Nowy budynek najmniejszej szkoły. Koszt: 155 tys. zł na ucznia
Wysokie. Nastąpiło otwarcie ofert w przetargu na modernizację bazy oświatowej w gminie Limanowa. Jednym z planowanych zadań jest budowa nowego budynku szkoły w Wysokiem – pod względem liczby uczniów jest to jedna najmniejszych placówek w gminie. Tymczasem najtańsza oferta opiewa na ponad 14,1 mln zł. W przeliczeniu na jednego ucznia to koszt... 155 tys. zł.
W wyznaczonym terminie dla zadania polegającego na budowie i wyposażeniu Szkoły Podstawowej w miejscowości Wysokie wpłynęły oferty siedmiu firm. Najtańsza propozycja została złożona przez firmę JANEL z Barcic – opiewała na kwotę 14 mln 161 tys. zł. Wartość najdroższej oferty – złożonej przez nowosądecką spółkę AW BAUTEX – wynosiła natomiast 17 mln 971 tys. zł. Samorząd przewidział na sfinansowanie zadania kwotę 13 mln zł.
Sprawa już na etapie projektowania budziła pewne kontrowersje z uwagi na koszty przedsięwzięcia, które będzie realizowane w stosunkowo niewielkiej miejscowości. W dodatku, w niewielkiej odległości od placówki znajduje się nowsza i znacznie większa szkoła w Kaninie, która także boryka się z niedoborem uczniów, co znacznie podnosi koszty jej funkcjonowania, które poza subwencją musi dopłacać gmina.
Co mówią liczby? Najpierw demografia. W roku 2018 Wysokie liczyło 745 mieszkańców, w kolejnych latach liczba mieszkańców wynosiła: 764, 780, 786 i na koniec 2022 roku osiągnęła 801, co oznacza, że w przeciągu czterech lat wzrosła o 56. Każdego roku w Wysokiem na świat przychodzi kilkanaścioro dzieci.
Zobacz również:Istniejący budynek szkoły w Wysokiem jest niewielki i nie spełnia standardów. Jak duża jest placówka pod względem liczby uczniów? W 2018 roku uczęszczało tam 85 dzieci (łącznie – szkoła podstawowa i oddział przedszkolny). W kolejnych latach liczba ta spadała do 83 i 82, w 2021 roku wzrosła do 86, a w minionym roku wyniosła 91.
Według danych z 2021 roku, szkoła w Wysokiem była najmniejszą placówką w całej gminie, jedną z trzech, w których liczba uczniów nie przekracza 100 (to także szkoła w sąsiedniej Kaninie – 88 uczniów oraz szkoła nr 2 w Męcinie – 93 uczniów). Dla porównania, szkoła w Mordarce liczyła w tym czasie 358 uczniów, szkoły w Starej Wsi – 309 i 236, szkoła w Męcinie (nr 1) – 297 uczniów, w Rupniowie – 264 uczniów, w Pasierbcu – 254 uczniów czy w Pisarzowej – 248 dzieci.
Mała liczba uczniów we wspomnianych szkołach oznacza dla gminy duże koszty. W szkole w Mordarce gmina do środków z subwencji oświatowej musi dopłacać rocznie około 960 zł w przeliczeniu na jednego ucznia, natomiast w przypadku Kaniny to kwota ponad 8 tys. zł, a jeśli chodzi o szkołę w Wysokiem to dopłata w przeliczeniu na jednego ucznia wynosi ponad 5 tys. zł.
Dlaczego samorząd inwestuje miliony w szkołę, do której uczęszcza mniej niż 100 dzieci i do funkcjonowania której należy sporo dopłacać? W rozmowie z nami wójt Jan Skrzekut przypomina, że gmina rozważała łączenie szkół w Wysokiem i Kaninie już od lat 90. ubiegłego wieku. - Minęło 25 lat, nie było żadnego ruchu w tej sprawie. Ani szkoły nie zlikwidowano, ani nie poprawiono warunków – mówi wójt.
Jan Skrzekut przedstawia kilka argumentów, które miały przemawiać za podjęciem decyzji o budowie nowej szkoły. To przede wszystkim demografia, ale też rozwój wsi dzięki jej położeniu przy drodze krajowej, blisko Nowego Sącza. - Nawet gdyby ktoś musiał kiedyś przeprowadzać jakieś drastyczne ruchy, to będzie to obiekt, który będzie mógł zostać przekształcony na inne cele – wskazuje.
Planowany budynek wraz z salą gimnastyczną, dwoma oddziałami przedszkolnymi i jadalnią, ma mieć około 2 tys. metrów kwadratowych. - Ten obiekt wcale nie jest na wyrost, nie chcemy zbudować ogromnego gmachu, tylko szkołę skrojoną na miarę. Budynek nie jest wielki, jest po prostu nowoczesny – twierdzi wójt. - Owszem, pod względem uczniów szkoła w Wysokiem jest mała, ale nie wpływa to na to, że tym dzieciom także należy się poprawa warunków. Nie zapominamy o pozostałych szkołach, w ramach tej promesy z Polskiego Ładu przeprowadzimy też gruntowną rozbudowę budynku Szkoły Podstawowej nr 2 w Siekierczynie, w każdej z pozostałych szkół także przeprowadzimy różne prace: zamontujemy instalacje fotowoltaiczne, przeprowadzimy prace termomodernizacyjne. Oprócz tego, planujemy inne zadania, wykonywane są na przykład koncepcje sal gimnastycznych w Kłodnem, Młynnem i Nowym Rybiu – wylicza Jan Skrzekut.
