Ho ho,to się p.Biedroń napracował w sejmiku !Podsumowanie czteroletniej kadencji w jednym zdaniu... i cóż za skromność:'wyrobiłem sobie bardzo dobrą markę'.

A jak odśnieżasz nimi, to zaczepiasz kogoś?

Niczym?? A takie mają fajne,kolorowe łopaty...

To ładnie z jego strony,widocznie przeszedł jakieś szkolenie,albo jest to nowy nabytek.Pamiętaj, że jedna jaskółka nie czyni wiosny,nie można wyciągać tak daleko idących wniosków.A czy tym 'odśnieżaczom' jakoś się odgryzłaś? Może należało ich obrzucić śnieżkami ?

A po co tam dzwoniłaś?Zgłaszałaś że ci panowie Cię zaczepiali ?

Tak mi się wydaje...A to zdjęcie musiało być wykonane wczoraj.Dzisiaj zaś byłem świadkiem, jak w tym samym miejscu policjanci molestowali kuriera z DHL.

Popatrz, oni nawet nic sobie nie robią z tego, że z plakatu bacznie przygląda się im przyszły burmistrz !

A czy Cyganie nie mogliby zostać zaprzęgnięci do odśnieżania? Swoją drogą panowie na zdjęciu przestają pracować jak tylko przechodzą dziewczyny,podpierają się na łopatach i robią maślane oczy...

I dobrze.A skoro ten temat tak naprawdę był o nadciągającej zimie, to powiem ,że ja zimę lubię! Ale na zdjęciach!Na przykład takich, które zamieścił Top na górze.

Nikt, powtarzam:nikt nie ma prawa mnie okłamywać,a zwłaszcza kobieta.Gdyby chiała to uczynić patrząc mi w oczy, to ich przenikliwość sprawiłaby,iż wcześniej odgryzłaby sobie język.

Robaczku,nie ma takiej możliwości,abym nie spełnił czyichś oczekiwań.

Robaczku!Historia zna przypadki zadurzenia się uczennicy w nauczycielu.Nie będziesz pierwsza.Ale możesz być tą, która zadurzyła się najmocniej.Okulary jednak mam,przeciwsłoneczne,ciemne,z dobrym filtrem,bajeranckie, w stylu Bonda,pasują mi do auta i do buźki, mogą być ?

Robaczku!I dobrze się nawet stało,że sobie poszedł,więcej czasu poświęcę Tobie.Jestem dokładnie taki,jak wymarzyłaś sobie wcześniej;przystojny,młody,bogaty,z dobrym samochodem.Trochę zajęło mi skompletowanie tych atrybutów, a podobno trzeba jeszcze coś?Zarostu i okularów nie mam,ale jeśli Cię to kręci,to załatwię(jeśli ma to pomóc w edukacji).Tzn.okulary kupię, a zarost za kilka dni to może być nawet kilkudniowy.

Skorpionie,co to za uczeń,który dezerteruje przed pierwszym dzwonkiem?No ale skoro Twoim mentorem jest Józef Wissarionowicz..Ale ostrzegam- tu wszystko dzieje się na serio i nie ma miejsca na żarty.

Dobrze, ok,będę szkolił Was oboje.Oczywiście wymagam pełnej współpracy,dyscypliny i zaufania.To da nam pełną gwarancję powodzenia.Aha,Robaczku, wczoraj...to było wczoraj,wszak każdy może mieć chwile słabości...Tak łatwo z Ciebie nie zrezygnuję! Więc, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem,to do Swiąt powinniście być wyedukowani.Od Was jedynie będzie zależeć, do których Swiąt!

Skorpionie! wszystko zależy od tego, na ile ten facet jest starszy.I chodzi mi wyłącznie o jego zdolności percepcyjne, łatwość przyswajania wiedzy.

Dlatego też dużą część mej uwagi i czasu poświęcam Tobie, a nie 'przyszłym kandydatką'. I niełatwo przyjdzie mi z tego zrezygnować !

Szkolę głównie w zakresie poprawnej pisowni,właściwego artykułowania myśli oraz wpajam zasady dobrego wychowania.

Tak,tak! szukałem innych uczennic,nawet kilka znalazłem.Ale na razie jakieś dziwne,ciałem płacić chcą za lekcje, to poniżej mojej godności.Ja potrzebuję prawdziwego 'klejnotu'.

Robaczku ! Piszesz :'nie lubię zimy i zimna', a zaraz potem :'uwielbiam długie,zimowe wieczory'. Wydaje mi się, że absolutnym warunkiem wystąpienia tego drugiego jest jednak to pierwsze,czy nie tak ?