Podejrzany 'upadek' policjanta...
Szczawa/Limanowa. W czwartek w Szczawie miało dojść do wypadku quada. Do zdarzenia wysłano straż, policję i pogotowie. Gdy służby dotarły na miejsce pojazdu nie było. Rannym mężczyzną, który wytłumaczył, że idąc przewrócił się, był... policjant i sprawę zakończono. Teraz bada ją jednak Komenda Wojewódzka Policji.
- O 19:06 w czwartek dostaliśmy informację z pogotowia o zdarzeniu w okolicach drogi wojewódzkiej w Szczawie z udziałem quada, w którym ranny został kierowca – mówi Janusz Kurzeja, zastępca komendanta KP PSP Limanowa. - Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczawie, która dojechała pierwsza na miejsce zobaczyła, że na poboczu drogi siedzi ranny w głowę mężczyzna, który tłumaczył, że idąc się wywrócił. Mężczyzna został przekazany przybyłej na miejsce załodze pogotowia. Pojazdu tam nie było.
Bardzo podobną relację przedstawiają strażacy OSP Szczawa na swojej stronie internetowej (www.ospszczawa.com.pl). “Dnia 9 września OSP Szczawa została zadysponowana do wypadku na osiedlu Mazury (Szczawa). W zdarzeniu brał udział jeden pojazd - quad. Po przybyciu zastępów na miejsce udzielono pomocy kierującemu quadem. Doznał on obrażeń głowy oraz pleców. Poszkodowany był przytomny i nawiązywał kontakt z ratownikami. Ze względu na brak karetki w pobliskiej miejscowości Kamienica po założeniu opatrunków poszkodowany ze strażakami oczekiwał kilka minut na karetkę z Limanowej. Po przybyciu pogotowia rannego przekazano zespołowi medycznemu.”
Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do limanowskiego szpitala i został hospitalizowany. Z nieoficjalnych dowiedzieliśmy się, że był pod wpływem alkoholu.
Jak ustaliliśmy, tłumaczenie mężczyzny, że się “przewrócił, gdy szedł” policja przyjęła za pewnik i wyjaśniania sprawy w czwartek nie kontynuowała, pomimo, że nawet zgłoszenie na pogotowiu zawierało informację o wypadku... quada.
Dlaczego więc zgłoszenie dotyczyło quada, a obrażenia nie były podobne do tych, których można doznać, gdy człowiek się przewróci?
Zapytaliśmy o to wczoraj szefostwo Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. Odpowiedzi nie uzyskaliśmy, zauważyliśmy jedynie.... zdziwienie zastępcy komendanta.
Oficjalnego komentarza w tej sprawie nie udało nam się uzyskać. Funkcjonariusze obiecali go nam wczoraj, jednak do tej pory tego nie uczynili.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wyjaśnieniem faktycznego przebiegu zdarzenia zajęła się Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Temat będzie kontynuowany po otrzymaniu oficjalnego stanowiska policji.
Może Cię zaciekawić
Pożar budynku mieszkalnego
Informację o pożarze strażacy otrzymali w czwartek około godziny 20:30. Do pożaru doszło w budynku mieszkalnym przy ulicy Starowiejskiej w ...
Czytaj więcejPomoc dla rolników - rząd przyjął rozporządzenie, które określa cały plan pomocy
"Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia, określającego cały plan pomocy dla polskich rolników, pomocy związanej ze skutkami wo...
Czytaj więcejNowy rektor UJ prof. Piotr Jedynak: chcemy być jak najlepszym uniwersytetem badawczym
Prof. dr hab. Piotr Jedynak w czwartek został wybrany rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego na kadencję 2024-2028. Wyboru dokonało Kolegium Elekto...
Czytaj więcejKarpol i Andrew z decyzją o wsparciu. Zainwestują ponad 43 mln zł
Krakowski Park Technologiczny (KPT), który wcześniej zarządzał specjalną strefą ekonomiczną, przejął obowiązki zarządzania Polską Strefą ...
Czytaj więcejSport
Mistrzostwa Polski: medale limanowskich karateków
W pierwszej fazie turnieju rozegrano Mistrzostwa Polski OYAMA PFK w konkurencjach form (Kata, Kata z Bronią i Kata Zespołowe) z udziałem 187 zawodn...
Czytaj więcejStara Wieś z mistrzostwem powiatu
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa, SP 1 Mszana Dolna. Do zawod...
Czytaj więcejPoznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie meteorologiczne dla południowych powiatów Małopolski
Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 8:00 w piątek na terenie powiatów: limanowskiego, gorlickiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, t...
Czytaj więcejDrugi dzień obrad Sejmu - oglądaj transmisję
Porządek dnia rozpocznie się o godzinie 9:00, prezentacją Ministra Spraw Zagranicznych, która dotyczyć będzie głównych zadań polskiej polityk...
Czytaj więcejGOPR'owcy pompowali, pomogli i nominują kolejnych
Czterolatek z Łodzi, Krzyś, zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – poważną chorobą genetyczną prowadzącą do stopniowego z...
Czytaj więcejSkoda zmiażdżyła przystanek - zobacz nagranie
Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 kwietnia w Mordarce w gminie Limanowa. Za kierownicą Skody siedział 19-latek, który według ustaleń policji ni...
Czytaj więcej- Pożar budynku mieszkalnego
- Pomoc dla rolników - rząd przyjął rozporządzenie, które określa cały plan pomocy
- Nowy rektor UJ prof. Piotr Jedynak: chcemy być jak najlepszym uniwersytetem badawczym
- Karpol i Andrew z decyzją o wsparciu. Zainwestują ponad 43 mln zł
- Od 3 lat wciąż nie wiadomo, gdzie jest Wiesław Rataj
Komentarze (23)
Tak on jest policjantem wiec moze jezdzic napier*** kiedy chce i robic co chce.. I tak nic z tego nie bedzie bo pies psu nic nie zrobi....
Rok temu w miejscowości Kamionka Mała pijany policjant wywrócil sie na motorze. Ludzie wezwali policjae a ta przyjechała w 5minut i zaczeła latać po osedlach i szukac motoru... wypytywali sie ludzi gdzie jest sprawca i gdzie motor. straszyli sądami. poźniej zapytali sie świadka zdarzenia (którego znam) gdzie jest sprawca. a on im odparł: TO JEDEN z WASZYCH. wtedy oni odparli: NAS TU NIE BYŁO. kiedy jechałem póżniej w strone dolnej częsci kamionki małej widziałem jak dogadują sie z policjantem który był sprawcą. Ustalali wersje wydarzen. Na koncu skonczyło się to w następujący sposób: Policjant w święto: LANY PONIEDZIAŁEK naprawiał dach i spadł z tego dachu. Następnie 'wezwano' karetkę, która go opatrzyła. I co, da się zrobić? Owszem, da się.
(Komentarz zmoderowany przez administratora)