ludzi masa bo był pączek i kawa TESCO to wielka ściema nabijają ludzi dobrze patrzyc na cenę i wagę to jest coś za coś

Byłam rano- KOSZMAR!!
Tłum ludzi z wielkimi wypełnionymi po brzegi koszami. Trudno było się poruszać nawet z małym koszyczkiem. Przy kasach gigantyczne kolejki.
A z dobrych wieści, to pracownice nieco stremowane ale świetnie sobie radziły. Były miłe i pomocne- żadnych dąsów i marudzenia pomimo naprawdę dużego tłoku. A ceny? Różne. Część rzeczy droższa, część tańsza. Zdecydowanie za duże stoisko alkoholowe. Na pewno dużo tańsze są tam kawy, herbaty, oliwy, słodycze "markowe"- Lipton, oliwy extra virgin, Milka itp. Towary, których ceny w Limanowej były zastraszająco wysokie. Zresztą większość pewnie zna ceny Tesco. Trochę mnie zasmucił ubogi asortyment tekstyliów, bo liczyłam na dobrą bieliznę dziecięcą. Jest bezpłatny bus z Małego Rynku do Tesco. Chyba o każdej pełnej godzinie wyjeżdża z Tesco. Czy warto kupować w Tesco? Zależy co. Jeśli skończy mi się żółty Lipton to pewnie skorzystam z busa i przywiozę z Tesco. Ale po pieczywo i wędliny nie pojadę.

hmm byłam... i jakiego większego szału nie ma naprawde;/
ceny jak wszędzie... niby promocja na winogrono- 7.99, a w centrum było winogronpo 6.99 w normalnej cenie, nie na promocji;-) przykłądów można mnożyć. Z drugiej strony.. kajzerki 10 sztul za 2 zł- ok;) kolejki duże, pracownice jeszcze nie wprawione w kasowaniu, ale to wiadome pierwszy dzień;) sklep jak sklep.

Radzę sprawdzić ceny na paragonie, np. u mnie kapusta młoda na półce około 4 zł. za sztukę, a na paragonie 8,50 zł., skasowana jako kapusta kiszona na wagę. Niestety punkt obługi klienta czynny tylko do godz. 20, więc wieczorem reklamacji już nie można załatwić, a jeżdżenie kila razy mija się z celem.Tak więc trochę niemiłe wrażenie jak na pierwsze zakupy.

jak w każdym dużym markecie,jedno tańsze drugie droższe:)ale ogólnie nawet fajnie, dzisiaj to tragedia z tymi kolejkami,ale pewnie niedługo potrwa ten szał i będzie normalnie...

Ceny są masakrycznie zawyżone wg mnie. Poza tym jest pewna sprawa która trzeba będzie rozwiązać. Jest to parking koło Tesco. Jesli chodzi o same alejki to nie ma znaków wiec obowiązuje zasada prawej ręki natomiast z tego co widzę mało kto z niej korzysta. Poza tym wyjazd z Orlenu jest drogą jednokierunkową wiec do skrętu w lewo należy ustawić się przy lewej krawędzi, a ludzie skręcając do Tesco wjeżdżają pod prąd czyli jednym słowem na czołówkę. Powinno to być jakos rozwiazane i dobrze oznaczone bo może przez to zaniedbanie dojść do jakiejś niemiłej sytuacji a szkoda by było jeśli można temu zapobiec:)

Jedno jest pewne , megkong odżyje !

Ja też byłem rano. Ludzi masa. Do kasy stałem 45 minut. Ceny nie są jakieś super niskie, ale znów nie tak wysokie jak np. w Sparze. Warto kupić kajzerki, picie w puszcze czy płatki śniadaniowe. Parking strasznie zatłoczony. Przed wjazdem przy takim wietrze można zostać opryskanym wodą z myjni.

ja pierd...
dajcie już spokój z tm tesco, kurde, mam tego po dziurki w nosie;
tesco to, tesco tamto, bez przesady, co po niektórzy wznosicie to tesco nad wyżyny, czy to taka sensacja, że tsco w limanowej, luzu trochę.....

