W innych gminach pewno nie jest dużo lepiej...... Jest taki zwyczaj że urzędnik godzinę przed wyjściem jest już "spakowany i gotowy do wyjścia" i okazuje zdziwienie że petent miał czelność tak późno przyjść......:) Myślę że w naszych gminach dało by się zwolnić połowę urzędników i mogły by sprawnie funkcjonować ale to musiały by być prywatne firmy w których ktoś liczy się z kosztami...:)

No to mamy ambitne zadanie dla nowego starosty......powrót do zatrudnienia z przed 12 lat.......pieniądze się zaoszczędzi a setna nowych pracowników na rynku pracy się przyda .....wszak straszą nas że Ukraińcy pojadą do Niemiec.....:)

Bardzo ciekawy artykuł .....a będzie jeszcze ciekawiej gdy będzie porównanie z innymi powiatami...... Ale chyba gołym okiem widać że biurokracja kwitnie w naszym powiecie....... Warto by gminy naszego powiatu porównać jak tam "rozkwita" biurokracja.....?

Faktem jest też że jest skandalem to ze nasze państwo zezwala samorządowcom na takie "manewry" w zaciąganiu długów które później spadają na barki mieszkańców tych samorządów a czasem i państwa co wydaje się być głupotą.....banki nie powinny nigdy odzyskać kredytów jeżeli nie ma gmina z czego oddać........ale to jest przecież Polska a za takich "gnojków"beztrosko zaciągających kredyty MY obywatele póżniej zapłacimy z budżetu.....a gdzie był wcześniej RIO.....? https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/jest-akt-oskarzenia-przeciwko-wojtowi-i-skarbnikowi-gminy-ostrowice,108893.html http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-08-12/coraz-blizej-konca-gminy-zadluzonej-na-prawie-50-mln-zl-wchlona-ja-sasiednie-samorzady/

W kontekście tego artykułu przyponę może jeszcze hasło wyborcze Stawarza w 2014 roku : " Z dobrym gospodarzem bezpieczna przyszłość"....:) I cytat z powyższego tekstu......."Za odroczenie odkupu gruntów sprzedanych „nie na zawsze” gmina zapłaci ponad 3 mln zł" No i warto uświadomić mieszkańców że w 2025 roku to na inwestycje przewiduje gmina 165 tysięcy złotych.........czyli rządzenie według zasady "przepchnąć jeszcze jedną kadencję a po nas to może być 0 inwestycji...." Ciekawe puki co gdzie władze gminy planują oszczędności........wypadało by chyba zacząć od pensji wójta........:)

Mieszkańcy gminy Jodłownik mają bardzo pięknego wójta i są z niego na pewno bardzo dumni....:):) Jak czytamy powyżej "Już w 2017 roku gmina Jodłownik nie była w stanie odkupić w PIERWOTNYM terminie nieruchomości w Górze Św. Jana oraz w Szczyrzycu". Mam pytanie do Stawarza kiedy poda się do dymisji....? Przecież mówił na zebraniu wiejskim że" jak nie odkupi w terminie to poda się do dymisji".....a gdzie zwykły honor i słowo.....? Mam w domu taki Kurier z Jodłownika w którym członkowie z RIO byli wśród zaproszonych gości na owocobranie a może to tutaj tkwi tajemnica tego że RIO jeszcze nie wprowadziła zarządu komisarycznego.....?:)

Boże ty to słyszysz i nie grzmisz..........

Ku przestrodze.... https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/najbardziej-zadluzone-gminy-ostrowice-dziwnow,56,0,2354232.html

Moim zdaniem jest nieporozumieniem w naszym państwie że policja musi żebrać pieniądze u samorządowców.... Może to sprzyjać takim "różnym układom..... my damy wam ale......" i później są równi i równiejsi wobec prawa.... A przecież samorządy nie dają ze swojego, bo to nasze podatników pieniądze i państwo powinno samo wiedzieć że policji jest potrzebny radiowóz czy też może kolejny komisariat a wójt gminy niech zajmie się naprawianiem dziur w drogach, wodociągami itp. bo do tego jest przede wszystkim powołany. A później będziemy mieć takie sytuacje że policja będzie działać "na telefon wójta" czy też starosty.......

