Sądzę że firma która wykonuje prace powinna postawić słupki jeden przy drugim i to nie takie jak widać tylko zabetonować żelbetowe, dodatkowo co 1m wrzucić kolczatkę. Jeżeli to nic nie pomoże to co 1m ustawić ciecia najlepiej z karabinem. A za wszystko powinni zapłacić podatnicy.

W przy okazji tego artykułu i komentarzy dotyczących bezsensownej i bardzo złośliwej krytyki wszystkich co chcą coś zrobić oraz w nawiązaniu do zbliżającego się Święta Pracy chciałem zaapelować do niektórych forumowiczów: NIEROBY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ I DO ROBOTY. Może coś zrobicie sami i wtedy ktoś wam pozazdrości ktoś skrytykuje, wtedy będziecie mogli wreszcie powiedzieć że coś jest robione z waszych podatków, bo patrząc na wpisy można wnioskować że poza krytykowaniem innych niczym sie nie zajmujecie. To jeszcze raz: do roboty !!!!!!!!!!!

dominik811995, my nie niszczymy lasu. Porównujesz ryk silników słyszalny z kilku kilometrów z rozmową turystów??? Wy udając rycerzy 'walczycie' na swoich stalowych śmierdzących rumakach z .....małymi drzewkami,co niejednokrotnie widziałem - bohaterowie XXI wieku. Turysta kojarzy was hordami dzikusów z Mad Maxa,którzy niszczą co znajdą na swojej drodze. Za każdym razem uciekając ze szlaku z małym synem,który nie nazwie was inaczej niż deb.. tłumacze mu że tak wygląda własnie polska demokracja. Jak kochasz ten sport to wyżywaj sie obok swojego domu. Na zachodzie europy też są motory i quady tylko tam dla prymitywów wstęp do lasu jest nieopłacalny.Mam nadzieje że kiedyś i u nas ktoś wprowadzi odpowiednie,dotkliwe sankcje dla takich jak wy. Macie tory to realizujcie się na nich i dajcie trochę wypącząc normalnym turystom. Albo na rowerek,tylko że to niestety trzeba troszkę popedałować..