Pozew w sądzie? Firma domaga się milionów od powiatu
Limanowa/Laskowa. Wykonawca miał skierować do sądu pozew zawierający roszczenie w stosunku do powiatu limanowskiego. Władze samorządu twierdzą, że pozew do tej pory nie został jednak dostarczony do starostwa. Spółka LIMDROG prowadząca przebudowę drogi pomiędzy Laskową a Ujanowicami za blisko 22 mln zł w ubiegłym roku zażądała, by w związku ze wzrostem kosztów i kryzysem wywołanym pandemią oraz wojną na Ukrainie powiat dopłacił do remontu 7,8 mln zł
Przypomnijmy, że według kosztorysu zadanie miało kosztować 30 mln 365 tys. zł. Tymczasem umowa zawarta w wyniku postępowania przetargowego opiewa na 21 mln 941 tys. zł. Na koniec marca biegłego roku LIMDROG skierował do powiatu pismo, informując o „zaistnieniu okoliczności, które mogą przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu umowy”. Chodziło przede wszystkim o wybuch wojny na Ukrainie i sankcje gospodarcze. Firma pisała też o nagłym odpływie pracowników i podwykonawców, będących obywatelami Ukrainy; o zakłóceniach w łańcuchach dostaw oraz gwałtownym wzroście cen materiałów budowlanych, paliwa czy kosztów energii. Na początku lipca wykonawca przedłożył kolejne pismo, stanowiące wniosek o zmianę zawartej umowy w zakresie wynagrodzenia. Kwota roszczenia, na dzień złożenia wniosku, określona jako faktyczny wzrost kosztu robót, wynosiła 7 mln 820 zł.
Podczas posiedzenia Zarządu Powiatu Limanowskiego, które odbyło się 9 lutego, w porządku obrad znalazł się punkt poświęcony zapoznaniu się z informacjami dotyczącymi realizacji przebudowy drogi powiatowej nr 1555K w miejscowościach Kobyłczyna, Ujanowice, Strzeszyce, Krosna, Kamionka Mała i Laskowa.
- W dyskusji rozważano możliwość ogłoszenia postępowania przetargowego, w celu wyłonienia wykonawcy. Dyrektor Urbański zapewnił, że tę kwestię rozezna prawnie. Andrzej Matlęga - sekretarz powiatu zaznaczył, że należy jak najszybciej wystąpić do wojewody o przesunięcie terminu realizacji zadania. Marek Urbański - dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Limanowej nadmienił, że temat kar umownych należy też wziąć pod uwagę - czytamy w protokole zebrania.
Zobacz również:Z pytaniami na temat tej inwestycji zwróciliśmy się do starosty Mieczysława Urygi. Z przekazanych nam informacji wynika, że władze powiatu nie zdecydowały się na wypowiedzenie umowy dotychczasowemu wykonawcy. Nie zapadła również decyzja o rozpisaniu kolejnego przetargu na dokończenie inwestycji.
- Wykonawca poinformował powiat, iż 20 stycznia 2023 r. złożył pozew we właściwym sądzie, jednak do chwili obecnej nie został on doręczony do powiatu, więc nieznany jest aktualny zakres oraz rodzaj roszczeń wykonawcy w zainicjowanym przez niego postępowaniu sądowym - podkreśla starosta. Mieczysław Uryga dodaje również, iż obecnie nie zachodzi konieczność zwrotu dofinansowania przyznanego na realizację zadania.
Wynagrodzenie określone z wykonawcą wynosi 21 mln 941 tys. zł. Dotychczas zgodnie z harmonogramem finansowo-rzeczowym do umowy wykonawcy wypłacono wynagrodzenie w wysokości 9 mln 719 tys. zł.
Przebudowa drogi budzi wiele kontrowersji i zapytań. Lokalna społeczność nie jest zadowolona z tempa prowadzonych prac oraz przyjętego harmonogramu. Inwestycja polega na przebudowie drogi powiatowej nr 1555 K Łososina Dolna – Ujanowice – Młynne na trzech odcinkach o łącznej długości 10 km, w miejscowościach Kobyłczyna, Ujanowice, Strzeszyce, Krosna, Kamionka Mała i Laskowa (od granicy powiatu w Kobyłczynie aż do centrum Laskowej).
Zakres zadania obejmuje dostosowanie drogi do ruchu ciężkiego poprzez wykonanie: odcinkowej pełnej wymiany konstrukcji jezdni, wzmocnienie jezdni siatką stalową, wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej (warstwa wiążąca i ścieralna), wzmocnienie pobocza drogi wraz z częściowym utwardzeniem bitumicznym, a także odcinkowe wykonanie chodników w miejscowościach Strzeszyce, Kamionka Mała i Laskowa. Zaplanowano też regulację odwodnienia, przebudowę skrzyżowań z drogami gminnymi, zjazdów, odcinkowe umocnienie skarp płytami ażurowymi, odcinkową przebudowy kolidującej sieci teletechnicznej oraz montaż urządzeń bezpieczeństwa ruchu, takich jak bariery ochronne, wyspy segregacyjne oraz oznakowanie poziome i pionowe.