Radnym głosującym za takimi rozwiązaniami jak opisane powyżej i dalszym zadłużaniem gminy Jodłownik warto przypomnieć że dzięki nagraniom z sesji nie są już tak anonimowi jak dotychczas.......gdy gmina zbankrutuje to niejeden zapyta, a Ty człowieku dlaczego byłeś za zadłużaniem gminy.....? A więc podejście "przecież nie będziesz płacił za długi gminy" może nie zadziałać.....:)

Zgodnie z moimi przewidywaniami w gminie Jodłownik będziemy mieć coraz to bardziej cyrkowo.....:) Wójt zarządza Urzędem Gminy niczym swoim folwarkiem.....Najpierw Pani skarbnik ze dobrze obeznana w zadłużaniem sąsiedniej gminy Raciechowice a później "pani Anetka".....cyrk na kółkach, amoże by tak konkurs na stanowisko się odbył......może są już w chwili obecnej lepiej wykształcone osoby niż pani Anetka w pośpiechu zdobywająca podyplomowe wykształcenie.....? A dlaczego musi być to osoba robiąca wszystko na życzenie Wójta....? No cóż będziemy mieć coraz "ciekawsze rozwiązania" w gminie Jodłownik:) Ciekawe jak długo potrwa jeszcze ten cyrk z zadłużaniem na potęgę.....? W Raciechowicach się już skończyło......

Też wątpię czy sadownicy z Jod limu głosowali na Stawarza.....:) Nie za miło chyba wspominają jego rządy w tej spółdzielni, były wielkie plany.......... tyle że nie realne a skończyło się na długach...........:)

Co do "tłustych lat" to oczywiście trzeba zauważyć że w gminie Jodłownik zawsze było"na bogato" .....najwyższa w okolicy pensja wójta i to w czasach gdy zarobki wójtów na tle reszty społeczeństwa przyprawiały o zawrót głowy, bo tak to było 15 lat temu. Stawarzowi udawało się "sprzedać społeczeństwu" fałszywą informację że gmina jest wzorowo zarządzana a pieniądze płyną strumieniami....tyle że były to inwestycje do których wkład własny pochodził z kredytów zaciąganych na wiele lat. Były więc huczne imprezy, rozdęta administracja itp., Przecież na tle innych gmin gmina Jodłownik ma jedne z wyższych dochodów w swojej klasie gmin wiejskich na tle okolicznych gmin limanowszczyzny, dlaczego więc by uzyskać porównywalny poziom inwestycji musi mieć rekordowe zadłużenie.....? Czy to "dobre gospodarowanie" wójta to sprawiło....?

Warto może jeszcze wspomnieć jaki sposób myślenia obowiązuje w tej gminie.... Kilka dni przed wyborami zorganizowano dla jubilatów huczną imprezę na której a jakże Wójt świetnie się bawił.....:) Ile to kosztowało.....? Czy była to kiełbasa wyborcza....? Czy bankrutująca gmina powinna sobie na takie imprezy pozwalać....?

Stawarz rządzi na zasadzie "jeszcze jedna kadencja a nuż ludzie to kupią" a powoli ścieli sobie gniazdko w postaci dużego folwarku na gruntach dzierżawionych od państwa, po tej kadencji gdy gmina będzie dogorywać od długów będzie się śmiał z tych co będą musieli zarządzać tą "masą upadłościową" Żyjemy w państwie które wierzy w zdrowy rozsądek ludzi wybierających swoich radnych i Wójta a niestety z tym bywa różnie.........problem polega na tym że inwestycje można zobaczyć gołym okiem np. rondo a kredyty w oparciu o które się tą inwestycję finansuje to już niekoniecznie i na tym żerują tacy cwaniacy jak Stawarz. Szkoda że RIO wcześniej nie ograniczała "sprzedaży nie na zawsze" bo wcześniej by wyszedł na jaw rzeczywisty stan finansów gminy Jodłownik pod rządami Stawarza i jego ekipy......

I tak Pawełek zarządza gminą Jodłownik.....:) Za Myszy było 1,5 miliona długów i podnoszono "larum" o wielkim zadłużeniu.......a teraz dobijamy do 30 milionów i jest super....:) Kalemu ukradziono krowy......jest beee Kali ukradł krowy...... jest super.....:)

A czemu to tym razem nie było sławnej "sprzedaży nie na zawsze" przecież Stawarz twierdził że to bardzo tani kredyt....:) Czyżby RIO zaczęła normalnie pracować i nie zezwala na takie machloje......?

Chcącemu nie dzieje się krzywda.........tak wybrali mieszkańcy to tak będą mieć......:)

A może by tak jeszcze nagrywać zebrania wiejskie .....można by łatwiej rozliczyć wójta z obietnic......:) No i byłoby mniej chamstwa i arogancji.....

Co kadencja to ekwiwalent wójta z Jodłownika najwyższy w całym powiecie limanowskim......zapracowane chłopisko nic nie wypoczywa....jeszcze się rozchoruje z przepracowania...:)