Nowe oświetlenie nadal nie działa

Limanowa. Przy uczęszczanej i niebezpiecznej drodze zbudowano uliczne oświetlenie. Problem w tym, że mimo upływu co najmniej dwóch miesięcy od załatwienia formalności, latarnie nadal nie działają.

Zarówno przed wyburzeniem starego mostu, jak i teraz - po otwarciu nowej przeprawy - trasa wiodąca ulicą Lipową i ulicą Bronisława Czecha często jest wybierana przez kierowców, którzy nie chcą przejeżdżać ulicą Piłsudskiego, będącą ruchliwym fragmentem drogi krajowej nr 28. Mieszczą się przy niej trzy szkoły, szpital i wiele sklepów, co tylko potęguje korki. 

Ten alternatywny ciąg drogowy ma jednak pewne mankamenty, wpływające na poziom bezpieczeństwa użytkowników ruchu. Do tej pory brakowało tam przede wszystkich oświetlenia ulicznego, poprawiającego widoczność na drodze po zmroku. 

W 2023 roku, jeszcze w czasie gdy trwała budowa mostu, na całej długości zbudowano oświetlenie. Problem w tym, że mimo upływu tygodni od otwarcia przejazdu tą trasą, latarnie nadal nie świecą. 

Media spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0 Świadectwo energetyczne w Limanowej. Kto wydaje?

Nasi Czytelnicy zwracają na to uwagę nie tylko w komentarzach pod artykułami, ale i w wiadomościach do redakcji. 

To temat, który interesuje i dziwi wiele osób. Brak oświetlenia na tej obwodnicy za mostem stwarza duże niebezpieczeństwo dla pieszych. Poza brakiem oświetlenia: brak pobocza, brak chodnika. Most jest podświetlany całą noc, a latarnie za nim aż do cmentarza w Limanowej nie świecą - ani jedna. Zajmijcie się tym, bo znów dojdzie tam do tragedii, a jak pamiętam było tam już potrącenie - pisze jeden z mieszkańców. 

Dlaczego latarnie nadal nie działają? Zapytaliśmy burmistrza Władysława Biedę. 

Czekamy na to, żeby energetyka nam podłączyła prąd. Z naszej strony wszystko zostało wykonane, także formalności - niezbędne dokumenty zostały złożone. Niestety, jest bardzo długi czas oczekiwania. Pamiętam, że na jednej z ulic po wybudowaniu oświetlenia czekaliśmy na włączenie prądu aż 6 miesięcy - usłyszeliśmy w odpowiedzi od burmistrza. 

Co ciekawe, już na początku listopada ubiegłego roku w jednym z naszych artykułów cytowaliśmy burmistrza, który informował, że “wykonawca teraz złożył wniosek do spółki Tauron, aby oświetlenie zostało podłączone”.