus zgłoszenie do starosty

drobne sprostowanie .... biorąc pod uwagę stan zachmurzenia nieba okazuje się, że najlepsza pora na oglądanie Wenus i Jowisza w koniunkcji był wczorajszy zmierzch tj. 28 lutego widok na tle poświaty znikających resztek odblasku słońca, które zaszło dwadzieścia minut wcześniej był niesamowity ale teraz również jest nieźle tylko trochę chmur cirrus (u mnie) polecam... wystarczy wyjść na pole podnieś głowę 45 stopni na zachód trudno nie dostrzec

czy jest coś wstydliwego w moim komentarzu, że nie jest widoczny na stronie głównej???? czy może coś nie po myśli admina

tak na marginesie (dla niezorientowanych) RAŚ - Ruch Autonomii Śląska ... już sama nazwa wystarczy

trochę dziwne M. Plura na limanowa.in piękny życiorys z tego opisu .... a w ramach uzupełnienia zacytuję (2013 rok): 2.05 br. poseł PO Marek Plura wraz ze Ślunskom Ferajnom (nieformalna delegatura ziomkostw założona na ich zjeździe) z tablic upamiętniających tzw.Trójkąt Trzech Cesarzy (dawna granica Austrii, Rosji i Niemiec w okolicy Jaworzna, Mysłowic i Sosnowca) usunął słowo „zabory”, bo Śląsk podobno pod zaborami nie był. Poseł Plura najwyraźniej koalicję z RAŚ chce kontynuować i to z dość radykalnym nurtem. To może być pomysł PO na zachowanie głosów RAŚ w wyborach do Sejmu RP.

Marta Sziłajtis-Obiegło w 358 dni samotnie opłyneła kule ziemska w wieku 22 lat wyruszyła w rejs w 2009 roku na pytanie R. Wojciechowskiej "a jak się śpi samotnie płynąc?" odpowiedziała... "Szybko"

"Z programu wsparcia mogą skorzystać też "starzy" prosumenci, którzy rozliczają się na zasadzie opustów (net metering) pod warunkiem, że przejdą oni na nowy system" .... i to wyłącza 90% potencjalnych chętnych do udziału w programie MP-4.0.

od co najmniej 20 lat nie pamiętam takich opadów śniegu jednorazowo

dziękuję za życzenia

jak dla mnie, za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków może być nawet kara śmierci... mam na to oczywisty sposób - nie piję alkoholu ani nie ćpam... w ogóle