Egzekucja w Środę Popielcową. 80. rocznica zbrodni
Stara Wieś. Lokalna społeczność chce upamiętnić tragiczne zdarzenia sprzed 80 lat w rocznicę egzekucji polskich zakładników w Starej Wsi.
80. rocznica tragicznych zdarzeń
Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 17:15 przed pomnikiem ofiar w Starej Wsi. Na godzinę 17:30 zaplanowane jest nabożeństwo Drogi Krzyżowej w miejscowym kościele parafialnym, po której sprawowana będzie Msza święta.
Z kolei o godzinie 18:45 w Domu Kultury w Starej Wsi odbędzie się wykład Przemysława Bukowca „Ocalić od zapomnienia: 80. rocznica niemieckiej egzekucji na polskich zakładnikach w Starej Wsi.
Wydarzenie organizują parafia pw. św. Józefa Rzemieślnika oraz stowarzyszenie „Bliżej tradycji” w Starej Wsi.
Zobacz również:Egzekucja w Środę Popielcową - 23 lutego 1944 r.
Historycy do dziś nie są w stanie jednoznacznie wskazać, co dokładnie było przyczyną egzekucji zakładników w Starej Wsi. Teorii branych pod uwagę jest kilka, a większość sugeruje odwet Niemców za działalność lokalnych partyzantów. Do egzelkucji doszło 23 lutego 1944 roku. Była to Środa Popielcowa, rozpoczynająca w Kościele katolickim okres postu.
Historyk Przemysław Bukowiec przedstawia przebieg egzekucji na podstawie relacji, która została spisana m.in. przez Józefa Ćwika - syna Jakuba, świadka tamtych wydarzeń.
Do mordu doszło pomiędzy 17:00 a 18:30, gdy do Starej Wsi przyjechali funkcjonariusze Gestapo. W samochodzie ciężarowym znajdowało się dwudziestu zakładników z więzień w Krakowie i Nowym Sączu. Egzekucja miała odbyć się na osiedlu Ćwikówka, jednak wspomniany już Jakub Ćwik, weteran armii Austro-Węgierskiej z I wojny światowej, który znał język niemiecki, zdołał przekonać Niemców, by oddalili się od domów ze względu na obecność dzieci.
Po dłuższej dyskusji niemiecki dowódca nakazał poprowadzić zakładników wzdłuż drogi, na skraj przylegającego do niej pola. Niemcy z czterech stron zabezpieczyli miejsce kaźni, ustawiając po dwóch żołnierzy z bronią maszynową. Egzekucji dokonywał funkcjonariusz Gestapo ubrany na czarno - pisze o tragicznym zdarzeniu Przemysław Bukowiec.
Wśród ofiar znaleźli się mieszkańcy kilku miejscowości na Sądecczyźnie, takich jak Chełmiec, Kłodne, Krynica-Zdrój, Nowe Rybie, Nowy Sącz, Pisarzowa, Piwniczna, Poręba Wielka, Rdziostów i Zabrzeż.
Z grupy dwudziestu zakładników ocalał jeden – Józef (lub Jan) Małek z Chomranic, którego pocisk jedynie ranił, a ciała kolejnych mordowanych towarzyszy ukryły ten fakt przed Niemcami. Później dołączy on do oddziału partyzanckiego stacjonującego w rejonie góry Modyń.
Ciała ofiar zostały pogrzebane przez miejscową społeczność w miejscu egzekucji. Tuż po wojnie przeprowadzono ekshumację, a szczątki przeniesiono na cmentarz parafialny w Limanowej. W miejscu, gdzie doszło do tragedii, harcerze usypali symboliczną mogiłę. Dwie dekady od tych wydarzeń wydarzeń, w 1964 r. staraniem Józefa Ćwika oraz Tadeusza Banacha, w miejscu egzekucji wybudowano pomnik ofiar niemieckiej zbrodni w Starej Wsi.
Czy uważasz, że upamiętnienie tragicznych wydarzeń historycznych jest ważne dla lokalnych społeczności?
Może Cię zaciekawić
Zaprzysiężenie wójta i wybór prezydium
We wtorek (7 maja) odbyła się inauguracyjna sesja Rady Gminy Tymbark na kadencję 2024-2029. Uroczystość rozpoczęła się od zaprzysiężeni...
