"Dziennik zarazy": minął rok
Zapraszamy do przeczytania kolejnego odcinka felietonu "Dziennik zarazy". Autorem jest nasz Czytelnik, który przeszedł chorobę COVID-19 i w ubiegłym roku dwukrotnie znajdował się w kwarantannie, podczas której zaczął pisać felietony.
Minął rok i dni parę jak przekroczywszy (przejeżdżawczy?) limes pomiędzy zjednoczoną Europą a Ukrainą zarobiłem pierwszą kwarantannę.
Kilkaset przypadków zarazy w Polsce, cały kraj stoi, patrole na ulicach i ni żywego ducha. Jedno kółko Ziemi wokół Słońca i sytuacja wygląda tak: kilkanaście tysięcy przypadków codziennie, na ulicach tłumy, wszyscy mają ogólnie wyrąbane i niespotykany poziom frustracji wśród obywateli.
Homo homini lupus jak mawiali starożytni.
Policja demonstrantom wilkiem, demonstranci policji wilkiem, demonstranci demonstrantom wilkiem. Tylko pewnie same wilki pukają się w głowę kto wymyślił by te zupełnie trzeźwo myślące zwierzęta stawiać jako przykład zachowań wrogich i aspołecznych? Kiedy w stadzie wilków i hierarchia jest znana, i podział ról.
Wracając do historii niedawnej – jakie to było święto, kiedy na ziemiach Polan, Ślężan, Kaszebów i Wiślan oraz Lachów Sądeckich pojawił się pacjent ZERO. Wywiady, autografy, telewizje śniadaniowe – tylko zabrakło „Tańca z gwiazdami” do kompletu.
Teraz przysłowiowy pies z kulawą nogą nie interesuje się kolejnymi zakażeniami, a przecież można by wprowadzić jakieś konkursy. Na przykład: gmina z największym wskaźnikiem zachorowań na 10 tys. mieszkańców – dodatkowy respirator od rządu, pacjent dziesięciomilionowy – darmowe oczko wodne, co milionowy ozdrowieniec posada z umową o pracę u prezesa Obajtka (do wylosowania profesje: instrybutor napojów dawniej podczaszy, pokojówka, kamerdyner, koniuszy), ozdrowieńcy powyżej osiemdziesiątego roku życia otrzymują na własność maszt z flagą, najdłużej noszący jedną i ta samą maseczkę od początku pandemii dostaje zestaw oscypków od wiadomo kogo oraz darmowy kurs jazdy na nartach, itp.
Zresztą co ja tam będę wymyślał, są tacy co za dwa miliardy rocznie nie takie rzeczy wymyślają
Może Cię zaciekawić
Zaginiona Ewelina Zalewska 37-letnia mieszkanka Katowic
Rysopis zaginionej:- wzrost 170 cm, - szczupła budowa ciała,- włosy brązowe do ramion Ubiór zaginionej:Kurtka z kapturem ...
Czytaj więcejWielkie wyzwanie przed producentami folii stretch w Polsce. Jak sobie radzą?
Standardy, do których muszą się dostosować producenci folii stretch w Polsce Producenci folii stretch w Polsce muszą dostosować się do s...
Czytaj więcejMożliwe kolejne przymrozki - ostrzeżenie IMIGW
Zgodnie z prognozą, temperatura powietrza może spaść do około 1°C, a przy gruncie przewidywane jest osiągnięcie wartości do -2°C. Ostrz...
Czytaj więcejJakie cechy powinna posiadać dobra aplikacja do gier online?
Bezpieczeństwo przede wszystkim W dobie narastającej aktywności cyberprzestępców, oszustów internetowych i hakerów, cyberbezpieczeństwo i och...
Czytaj więcejSport
Mistrzostwa Polski: medale limanowskich karateków
W pierwszej fazie turnieju rozegrano Mistrzostwa Polski OYAMA PFK w konkurencjach form (Kata, Kata z Bronią i Kata Zespołowe) z udziałem 187 zawodn...
Czytaj więcejStara Wieś z mistrzostwem powiatu
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa, SP 1 Mszana Dolna. Do zawod...
Czytaj więcejPoznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPozostałe
Felieton PAPA: Cisza
Cisza to rzecz pożądana. Szukamy jej chcąc uciec od zgiełku miasta. Od szumu ruchu samochodowego, od jazgotu maszyn w pracy lub zgiełku szkolnych...
Czytaj więcejFelieton PAPA: Kopernik była kobietą!
A jednak. Pamiętam pierwszy mój felieton pisany dla tego portalu. Postawiłem wówczas tezę, że Pani Jolanta Juszkiewicz ma ochotę startować na ...
Czytaj więcejKto rządzi w tym domu?
Ale nie o żonie tu będzie mowa. W moim domu tak naprawdę rządzi całkowicie ktoś inny. Ponieważ z żoną przez lata naszego związku omów...
Czytaj więcejFelieton: Trudna miłość z przeszkodami
Nie, nie będzie o mojej żonie, choć ten tytuł pewnie wielu przypomni czasy młodości, pierwszych miłości, częstochowskich rymów w wierszach, ...
Czytaj więcej
Komentarze (2)