Widzę przeciwnicy wójta coś wiedzą więcej na ten temat. I myślę że nawet wiedzą kto to zrobił.

jazok , a nie dało się tak po prostu znaleźć kandydata wśród mieszkańców? Piszesz że Łuczkowski robił sobie zdjęcia z pisowcami. Tokarski nic innego pod tym względem nie oferuje. Wyborcy zadecydują.

Wszystko na to wskazuje że Łuczkowski wygra. Jednak swój to swój i to czyni jego przewagę. Może gdyby jego kontrkandydatem był ktoś spośród mieszkańców gminy sytuacja była by inna. Nie wierzę że nie ma wśród mieszkańców gminy Łukowica ani jednego chętnego na to by spróbować konkurować z Łuczkowskim. Słabo to wygląda by los gminy powierzyć obcemu człowiekowi. Krytykować i wytykać błędy i nieprawidłowości potrafi każdy. Natomiast jak widać w gminie Łukowica, zabrakło mieszkańcom cywilnej odwagi by spróbować sprawy wziąć w swoje ręce. Entuzjazm na widok perspektywy nowego wójta opada z dnia na dzień, im dalej w las tym ciemniej. Po pierwsze Tokarski za późno i zbyt wolno zaczął przekonywać mieszkańców do siebie.Po drugie ludzie mają już dość upolityczniania władzy od poziomu wójta, radnych. Na tym poziomie władzy działa to wręcz odwrotnie do zamierzonego celu.