Nie ma nic w tym Tesco wszystko co w centrum i w biedronce wszystko różni się cenami ja za Tesco nie przepadam nie ma tam nic !!!!!! :D

Żadna rewelacja!!!

dziwne ze niektórzy oczekuja chyba cudów bo nowy sklep powstał? za chwile beda sklepy swieciły pustkami bo ludzie nie bedą mieć pieniedzy.

W każdym sklepie znajdziemy towary, które nam odpowiadają lub też nie, więc nie oczekujcie, że w Tesco jest za pół darmo i wszystko będzie wszystkim się podobać. Każdy nowy sklep sieciowy w zapyziałej Limanowej jest oprotestowany. Nie lubicie czy nie znacie Tesco to róbcie zakupy w innych sklepach. Za pół roku otworzą Lidla i znów będzie nagonka, bo większość nie rozumie, że te sklepy są z korzyścią i wygodą dla kupujących i wreszcie przełamały monopol drobnych sklepikarzy, którzy dyktowali oderwane od rzeczywistości ceny. Życzę miłych zakupów we wszystkich sklepach.

Pułapka leży w wadze towaru, pozornie cena przyzwoita, lecz w np. Biedronce opakowanie ma 1000 gram a w Tesco NP. 550 gram.
Jak klient zbyt pochopnie nie zapełnia wózka, to można znaleźć dobry towar po średniej cenie.
Przypuszczam. iż nie którzy dopiero w domu zauważyli swoją pochopność przy zakupach.
Wyjeżdżając z parkingu nie jest wiadomym czy jest się na jedno, czy dwu kierunkowej - zakaz wjazdu jest widoczny tylko z ulicy.

W niedziele przejezdzalem obok, parking zapchany po brzegi.

Ludzie... sklep jak tysiąc innych, a Wy tak przeżywacie, jakbyście pierwszy raz na oczy hipermarket widzieli. Jeden produkt po niższej cenie, zaś nastepny dużo droższy niż w innych sklepach. Nie znacie trikow stosowanych w takich sieciach??

ludzie nie róbcie z siebie debili, którzy po raz pierwszy widzą większy sklepik jak np. Tesco.

dla mnie za drogo

dla mnie pierwszy pkt w limie, gdzie można dostać wędliny sojowe:D a tuz przed swiętami nawet po mega promocji, więc daje plusa;D

Nie to żebym reklamę robił ale mi się spodobało :-)

http://www.wiocha.pl/249451,Nieemitowana_reklama_Tesco

Chciałam kupić jedną kopertę, ale nie znalazłam pojedynczych sztuk, a tylko pakowane po 100 za 5 złotych. Pomyślałam więc, że kupię kartkę urodzinową, bo dołączona do niej była potrzebna mi koperta. Oczywiście cen na kartki nie było, czytnika znaleźć nie mogłam, więc przekonana, że taka kartka nie może kosztować więcej jak 2 złote poszłam do kasy. Jak się okazało za zwykła kartkę urodzinową musiałam zapłacić 8 zł!!! Gdybym wiedziała, że taka cena to bym sobie te 100 sztuk kupiła i taniej by wyszło:/
Jak dla mnie masakra. W Sączu o wiele lepiej.

Ja nie byłam nie nie zamierzam być, gdyż jeśli ktoś się orientuje to jest to najdroższy hipermarket w Polsce, a ceny z gazetek promocyjnych są wyższe niż w innych sklepach bez promocji.

oszusci co do promocji nigdzie nie pisze ze klient moze kupic np 1kg udek wiecej mu nie mozna sprzedac !komuna wraca ....! ludzie cofamy sie w rozwoju ... a kierownika tego Tesco to do łopaty nie do rzadzenia ..... Dajcie kogos normalnego do rzadzenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zadnego szału ten sklep nie robi- po 19 mozna ludzi policzyc na palcach, a i towar to podsteony chwyt bo niby ze taniej.

jeśli mowa o markowych produktach to jednak radzę uważać czekolada Milka duża w Tesco 11 czy 12 zł a w EuroSpar (dawna Ima) ok 9zł. Ale promocje kuszą, litr Ballantinesa ok 57zł. Sklep jak każdy, tylko patrzeć na ceny i można zakupy robić.

smiesza mnie starsze panie, ktore ida ulica , dumnie niosąc reklamowke z tesco - ameryka hhahah no, powiedzmy , ze anglia