Wszystkie gminy w powiecie starają się zrównoważyć budżet i ograniczyć zadłużenie a gmina Jodłownik dalej brnie w zadłużenie a zaciągane są kredyty poprzez sprzedaż nieruchomości 'nie na zawsze' czyli ukryte a jednocześnie drogie. Czy w tym przypadku nie mamy do czynienia z taką strategią jak to określił wójt gminy limanowa odnośnie planów zadłużania powiatu 'żeby nikt tego nie chciał już wziąść' I pewno jak co roku na tym portalu nie będziemy mieć informacji o budżecie gminy Jodłownik tak jak od innych gmin bo zadłużenie tej gminy to temat zakazany......temat o który nikt nie ma prawa pytać .

A ja słyszałem że w Jodłowniku sesji Rady Gminy senator Hodorowicz i były poseł Dutka prowadzili agitację na swoją rzecz wśród radnych i jak to się ma do tego zakazu agitacji w Urzędach samorzadowych....?

do ebi@ Chyba lepiej zapytać wójta albo radnych z jego komitetu którzy głosują za takimi 'korzystnymi'rozwiązaniami ale skoro ludzie boją się pytać albo uważają że to nie ich sprawa....

Ciekawy jestem skąd wójt będzie miał te 6 milionów po trzech latach czy wtedy budżet gminy ulegnie jakiemuś cudownemu powiększeniu, zwłaszcza że gmina ma już przeszło 15 milionów ujawnionego zadłużenia nie licząc wcześniej 'sprzedawanych nie na zawsze nieruchomości' co daje razem około 23 miliony. Czy któryś z radnych godząc się na zaciągnięcie kolejnego kredytu pod zastaw nieruchomości zadał wójtowi i samemu sobie pytanie o wypłacalność gminy ? Zadłużenie rekordowe , wydatki na administrację największe w powiecie limanowskim, czy któryś z radnych kiedyś zapytał wójta o jakieś oszczędności w gminie?

Gmina Jodłownik z 'dobrym gospodarzem' w tym rankingu zajmuje 'zaszczytne' czołowe miejsce. Długi na rekordowym poziomie, wydatki na administrację także a wójt chodzi rozdęty i arogancki w swoim stylu, jego przecież kontrolują i jego pracę nadzorują radni z komitetu wyborczego Pawła Stawarza. Można w takim razie nadal rozwijać zatrudnienie w urzędzie.

Też uważam że takie 'zbieractwo' pieniędzy 'po samorządach' to jedna z patologi naszego państwa i policji bo policja powinna mieć swój budżet i co za tym idzie niezależność bo później mamy takie podejście jak to kiedyś było głośno gdy sugerowano by łagodniej traktować samorządowców przy kontrolach drogowych.....a przecież oni ze swojego nie dają.

Jak to się dzieje że za każdym razem gdy mamy informacje odnośnie uchwalania budżetów lub udzielania absolutorium to są te informacje podane dla wszystkich gmin i samorządów powiatu limanowskiego tylko brak jest informacji odnośnie gminy Jodłownik....? Budżet tej gminy owiany jest tajemnicą...? Czy nie jest to przejaw arogancji władz tej gminy która uważa że może robić wszystko jak chce a ludziom co do tego...? A przecież niedawno mieliśmy sygnały że stan finansów tej gminy jest opłakany...

Przepisy ustawy o ochronie przyrody to obok ustawy prawo budowlane jedne z najgłupszych i najbardziej dokuczliwych dla zwykłego obywatela przepisów, a efekt tej ustawy jest odwrotny bo właściciel trzy razy zastanowi się zanim posadzi nowe drzewo bo za kilka lat będzie musiał prosić urzędnika o zezwolenie na wycinkę i tym sposobem odniosą odwrotny skutek...:)

Gmina Jodłownik ze swoim ponad 15 milionowym zadłużeniem prawdopodobnie zajmuje czołowe miejsce wśród gmin powiatu limanowskiego a zwłaszcza w zestawieniu z wielkością budżetu tej gminy. Warto byłoby zobaczyć takie zestawienie zadłużeń poszczególnych gmin i samorządów powiatu. Wójt pewno i tak uzyskał absolutorium bo ma za sobą radnych ze swojego komitetu to wygląda tak jakby 'Paweł Stawarz kontrolował Pawła Stawarza' a reszcie co do tego:)

To niesamowity sukces na tle wielu gmin powiatu.....nie wiem ile inwestycji zrealizowano w tej gminie ale z tego co piszą tu to sporo. Chyba najbardziej zadłużoną gminą w powiecie jest gmina Jodłownik pod rządami 'miłościwie panującego' Pawła Stawarza i radnych z jego komitetu wyborczego którzy na takowe zadłużenie zezwolili. Gmina ta przeszła już do etapu zastawiania nieruchomości bo nie puszcza maximum zadłużenia a każdy kto ma odwagę zapytać ostan finansów uzyskuje pokrętne i w 'chamskim' stylu odpowiedzi.....a ponieważ długów nie widać a inwestycje tak to mieszkańcy się cieszą że mają 'dobrego gospodarza'......

