Ekspert wyjaśnia kiedy jest największa zakaźność
U zakażonej osoby największa gęstość koronawirusa SARS-CoV-2 występuje jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów, dlatego właśnie wtedy takie osoby są najbardziej zakaźne – ostrzega prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak.
Zdecydowana większość ludzi zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2, aż ponad 80 proc., przechodzi infekcję bez poważniejszych objawów lub w ogóle nie są one odczuwane.
„Największa gęstość wirusa u zakażonej osoby występuje jeszcze przed pojawieniem się objawów, toteż w tym okresie osoby takie są najbardziej zakaźne. To jest największa przyczyna tak szybkiego szerzenia się tej epidemii w sposób trudny do kontrolowania. Bo nie jesteśmy w stanie kontrolować ludzi, którzy nie mają jeszcze objawów zakażenia, czyli wtedy, gdy jest największa zakaźność. A gdy objawy się pojawią, mamy już spadek ryzyka zakaźności” – tłumaczy prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak.
Specjalista, który jest kierownikiem Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, mówił o tym podczas wirtualnej konferencji prasowej. Przyznał, że jest to zakażenie samoograniczające się. „Jeśli w samym organizmie człowiek lub wokół niego nie ma okoliczności sprzyjających rozwinięciu się powikłań, to zakażenie powinno się skończyć po kilku dniach. I tak się dzieje u zdecydowanej większości osób” - dodał.
Zobacz również:Zanim jednak do tego dojdzie ludzie zakażeni mogą szybko rozprzestrzenić infekcję na innych, szczególnie wtedy, gdy nie są przestrzegane zasady profilaktyki, takie jak noszenie maseczek, zachowanie odpowiedniego dystansu oraz higiena i dezynfekcja rąk. Wynika to ze specyficznego patomechanizmu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
„W pierwszym etapie dochodzi do ataku na komórki błony śluzowej nabłonka dróg oddechowych. Wirus namnaża się i zajmuje sąsiednie komórki. Ta faza trwa zwykle około tygodnia, czasami nawet krócej” – powiedział prof. Robert Flisiak.
W drugim stadium dochodzi do zajęcia pneumocytów, komórek nabłonka oddechowego w pęcherzykach płucnych. Reaguje wtedy układ odpornościowy. Następuje aktywacja tzw. komórek immunokompetentnych, głównie limfocytów, monocytów, neutrofili i makrofagów. Uruchamiana jest produkcja różnych cytokin (białek wpływających na rozwój komórek biorących udział w odpowiedzi odpornościowej oraz komórek hemopoetycznych), przede wszystkim cytokin prozapalnych, takich jak interelukina-1 i interleukina-6.
„Uwolnienie dużej ilości tych substancji wywołuje tzw. burzę cytokinową, odpowiedzialną za co się dzieje zarówno w drogach oddechowych, jak i w śródbłonku naczyń. Dochodzi do nasilenia zmian zapalnych, zgrubienia tkanki śródmiąższowej, zwiększa się przepuszczalność śródbłonka naczyń, co z kolei skutkuje obrzękiem płuc” – wyjaśniał prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Ostrzegł, że w tym okresie może się rozwijać wiele powikłań. „Przy nasileniu zapalenia dochodzi do aktywacji układu krzepnięcia i duże jest ryzyko zmian zakrzepowo-zatorowych dotyczących płuc, jak i innych narządów. I to jest największe zagrożenie” - podkreślił.
W pierwszym tygodniu zakażenia najbardziej aktywny jest replikujący się wirus. Dopiero po siódmej dobie znacząco spada wiremia, czyli ilość wirusa w śluzie drzewa oskrzelowego.
„W dziesiątej dobie już prawie nie stwierdza się cząstek wirusa. Zanim całkowicie one znikną znajdują się jeszcze w formie uniemożliwiającej im replikację, bo są to fragmenty rozpadniętego wirionu (pojedynczej cząstki wirusa). Jedynie do piątego, siódmego dnia można mówić o zakaźności” – tłumaczy prof. Robert Flisiak.