Ostatni raz droga była gruntownie remontowana w 2010 roku. To była, jak wielokrotnie podkreślano, historyczna inwestycja. Wspólne przedsięwzięcie powiatów limanowskiego i nowosądeckiego pochłonęło ponad 22 mln złotych. Łącznie przebudowano 12,7 km drogi, z czego 9 km na terenie powiatu limanowskiego. Remont miał usprawnić ruch i poprawić dostępność komunikacyjną regionu. Zaraz po odbiorze (tuż przed wyborami samorządowymi w 2010 roku) informowaliśmy, że droga jest źle wykonana. A po pierwszej zimie informowaliśmy, że na drodze widać pęknięcia. Z każdym kolejnym rokiem nawierzchnia była w coraz to gorszym stanie; tworzyły się koleiny i ubytki w jezdni.
Do poprawek jednak nie doszło. Ówczesny starosta podkreślał, że choć przy realizacji inwestycji wykonano solidną podbudowę z siatki i betonu, to mimo tego droga nie wytrzymała obciążeń. Według Jana Puchały winna była... „nieszczęsna” lokalizacja. Jan Puchała zapowiedział jednak, że planowany remont drogi powiatowej od Młynnego do centrum Laskowej będzie zrealizowany przy użyciu dodatkowych wzmocnień. Zapowiadany wtedy remont nie nastąpił. Przebudowa drogi realizowana jest dopiero teraz.
(Fot.: archiwum)
Może Cię zaciekawić
Zbiórka na leczenie i rehabilitację Filipka – chłopca, który się nie poddaje
W pierwszej minucie życia Filipa jego wynik skali Apgar wynosił 4, by po chwili wzrosnąć do 6, co świadczy o determinacji i sile chłopca. Jednak...
Czytaj więcejJubileusz małopolskiej brygady WOT i przysięga na limanowskim rynku
Spotkanie organizacyjne w sprawie uroczystości odbyło się wczoraj (9 maja) w Urzędzie Miasta Limanowa, pod przewodnictwem burmistrz Jolanty Juszki...
Czytaj więcejInauguracyjna sesja Rady Gminy
Podczas uroczystych obrad, które otworzył najstarszy z radnych - Henryk Ślazyk, radni oraz wójt gminy złożyli uroczyste ślubowanie. Sesja rozp...
Czytaj więcejPark narodowy sprzedaje samochód
Na sprzedaż przeznaczono samochód osobowy marki Suzuki Jimny z roku 2009 (KLI CA62). Pojazd wyposażony jest w benzynowy silnik o pojemności 1328 c...
Czytaj więcejSport
Piłkarski weekend: od IV ligi do klasy B
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Pauza: Lubań Maniowy. Orzeł Ryczów - Beskid Andrychów 11 maja, 15:00 LKS Jawiszowice - Wolania Wola Rzędzińs...
Czytaj więcejW Zalesiu mogą być dumni z zakończonego sezonu
W Igrzyskach Młodzieży Szkolnej ranking drużynowy/szkolny za sezon 2023/2024 wygrała szkoła Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. ...
Czytaj więcejDziewczyny ze Szczyrzyca sięgnęły po mistrzostwo powiatu
Zawody odbyły się na boisku sportowym MKS Limanovia. Organizatorem zawodów był: ZPO-Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Po...
Czytaj więcejZawodnicy AP Mam Talent sprawdzani przez Sandecję
- Podopieczni APMT Limanowa wzięli udział w zgrupowaniach projektu Akademii Sandecja, dzięki któremu zawodnicy z małych klubów mogą sprawdzić ...
Czytaj więcejPozostałe
III Czasówka Rowerowa pod Ostrą
Wydarzenie to nie tylko wyzwanie sportowe, ale również okazja do rodzinnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Głównym punktem startowym je...
Czytaj więcejSpotkanie doradcy zawodowego z podopiecznymi ŚDS
Celem spotkania było przybliżenie tematyki związanej z rynkiem pracy, w szczególności dla osób niepełnosprawnych. Anna Wajda omówiła wiele k...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: możliwe przymrozki tej nocy
Na terenie powiatu limanowskiego przymrozki prognozowane są tej nocy (z 9 na 10 maja). Prognozy przewidują lokalny spadek temperatury pow...
Czytaj więcej“Na Mogielicy praca wre”
Roboty podjęto już po raz czwarty. Teraz inwestycja wchodzi w kolejną fazę - na zdjęciach, nadesłanych przez jednego z naszych Czytelników, wid...
Czytaj więcej
Komentarze (17)
Taka inwestycja gdzie cała droga się rozwala powinna być zrobiona od samej podbudowy,a tutaj cięcie kosztów, boki lekko ubić od nowa ,trochę freza zrobić i na górę nowy asfalt. Porażka
A rządzą i rządzić będą bo ze strony opozycji jak coś usłyszymy to tylko takie wierutne głupoty jak ty wypisujesz!
Tez LIMDRÓG ?
Co do jakości wykonanych robót tak się dzieje gdy robi się najtańszymi podwykonawcami.
Stare powiedzenie mówi że co tanie to później bardzo drogie.
Starostwo ma takich radców cudotwórców, co to na dwie ręce za dwa końce trzymają a przypuszczalnie i układy ci starzy mają nie najgorsze.
Starostwo może mieć zapewnione zwycięstwo w konkursie - NAJGORSZE DROGI POWIATOWE W POLSCE . :)