Jego życiorysem można by obdarzyć kilka osób
W piątek minęły 32 lata od śmierci wybitnego, choć nadal mało znanego, mieszkańca Limanowszczyzny. Był artystą, żołnierzem i więźniem Auschwitz, autorem witraży i działaczem polonijnym. Mimo bogatego życiorysu wielu nadal nie zna tej postaci. Wspominamy Wincentego Gawrona.
Mimo, że życiorysem pochodzącego ze Starej Wsi artysty można by obdarzyć kilka osób, nie była to postać powszechnie znana. Po latach zapomnienia, pamięć o Wincentym Gawronie jest stopniowo przywracana dzięki oddolnej inicjatywie mieszkańców Limanowszczyzny – m.in. Damiana Króla i Karola Wojtasa. W ubiegłym roku Wincenty Gawron otrzymał pośmiertnie tytuł honorowego obywatela miasta Limanowa; jednocześnie w wielu miejscach na terenie powiatu odbywają się poświęcone mu wydarzenia, m.in. wykłady i konkursy dla dzieci i młodzieży.
Wincenty Gawron urodził się 28 stycznia 1908 roku w Starej Wsi (teren gdzie stał jego dom rodzinny obecnie znajduje się w granicach miasta Limanowa), zmarł 25 sierpnia 1991 roku w szpitalu w Nowym Sączu. Był synem Jana Gawrona - wieloletniego wójta Starej Wsi i działacza ludowego oraz Anny z Dębskich. Szkolę powszechną ukończył w Limanowej, gdzie nauczyciele zauważyli jego nieprzeciętny talent plastyczny, następnie kontynuował naukę w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych we Lwowie, a potem w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Krakowie. Od 1935 roku studiował grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Po wybuchu II wojny światowej jesienią 1939 roku Wincenty Gawron powrócił w rodzinne strony i związał się z polskim ruchem oporu. Był członkiem Związku Czynu Zbrojnego, organizował bojowe komórki ZCZ na terenie powiatu limanowskiego. W czasie pobytu w Limanowej także tworzył jako artysta - między innymi wtedy powstały projekty witraży do limanowskiego kościoła - „Siewca" i “Polonia Rediviva".
Zobacz również:Wincenty Gawron został aresztowany przez Gestapo 18 stycznia 1941 roku w Mordarce, przez pięć tygodni przebywał w więzieniu w Nowym Sączu, następnie został przewieziony do więzienia w Tarnowie, skąd 5 kwietnia 1941 roku został wywieziony do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz. Tam Wincenty Gawron stał się numerem obozowym 11237. W obozie zaprzyjaźnił się z rotmistrzem Witoldem Pileckim. Gawron w KL Auschwitz pracował w najpierw w Abbruchkommando, a następnie w obozowej „rzeźbiarni", w której pracowali wybitni polscy uwięzieni przez Niemców. Poznał osobiście między innymi rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego, a także słynnego sportowca Bronisława Czecha. Został przeniesiony do pracy w podobozie w Harmężach. W maju 1942 roku wraz z drugim więźniem Stefanem Bieleckim uciekł.
Po licznych perypetiach dotarł pieszo w rodzinne strony. Tu ukrywał się przed Niemcami i konfidentami oraz związał się z Armią Krajową. We wsi Kicznia utworzył oddział AK. Później związany był z 1 Pułkiem Strzelców Podhalańskich AK. Zagrożony ponownym aresztowaniem przez Niemców Wincenty Gawron wyjechał w 1944 roku do Warszawy. Tam po wybuchu powstania warszawskiego 1 sierpnia 1944 roku wziął w nim czynny udział, walcząc między innymi w zgrupowaniu „Róg". Walczył między innymi na Starym Mieście i w Śródmieściu. Po upadku powstania wyszedł z Warszawy z ludnością cywilną i trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie, z którego uciekł.
Następnie został aresztowany przez NKWD, ale i tym razem zdołał zbiec. Wydostał się z Polski przez Czechosłowację i udał się do Italii, gdzie trafił do Drugiego Korpusu Polskiego we Włoszech. Tam ponownie w swoim życiu spotkał rotmistrza Witolda Pileckiego.