To przypomina sytuację o której słyszy się w mediach z posłem Burym w roli głównej tylko że tam mamy sprawę w prokuraturze........ Przewodniczący i Starosta w tym przypadku zachowali się jak mafia jakaś.......o ile słowa p. Niebylskiej są prawdziwe....

Wójt twierdzi że pieniądze ze sprzedaży na inwestycje.....a czy inne samorządy w powiecie nie planują żadnych inwestycji w ramach funduszy europejskich........a jednak nie są zmuszone do zaciągania 'kombinowanych'kredytów a na dodatek chyba bardzo drogich. Takie są skutki rządzenia Wójta i jego komitetu przez 15 lat a przecież ten człowiek wcześniej dał 'próbkę' swoich rządów w spółdzielni sadowniczej z opłakanym skutkiem chyba......:)

W świetle tego artykułu Stawarz to kłamca......skoro pieniądze mają być przeznaczone na spłatę długów. Gdy była sprzedaż 'nie na zawsze' działki w Górze Świętego Jana na na zebraniu wiejskim straszył ludzi którzy mówili że to 'sprzedaż.'..... sądem. A jednak przecież to sprzedaż......Wypadało by może przeprosić mieszkańców za kłamliwe nazywanie tej sprzedaży.......Stawarz tak zadłużył gminę że czuje się teraz pewnie bo wie że ewentualnemu następcy zostanie długoletnie spłacanie 15 milionów długu.......a ludzie będą się dziwić że nic się nie da teraz zrobić......tak się kiwa ciemne społeczeństwo:) przy udziale rady gminy.

To chyba radna z Janowic a jednocześnie z Komitetu Wyborczego Pawła Stawarza, w tym komitecie to chyba sami tacy mądrzy z myśleniem rodem z poprzedniej epoki. Dzięki temu zadłużenie gminy przekracza 15 milionów i około 50 % budżetu a teraz trzeba przeprowadzać 'dziwne udawane sprzedaże nieruchomości' by pozyskać jeszcze jakieś środki i pokazać że coś się da zrobić.

Powoli wychodzi na jaw rzeczywisty stan finansów gminy Jodłownik czyli potężne zadłużenie skrzętnie przemilczane przez Stawarza przy każdej okazji. Za zaistniałą sytuację odpowiedzialni są radni z komitetu Pawła Stawarza czyli banda baranków pod wodzą guru któremu nie śmią się sprzeciwić ani nawet zapytać za co nastąpi zwrot zaciąganych długów :) Teraz wylewa się na ich głowy kubeł zimnej wody n

Ciekawe jakie będzie rozstrzygnięcie sądu niezależnego......Trudno liczyć na obiektywne rozstrzygnięcie sądu w Limanowej gdy rozstrzyga sprawy ludzi którzy angażowali się w jego ratowanie gdy był temat likwidacji Sądu w Limanowej, teraz Ci ludzie czują się wygrani w każdej sprawie i straszą potencjalnych przeciwników......tak rodzą się lokalne sitwy......

Skoro inwestycja jest rentowna i zwróci się po 10 latach to najprościej chyba by było stworzyć biznesplan i zaciągnąć kredyt w banku lub kilku bankach.....przecież po to banki istnieją by kredytować rentowne inwestycje. Jeżeli banki nie dają kredytów to można za przykładem gminy Jodłownik zaciągnąć 'tanią' pożyczkę pod zastaw nieruchomości z prawem późniejszego odkupu.

Dziwi mnie że tylko niektóre gminy skorzystały z możliwości dofinansowania do solarów a inne nie. Dlaczego nie postarał się o taką możliwość Wójt Jodłownika...? Przecież ta gmina ponoć wykorzystuje wszelakie fundusze i dotacje....:)

Też chciałbym wiedzieć czemu jedne gminy mają ten program a inne nie, dlaczego w gminie Jodłownik nie ma tego programu taki ambitny wójt 'załatwiacz' tym razem zawiódł......?

Nie mogą władze 'zboleć' że kolejna sprawa 'wypłynęła na zewnątrz' nie udało się zatuszować. Śmieszne to narzekanie na nagonkę mediów. Poprzedniego dyrektora na 'siłę' odwołano a teraz same wpadki.....