{popraw kilka bledow, ktore ci sie wkradly w tekst} A ja sie zgodze ze starszymi, ze dzisiejsza mlodziez jest zle wychowana... Ale wiesz gdzie sie ona tego wszystkiego uczy?! Nie w szkole i nie od nauczycieli - jak raczyles powiedziec, ale z telewizji, internetu, gier komputerowych i z relacji z rowiesnikami na wlasnym podworku!!! I to dlatego tejze mlodziezy, do ktorej pewnie nalezaloby ciebie dolaczyc, przeszkadzaja wszelkie reguly i zasady, bo przeciez prawo i zasady sa po to, zeby je lamac (w twoim oczywiscie mniemaniu)...

polecam olejek arakowy :)

mialam okazje jadac rozne meksykanskie potrawy i generalnie nie dodaja oni smietany, zeby zupe 'zabielic'. Smietana jest ewentualnie podawana 'z boku' jako dodatek... Ale ta zupa jest naprawde pyszna :0

zgadzam sie z toba absolutnie...

znam jeszcze kilka takich tekstow i piosenek, wiec jesli mi na to czas pozwoli (bo niestety zaczely sie juz zajecia na uczelni i nauka juz mi sie zaczela pelna para) to postaram sie cos jeszcze podeslac... Ciesze sie, ze jest jeszcze ktos, kto potrafi docenic prawdziwa poezje a nie szydzic z niej i z tych, ktorzy chca sie nia podzieli z innymi...

No coz, ja poetka nie jestem, wiec wierszy nie pisze, za to znam troche dosc dobrych, wiec dziele sie swoja wiedza i niektorzy nawet to doceniaja... Z reszta ja tez czesto doceniam wklad innych.... Smiac sie mi natomiast chce HiKrush z tego co teraz napisales, a zwlaszcza dwoch zdan: pierwszego, kiedy to cytujesz wypowiedz kogos innego: 'Udowodnij, że twoja wiara jest prawdziwa, a przestanę wyznawać swoją' i ostatnie, o tym, kto cytuje a kto nie: 'Wiecie, każdy idiota może zacytować kogoś mądrego. Ale to mądrzy nie muszą cytować'. No wiec jak to jest z Toba?! Ty cytujesz wiec sam siebie do pewnej grupy przypisales... Ale moje zdanie jest jednak nieco odmienne: Lepiej zacytowac slowa kogos madrego, anizeli samemu pisac i posylac idiotyczne teksty!!!

No coz, kazdy ma wlasne gusta literackie... Jednym podoba sie jakis konkretny, majacy glebszy sens wiersz, a drugiemu takie tam cos o ugryzieniu biednego HiKrush'a... Ot mi sie ten wytwor jego wyobrazni nie podoba, a nawet uwazam, ze kazdy szanujacy sie artysta, pisarz, czy jak zwal tak zwal, nie upublicznil by czegos takiego i nie podpisal wlasnym imieniem... A wiecie jaki sobie mozna wytworzyc obraz owego autora na podstawie tego 'wiersza'?! Ot taki, ze pan HiKrush postanowil, ze skoro inni posylaja jakies tam wiersze, to czemu on ma byc gorszy i tego nie zrobic, ale przeciez normalny wiersz to byc nie moze, musi to byc cos kontrowersyjnego... Narzekal niegdys jak to ludzie zle o nim mowia... Ze nikt nie potrafi sensownie komentowac tego co on nadesle... Ale powiedzcie jak mozna sensownie komentowac takie cos?! Z reszta zaden z komentujacych tu nie wypowiedzial sie na temat wiersza, a jedynie skomentowal wypowiedz innych... Hmmm, ciekawe czemu, czyzby zabraklo wyobrazni?!

Dacota przeczytaj uwazniej tan wiersz... Jak by HiKrush byl moim synem i napisal, ze jakby wiedzial, ze na swiecie sa komary to wolal by sie nienarodzic ('popelnic seppuku jeszcze prenatalne') tnie byla bym takawa poezja mojego dziecka zachwycona - ot takie moje odczucia... Mylisz sie cort, nie uwazam, ze wszystko o autorze tego tekstu wiem tylko na jego podstawie, ale przyznaj sam, ze wiele cech charakteru mozna z niego wyczytac...

No coz, zabardzo sie tym wierszem nie popisales... Zapewne jaki poziom przeslanego tekstu taki poziom kultury osobistej u danej osoby... P.S. Mam gleboka nadzieje, ze twoja Mama tego nie przeczyta... Nawet jesli ma najwieksze poczucie humoru, bedzie jej zapewne przykro...

a teraz jeszcze to ;) http://polskalokalna.pl/galerie/malopolskie/pierwszy-snieg-w-zakopanem/zdjecie/duze,1325128,1,438

dziwny ten caly rok, prawda? jak zyje cwiercwieku na tym pieknym swiecie, to nie pamietam tylu roznych kataklizmow i nieszczesc w jednym roku... Ilez to juz bylo trzesien ziemi, powodzi, pozarow, w tym roku?! Ile samolotow (roznych rozmiarow) sie rozbilo?! I teraz jeszcze kolejny wulkan... Az strach pomyslec co jeszcze moze sie zdazyc...

bardzo ciekawy przepis, musze kiedys koniecznie wyprobowac :)