Po demobilizacji armii polskiej w Wielkiej Brytanii Wincenty Gawron udał się na emigrację: najpierw do Kanady, a później do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkał po pewnym czasie w Chicago, gdzie stworzył prywatne Muzeum Józefa Piłsudskiego, w którym zgromadził liczne militaria i przedmioty związane z historią polskiego oręża. W Stanach Zjednoczonych tworzył jako artysta różnego rodzaju grafiki, malował obrazy, projektował witraże i medale. Spisywał także swoje wspomnienia, ale też opracowywał publikacje dotyczące historii Polski oraz opracowania dotyczące przeszłości i folkloru Ziemi Limanowskiej.
Doświadczenia z okresu obozowego znalazły wyraz w obrazach, grafikach i rysunkach Wincentego Gawrona. Swoje wspomnienia z pobytu w KL Auschwitz Wincenty Gawron spisał pod tytułem “Ochotnik do Oświęcimia", które zadedykował pamięci Witolda Pileckiego. Zostały one wydane w latach 90. XX wieku, a w 2019 roku ukazał się na nowo zredagowana wersja tej książki.
Wincenty Gawron podczas kolejnego pobytu w Polsce w lecie 1991 roku poważnie zachorował i zmarł w szpitalu w Nowym Sączu. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Limanowej, w obrębie cmentarza wojennego 366 przy ścianie pomnikowej. Jego pogrzeb zgromadził tłumy kombatantów II wojny światowej, licznych działaczy społecznych i mieszkańców Limanowszczyzny.
Może Cię zaciekawić
Jak przechowywać wino w domu?
Wino, niewątpliwie, jest jednym z najbardziej uwielbianych napojów alkoholowych na świecie. To nie tylko mieszanka wybornych smaków, ale także ow...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek podczas rozbiórki dachu budynku gospodarczego
Według policji, w miejscowości Dębno w powiecie brzeskim podczas rozbiórki dachu budynku gospodarczego zawaliła się ściana szczytowa, przygniat...
Czytaj więcej2 maja – Dzień Flagi RP. Na fladze można pisać lub rysować?
Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli ...
Czytaj więcejDziś Romowie z Koszar w “Sprawie dla reportera”
Przypomnijmy, że zdjęcia do reportażu realizowane były w lutym. Telewizyjnej ekipie z Elżbietą Jaworowicz na czele towarzyszył Bogdan Trojanek ...
Czytaj więcejSport
W klasie okręgowej ziemia limanowska zdominowana przez Podhale
Drużyny z powiatu limanowskiego walczą o utrzymanie. Pięć ostatnich miejsc w tabeli zajmują zespoły z naszego podokręgu. Walka o awans toczy si...
Czytaj więcejOrkan Szczyrzyc zamyka tabelę, klęska Zalesianki
Mimo remisu w Tarnowie, Orkan Szczyrzyc zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Dla szczyrzyczan pojedynek z Tranovią przyniósł pierwszy punkt w rundzie...
Czytaj więcejSokół Słopnice z kolejnym zwycięstwem.
SOKÓŁ SŁOPNICE – GKS DRWINIA 1:0 (1:0) 1:0 Pach 25 (rzut wolny). W 55 minucie czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gości (w konsekwenc...
Czytaj więcejLimanovia dostała lekcję od Glinika
Limanovia wiosną spisuje się poniżej oczekiwań. Osłabiony kadrowo zespół, do tego poważnie odmłodzony przegrał kolejne spotkanie. Do tego cz...
Czytaj więcejPozostałe
O limanowskich bohaterach z Monte Cassino
Uroczyste otwarcie wystawy odbędzie się w najbliższy czwartek (25 kwietnia) o godzinie 17:00 w Miejskiej Galerii Sztuki. Wystawa została przygo...
Czytaj więcejWzruszający wykład o rodzinie Ulmów
Prelegentem był Krzysztof Biernat - historyk, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, nauczyciel i wolontariusz w Międzynarodowym Centrum Edukacji ...
Czytaj więcejHeroizm błogosławionej rodziny - wykład
Wydarzenie odbędzie się jutro (17 kwietnia) o godzinie 16:30 w budynku Gminnej Biblioteki Publicznej w Starej Wsi. Wykład Krzysztofa Biernat...
Czytaj więcejHistoryczny proces o polityczne zabójstwo 38-latka z Limanowszczyzny
Proces za zbrodnię sprzed lat Okoliczności śmierci pochodzącego z Limanowszczyzny Czesława Kukuczki po raz pierwszy zostały opisane w publikacj...
Czytaj więcej
Komentarze (0)