Specjalista zwrócił też uwagę, że nie ma potrzeby badać zakaźności chorego, ponieważ cząstki wirusa wykrywane testami genetycznymi PCR, mogą występować jeszcze przez 2-3 tygodnie, czasami nawet przez miesiąc.
„To jednak nie znaczy, że pacjent jest zakaźny. Przestaje być zakaźny po kilku, najpóźniej po dziesięciu dniach. Wyjątkiem są pacjenci z dużym niedoborem odporności, u których mogą znajdować się kompletne wiriony do 20. dnia” – zaznaczył prof. Robert Flisiak. (PAP)
Może Cię zaciekawić
Trzy kolizje na drogach powiatu
O godzinie 10:20 w Kasinie Wielkiej nieznany kierujący pojazdem marki Peugeot Partner na łuku drogi zjechał z jezdni, uderzył w bramę wjazdową, ...
Czytaj więcejNie żyje czterolatka, jej matka trafiła do szpitala
Informacje o rannych dwóch osobach funkcjonariusze otrzymali z centrum powiadomienia ratunkowego. Podał je członek rodziny, który zauważył ranne...
Czytaj więcejZderzenie dwóch pojazdów
Zdarzenie miało miejsce około godziny 15:30 w rejonie skrzyżowania drogi wojewódzkiej nr 965 z drogą gminną w miejscowości Młynne (tuż za mos...
Czytaj więcejJaki zegarek na Dzień Mamy wybrać?
Dlaczego zegarek jest świetnym prezentem na Dzień Matki? Zegarek to doskonały prezent na Dzień Matki, łączący w sobie głęboką symbolikę i ...
Czytaj więcejSport
Lider wypunktował Limanovię
LIMANOVIA LIMANOWA – TARGOWIANKA TARGOWISKO 1:5 (0:2) Bramka: Maria Krzysztofiak. Limanovia: Czopek - Malec, Ptaszek, Czajka, Bielsk...
Czytaj więcejOrkan Szczyrzyc oswaja się ze spadkiem. Emocjonująca końcówka z Kolejarzem.
W meczu z Kolejarzem Stróże gospodarze mieli sporo pecha, bo zasłużyli na punkty. W końcówce doprowadzili do wyrównania. Niestety w bardzo emoc...
Czytaj więcejZ Sokoła Słopnice do Kadry Małopolski
Wyróżniona została Małgorzata Niezabitowska trenująca w Sokole Słopnice. Szkoleniowcem młodzieżowej reprezentacji Małopolski jest Dawid Hejme...
Czytaj więcejHarnaś z awansem do klasy okręgowej, a Orkan Niedźwiedź z awansem do Klasy A
Harnaś Tymbark po wczorajszej wyjazdowej wygranej z 5:2 Laskovią i przy równoczesnym remisie Mordarki z Dobrzanką Dobra (0:0) na 4 kolejki przed k...
Czytaj więcejPozostałe
Wywieźli 17-latka w bagażniku do lasu. Grożono mu śmiercią i dotkliwie pobito
W minioną środę 15 maja br., w Limanowej czterech mężczyzn złapało 17-latka i siłą zmusiło go do wejścia do bagażnika samochodu....
Czytaj więcejPalowanie osuwiska zakończone, rusza kolejny etap prac
- Przez ostatni miesiąc wywierciliśmy i zabetonowaliśmy 96 zbrojonych pali, z których każdy ma długość 20 m. Na niespełna stumetrowym odcinku...
Czytaj więcejOstrzeżenie drugiego stopnia - burze z gradem
Przebieg zjawisk Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu. Przewiduje się opady do 35 mm, a lokalnie...
Czytaj więcejWyciek aluminium przyczyną pożaru. Jeden z pracowników ranny
Dzisiaj (19 maja) około godziny 20:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze w hali produkcyjnej zakładu przy ulic...
Czytaj więcej
Komentarze (1)