Jak zaznacza, nie była to jego samodzielna decyzja, by budować nową szkołę. - Pytałem radnych, odbyło głosowanie i decyzja o budowie szkoły została podjęta przez Radę Gminy. Warto wspomnieć, że było spore ryzyko, że nie dostaniemy tych środków. Na szczęście się udało. W nasze szkoły zainwestujemy teraz 27 mln zł. Te środki trafią bezpośrednio do poszczególnych miejscowości i do naszych dzieci. Warto w nie inwestować. W ostatnim roku przybyło w gminie około 250 mieszkańców, liczba ludności zbliża się do 27 tysięcy, jest więc nadzieja, że będzie nas coraz więcej – dodaje wójt gminy Limanowa.
Może Cię zaciekawić
Wójt: na 90% nowa gmina powstanie
W gminie Kamienica rozpoczęły się konsultacje w sprawie podziału istniejącego samorządu i utworzenia nowej gminy Szczawa. Pierwsze zebranie wiej...
Czytaj więcejMirosław Chrapusta wrócił do urzędu
Od półtora miesiąca stanowisko dyrektora Wydziału Prawnego i Nadzoru w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie znów pełni Mirosław Chrap...
Czytaj więcejŚladami artysty w dniu jego imienin
Stanisław Dobrowolski pozostawił po sobie istotny element dziedzictwa zagórzańskiego regionu. Jak podkreślają kreatorzy lokalnej marki Zagórza...
Czytaj więcejEkonomiści prognozują spadek kursu euro i dolara
Jak podkreślają analitycy, na obecny poziom kursu złotego wpływ mają, nie tylko wydarzenia gospodarcze, ale i polityczne. A ostatnio rzeczywisto...
Czytaj więcejSport
Puchar Wiślanego Smoka z medalami dla limanowskich karateków
Organizatorem zawodów był Lisiecki Klub Karate Kyokushinkai. W rywalizacji sportowej wzięło udział 167 zawodników z 15 klubów województwa Podk...
Czytaj więcejChłopcy z Poręby Wielkiej z piłkarskim mistrzostwem powiatu
Organizatorem zawodów był ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa. Do zawodów zgłosiło się 12 ze...
Czytaj więcejWiadomo kiedy nowy sezon zacznie 4 liga
JAKO IV liga – pierwsza kolejka podobnie jak w ostatnich latach w pierwszy weekend sierpnia. W sierpniu rozegranych zostanie 7 kolejek. Zakończenie...
Czytaj więcejKaratecy przywieźli medale z Czarnogóry
Organizatorem wydarzenia był lider czarnogórskiego oddziału IKO Matsushima sensei Dragan Pesikan (4 Dan) i kierowany przez niego klub. Jako ciekawo...
Czytaj więcejPozostałe
Noc Muzeów w GPN: zwiedzanie, warsztaty i wystawy
Podczas Nocy Muzeów uczestnicy będą mogli zwiedzić wystawę przyrodniczą, która prezentuje różnorodność fauny i flory Gorczańskiego Parku N...
Czytaj więcejPrognoza pogody dla miasta Limanowa
Prognoza pogody dla Limanowej na podstawie danych yr.no:Piątek, 17 maja Jutrzejszy dzień w Limanowej zapowiada się zmiennie. Noc będzie lekko zac...
Czytaj więcejAlior Bank odwołał Grzegorza Olszewskiego ze stanowiska prezesa
Rada nadzorcza Alior Banku odwołała Grzegorza Olszewskiego ze stanowiska prezesa zarządu. Pełnił tę funkcję od jesieni 2021 roku.&nbs...
Czytaj więcejPomoc dla rodziny po niewyobrażalnej stracie
W poniedziałkowy, wielkanocny poranek nic nie zapowiadało mającej wydarzyć się za kilka godzin tragedii. W ten świąteczny dzień postanowiliśm...
Czytaj więcej
Komentarze (32)
PS. chyba ze będzie tam przyrost naturalnym minimum 100% to niech budują ;)
Wybudować to raz a utrzymać taką szkołę - to dwa.
Ekonomia rządzi się swoimi prawami , ale Wójt chyba zażartował z tym przekształcaniem na inne cele , wpierw niech wybudują.
A do tych wszystkich co pytają o koszty utrzymania uchodźców -- tego to nikt nie przeliczy i nikt się nie dowie prawdy ile to kosztuje , to wszystko "z potrzeby serca' tak na żywioł !!
Wójtowi Gminy limanowa oraz śp.Sylwestrowi Hasiorowi dzieci będą miały uczciwe warunki jesteśmy im bardzo wdzięczni za to co zrobili dla naszej wsi .
Szkoda, że dzieciaki z Młynnego nie mogą się doczekać sali gimnastycznej. Cóż... decyzja to decyzja. 14 mln dla Mlynnego raczej by nie przeszlo. Szkoda. Może kiedyś.
Śp. Sylwek włożył niewyobrażalny wysiłek w to, aby uzyskać pieniądze na ta inwestycje dlatego mam nadzieje , ze jego plany zostaną zrealizowane i nasze dzieci będą miały godne warunki do nauki i rozwijania swoich zdolności .
Szkoła na pewno jest potrzebna , ale wielkością w granicach zdrowego rozsądku .
Inna sprawa, że szkoła dawno byłaby wybudowana, gdyby nie pomysły kilku wizjonerów i problemy mieszkańców w sprawie lokalizacji obiektu.
Dam wam dobrą rade - kto tylko zalicza się do rozwojowych, bierzcie się od zaraz do dzieła celem zwiększenia liczebności dzieci.
To już po za pytaniem
Jak to się ma do wytycznych dotyczących metrażu na dziecko? Dlaczego w tej placówce nie ma kuchni? Tylko catering...
I wiele jest takich wątpliwości....