Wiadomość z ostatniej chwili: 100 dni zajęło Pani Burmistrz analiza stanu samorządu i określenie celów... Serio?

To jest auto dla playboya, a nie dla księdza.

Jeśli basen jest tych rozmiarów (no chyba, że jest to najmniejszy basen w tej inwestycji) to bądźcie pewni, że będziemy do niego dokładać z podatków.

Ryba psuje się od głowy. Jeśli nie zrobimy porządku w starostwie to nie liczcie na porządek w Waszych gminach. Oni się niczego nie przestraszą tylko protestu przed starostwem... Do tego jeszcze zaprosić media.

Opłaty wywozowe wzrosły, ale cenę ropy to z 2009 roku mają. Ktoś się tu dał zrobić w bambuko.

Prawie jak obiecane bulwary nad Mszanką! Brawo!

Wygrali wybory i wszystko oddali sitwie z Puchałą. Teraz liczą, że ktoś będzie na nich głosował?

Nie wiesz nawet gdzie w swoich bredniach przecinek postawić- błędy na poziomie gimnazjalnym , ALE innych wysyłasz do szkół. Smutne jest to Twoje grubiaństwo, bo pewnie niczego się już w życiu przez nie nauczysz :( Powyższy cytat jasno wskazuje, że burmistrz nie wyklucza prywatyzacji ośrodka zdrowia- obojętnie jak sowie to nazwiesz. Niestety wykształcenie się da poznać po przecinkach- tego już sprawdzanie ortografii w przeglądarce nie obejmuje...

Czytanie ze zrozumieniem w podstawówce było? 'Pytany o ewentualną prywatyzację przychodni, odpowiada że wszystko wchodzi w grę. - Wszystko to, co poprawi jakość usług medycznych - tłumaczy.' Mówi to sam 'mózg' :D Mszany Dolnej.

Prywatyzacja polega na tym, że teraz mieszkańcy mają wpływ jak wygląda ośrodek zdrowia- mogą o nim wspólnie decydować. Po prywatyzacji wpływ będzie miał tylko właściciel. Droga wolna. Jak ktoś chce niech sobie wybuduje prywatny ośrodek, poradnie- jak np. dr Sowa i wlaczy o umowę od NFZ. Niech nie kupuje za psie pieniądze tego co przez lata budowali nasi przodkowie.

Skąd mógłbym wiedzieć? Przecież to wiedza tajemna dostępna tylko dla znachorów...

O 'Kurasie' nie dajesz mi zapomnieć jak Napoleon o Snowballu. Problem jest w tym, że prawdziwym problemem jest prywatyzacja ośrodka zdrowia- nie 'Kuras'- ocknij się w końcu.

O jakimś czołgu będzie bredził zamiast o prywatyzacji ośrodka. Wygodne...

Metody z PZPR'u znane dobrze Kowalczykowi się nie zmieniły. Lud musi mieć wroga, musi mieć kogo obwinić za niepowodzenia. Szukajmy wszędzie 'kurasa'- merytoryczna dyskusja zagraża naszej władzy, bo nas obnaży. Trzymam przed sobą ulotkę Kowalczyka i nie mogę na niej znaleźć obietnicy sprywatyzowania ośrodka zdrowia... Ciekawe dlaczego?