@Brotnejjj piszesz, że szkoła powinna być przyjaznym miejscem dla dzieci a nie polityczną placówką. Pełna zgoda. A teraz zapytaj się w Męcinie czyje ulotki przed wyborami otrzymywały w szkole dzieci, i który nauczyciel łaził po domach z "prezentami" namawiając na głosowanie na jedynego słusznego kandydata. Będziesz miał odpowiedź dlaczego ta zmiana jest konieczna.

Ten konkurs symbolicznie zamyka pewną epokę w Męcinie. Atmosfera wokół tego konkursu, te wszystkie podchody i naciski żeby tyko utrzymać dotychczasowe status quo świadczą, że ta zmiana jest pożądana, wręcz konieczna. Uczniowie szkoły w Męcinie, nasze dzieci - wszystkie niezależnie od tego skąd pochodzą i jak się nazywają zasługują na sprawiedliwe traktowanie i równy dostęp do edukacji jak również do pozalekcyjnych form spędzania czasu (wycieczki, dodatkowe zajęcia). Nie wszystkie dzieci chcą tańczyć w zespole "Mali Męcinianie" a te które chciały nie zawsze były przyjmowane. Niektórzy nauczyciele też pewno odetchną, bo może wreszcie nie będą musieli robić rzeczy z którymi tak naprawdę się nie zgadzają. Ostatni akapit tego artykułu mówiący o Panu Grzegorzu Krzaku jest tak naprawdę dobrą rekomendacją dla niego i myślę, że Wójt nie będzie miał się nad czym zastanawiać. I może wreszcie skład "rady rodziców" będzie rzeczywiście wybierany przez rodziców a nie narzucany z góry jak dotychczas. Wtedy rada będzie mogła się wypowiadać w imieniu rodziców.

A stara sala gimnastyczna po odpowiedniej przebudowie zostanie zaadaptowana na przedszkole tak bardzo potrzebne w Męcinie