Czytaj więcejNa maturze z matematyki na poziomie podstawowym m.in. działania na liczbach rzeczywistych i funkcje
Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała arkusze egzaminacyjne rozwiązywane w środę przez maturzystów. Egzamin z matematyki na poziomie pods...
Czytaj więcejOto nowa Rada Powiatu (ZDJĘCIA)
Kazimierz Bukowiec (PiS) Jadwiga Cichańska (PiS) Marcin Dziedzina (Trzecia Droga) Szczepan Figura (PiS) Ewa Filipiak (PiS) Grażyna Go...
Czytaj więcejNowa wiceburmistrz rozpoczęła pracę w magistracie
W Urzędzie Miasta Limanowa rozpoczęła dziś pracę nowa wiceburmistrz, Katarzyna Aue-Kęsek. Do momentu publikacji nie udało nam się skontak...
Czytaj więcejSport
Stanisław Strug w Prezydium MZPN
Stanisław Strug to znany na ziemi limanowskiej, wieloletni i zasłużony działacz sportowy. W przeszłości był także m.in. prezesem Limanovii. ...
Czytaj więcejZespoły żaków zaprezentowały się w Rupniowie
To było piąte spotkanie najmłodszych kategorii wiekowych w ramach Projektu "Grant 2024". W najbliższą sobotę 11 maja od godz. 9.00 w Świdniku o...
Czytaj więcejSP Ujanowice z piłkarskim mistrzostwem powiatu limanowskiego
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa. KLASYFIKACJA KOŃCOWA ...
Czytaj więcejKarol Pietrzak powołany na UEFA Region’s Cup
- Trenerzy reprezentacji Małopolski w UEFA Regions’ Cup – Jacek Matyja, Łukasz Szewczyk (II trener) i Tomasz Woźniak (trener bramkarzy) – pow...
Czytaj więcejPozostałe
Wernisaż wystawy o bohaterach w 80. rocznicę bitwy
Wydarzenie otworzyła dyrektor biblioteki, Joanna Michalik, a o tematyce wystawy opowiedzieli organizatorzy - Karol Wojtas i Damian Król. Ekspozycja...
Czytaj więcejO limanowskich bohaterach z Monte Cassino
Uroczyste otwarcie wystawy odbędzie się w najbliższy czwartek (25 kwietnia) o godzinie 17:00 w Miejskiej Galerii Sztuki. Wystawa została przygo...
Czytaj więcejWzruszający wykład o rodzinie Ulmów
Prelegentem był Krzysztof Biernat - historyk, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, nauczyciel i wolontariusz w Międzynarodowym Centrum Edukacji ...
Czytaj więcejHeroizm błogosławionej rodziny - wykład
Wydarzenie odbędzie się jutro (17 kwietnia) o godzinie 16:30 w budynku Gminnej Biblioteki Publicznej w Starej Wsi. Wykład Krzysztofa Biernat...
Czytaj więcej
Komentarze (11)
Ty PAN też jesteś takim „historykiem” jak tamci „na zawołanie” przytaczając te ich wypociny.
W całej Europie zagłada była przez partyzantów. Jasne jeszcze przed 39tym a Niemczech też byli partyzanci winni. Francja kraje Beneluksu itp. też partyzanci byli winni. Poczytaj sobie skąd wziął się holokaust i gdzie i kiedy zapadła decyzja o nim i nie pisz głupot.
Już nie Niemcy nie Polacy a partyzanci a potem może marsjanie PAN?. Byle nie ci co to zrobili.
Jakie odwracanie kota ogonem? Holokaust to co innego. A egzekucję co innego. Za 1 naziste ginęło kilku- kilkunastu Polaków! Partyzanci zabili 1, to dla przykładu nazisci rozstrzelali 10. Partyzanci o tym wiedzieli. Więc mogli bardziej rozważnie planować swoje akcje. Co było po powstaniu w Warszawie? Ile niewinnych ludzi zginęło bo garstce polakow, bez broni zachciało się wolności? A realnego pozytywnego skutku to powstanie nie przynioslo. Warszawę zniszczono, kilkaset Polaków odszczelono i dalej było po staremu. Przez idee kilku tysięcy zginęło kilkaset tysiecy. I napewno to nie bezpośrednia wina powstańców, ale gdyby nie powstanie to prawdopodobnie te kilkaset niewinnych Polaków, którzy nie chcieli brać udziału w walkach zginelo.