1994
Tematy archiwalne
straszni mieszczanie
pawell 2011-02-16 10:39:21
Straszni mieszczanie
Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach
Strasznie mieszkają straszni mieszczanie.
Pleśnią i kopciem pełznie po ścianach
Zgroza zimowa, ciemne konanie.
Od rana bełkot. Bełkocą, bredzą,
Że deszcz, że drogo, że to, że tamto.
Trochę pochodzą, trochę posiedzą,
I wszystko widmo. I wszystko fantom.
Sprawdzą godzinę, sprawdzą kieszenie,
Krawacik musną, klapy obciągną
I godnym krokiem z mieszkań – na ziemię,
Taką wiadomą, taką okrągłą.
I oto idą, zapięci szczelnie,
Patrzą na prawo, patrzą na lewo.
A patrząc – widzą wszystko oddzielnie
Że dom… że Stasiek… że koń… że drzewo…
Jak ciasto biorą gazety w palce
I żują, żują na papkę pulchną,
Aż papierowym wzdęte zakalcem,
Wypchane głowy grubo im puchną.
I znowu mówią, że Ford… że kino…
Że Bóg… że Rosja… radio, sport, wojna…
Warstwami rośnie brednia potworna,
I w dżungli zdarzeń widmami płyną.
Głowę rozdętą i coraz cięższą
Ku wieczorowi ślepo zwieszają.
Pod łóżka włażą, złodzieja węszą,
Łbem o nocniki chłodne trącając.
I znowu sprawdzą kieszonki, kwitki,
Spodnie na tyłkach zacerowane,
Własność wielebną, święte nabytki,
Swoje, wyłączne, zapracowane.
Potem się modlą: „od nagłej śmierci…
…od wojny… głodu… odpoczywanie”
I zasypiają z mordą na piersi
W strasznych mieszkaniach straszni mieszczanie.
(wiersz wielkiego żydowskiego socjalistycznego poety pewnym współczesnym lewakom, tropicielom spisków, oddanym wyborcom PO i innym kołtunom i lemingom dedykuję)
Re: straszni mieszczanie
mb3
2011-02-16 12:28:52
Julian Tuwim "Straszni mieszczanie"
Re: straszni mieszczanie
pawell
2011-02-16 13:02:48
o...nareszcie ktoś dociekliwy..brawo mb3
Re: straszni mieszczanie
pawell
2011-02-16 23:33:55
autor znany, lecz czy zrozumiany...
Re: straszni mieszczanie
konto usunięte
2011-02-18 17:47:15
autor znany, nie wiem czy rozumiany, ale na pewno przez wielu przeceniany...
Zaloguj się żeby dodać odpowiedź