a ja dostawałam 600zł miesięcznie za 9h od pon do pt i 7h w sobotę ^^

ups... powtorzylam sie..a nie da się usunać..

Zgadzam się z candy co do kosztow studniowki :) telewizja wszystko wyolbrzymia, malo ktora z moich kolezanek byly u np. makijazystki. Specjalne zabiegi kosmetyczne przed studniowką i podjezdzanie limuzyną to już w ogole calkiem niezle wymysły o ktorych slyszalam wlasnie w telewizji.

zgadzam się z candy, a poza tym telewizja wszystko wyolbrzymia, malo ktora z moich kolezanek byla np. u makijazystki przed studniowka,a zeby limuzyną podjezdzac czy jakies tam specjalne zabiegi kosmetyczne to juz w ogole niezle wymysly o ktorych pierwszy raz wlasnie z telewizji slyszalam:)

zgadzam się z candy, a poza tym telewizja wszystko wyolbrzymia, malo ktora z moich kolezanek byla np. u makijazystki przed studniowka,a zeby limuzyną podjezdzac czy jakies tam specjalne zabiegi kosmetyczne to juz w ogole niezle wymysly o ktorych pierwszy raz wlasnie z telewizji slyszalam:)

3 nauczycielki, które stamtąd znam to dziewczyny w wieku od 17-19lat z czego 2 chodzą jeszcze do liceum także odpowiedz sobie sam/a czy warto za takie pieniądze :):)

polecam Pana Piwowarczyka ; )

u kogo to?

Ja chcę tylko powiedzieć , ze Limanowa nie jest na tyle duzym miastem zeby ta szkola zebrala odpowiednią ilość osób do prowadzenia kursu w takich cenach. Jagoda88 - ciekawe ktorego ze stylu tanca bedziesz uczyc w tej szkole, ze tak jej bronisz ;]

ha ha nie w mekongu ;] w Nowym Saczu w pewnej renomowanej szkole tanca XYZ są treningi 4 razy w tygodniu po 1,5godziny za 50zł. Wiem bo moja siostra tam jezdziła. I co Ty na to Jagoda88?

no lepsze warunki, lepsze - kursy drozej ;] taka mloda kobietka i facet o urodzie ni to chinczyka, ni to wietnamczyka. Nazwisk nie znam.

W tip topie w Limanowej jest taniej, chodzilam tam na lekcje tanca nowoczesnego za 50zł miesiecznie - 4 lekcje po 60min Jagoda88 :):)

Ceny nie zachęcają.

dobre menu tam maja?

9.50 z ulicy targowej jedzie krakow przez szyk (o ile bus nie bedzie spozniony pre duze opady sniegu)

Dziekuje za porady ale na szczescie juz po problemie :) jestem w trakcie leczenia kanalowego.

Własnie wrocilam od dentysty, jestem po odnerwieniu zeba , nic nie bolalo, teraz tez nie boli bo jak na razie działa znieczulenie. Moge sie podobno spodziewac silnego bolnego za 2godziny gdy znieczulenie przestanie dzialac ale moze jakos przezyje :)musze sie jeszcze zglosic za tydzien i bede miala dalej czyszczonego zeba ale bol ma ustac niedlugo - oby był to koniec przygod z bolacymi zebami :)

Bylam dzisiaj na przeswietleniu i od razu u dentysty, ząb rośnie prawidłowo, równo - wychodzi więc na to, ze moja 7 boli nie przez to, ze pcha sie na nią 8zab madrosci, a przez prochnice. 7 została zaplombowana ale dalej boli. Spróbować odnerwić zęba? Nic innego nie pomaga.

zęby mądrości - gdzie do dentysty/chirurga? Byłam u pani Wojs jednak ona wyciela mi tylko kawalek dziąsła by odslonic rosnacego zeba, twierdzac, ze wyrywanie zeba jest zbedne. Tymczasem juz 3 tydzien bol nie ustepuje, od 5 dni nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac bez ketonalu, nic innego nie pomaga, nie chodzę do szkoły, nie ma nocy ktora bym przespala. Boli mnie zab na ktorego pcha sie zab madrosci, bol promienuje do ucha, mam takze powiekszone i bolesne wezly chlonne/migdaly(?). Bol jest nie do wytrzymania. Co radzicie?

Masz nazwisko zaczynajace sie od "SZ"?