Wróciłem –nie wiem, czy to była prowokacja-ale ważne, że się odezwałeś. Wyobraź sobie, że już 2009r było dużo nieuczciwości w szkole. Chociażby ściągi przekazane uczniom na egzaminie bo wtedy pisała córka dyrektorki. Pytania te zostały przekazane przez nauczycielkę przewodniczącą komisji ,( komisja powołana dla jednego ucznia)pytania dotarły do ,,Pana” który po napisaniu ściąg przesłał do drugiej sali. Za to nauczycielka została ukarana naganą kuratora. Jak się dowiedziałem za wszystko w szkole odpowiada dyrektor , nawet za nieuczciwość nauczycieli- a, ona ich tak broniła, wystarczyło powiedzieć, że są winni i zostali by zwolnieni z pracy. Naiwność dyrektorki ? ,, Potem chciano nam odebrać ściągi”- przyznaje jeden z uczniów ,,spotkano się z nami w olszynach , ale nie wszyscy oddali, mogą się sprzydać” Pozdrawiam…

Witam Panie TOP- miałem ci przekazać najnowsze nowinki, ale nie chce mi się pisać bo masz bardzo chamski portal, rzeczywiście jak ktoś wcześniej powiedział słoma z butów wyłazi Pozdrawiam

Wiesz TOP-ie właśnie wróciłem ze spaceru po Podobinie i tak sobie myślę, że mi tu coś nie gra. Prawdopodobnie Pani dyrektor była przesłuchiwana jako świadek w styczniu 2011r na zakończenie śledztwa. Czy tu już nie powinno się jej postawić zarzutów ? Przez cały rok 2010 nie było żadnych od nauczycieli znaków, że coś w szkole źle się dzieje, czy się działo i nagle w kwietniu 2011r dzieci mówią o oskarżeniu P. Dyr , że to nastąpi w maju ? Skąd takie informacje pojawiły się w szkole… Czy tu chodzi o jakąś współpracę ? Wiem też, że jedna z nauczycielek M.Z uwielbia sensacje bo nie tak dawno opisała harcerstwo, opisała dyrektora z K. Zaskakujące……. Pozdrawiam wszystkich …