Dla nauczycielki i nawet radnej trzy razy w mieście przejęcie miasta z takimi inwestycjami w toku to nie jest wyzwanie to katastrofa. Trzeba być sprawnym menadżerem, żeby zrozumieć co trzeba robić i jak dalej pracować i rozliczać projekty. Doradców na pewno nie zabraknie i bycie bliżej ludzi też jest potrzebne, ale należy też oddać Biedzie, że zrobił bardzo dużo dla miasta i zasłużył sobie na szacunek nawet najbardziej zażartej opozycji. Za jego czasów miasto rozkwitło. Zmieniło się i stało się powodem do dumy dla mieszkańców. Teraz może pani Burmistrz będzie bliżej mieszkańców, ale czeka Limanową okres stagnacji i pielgrzymek. Skończą się projekty po Biedzie i oby je rozliczyła bo naobiecywała ludziom nie wiem czego i znowu nic nie będzie, bo żeby ściągnąć tutaj duże środki to trzeba wiedzieć coś na temat zarządzania, rozliczania środków zewnętrznych, finansów i jeszcze lista jest długa. Szkoda, szkoda, szkoda.

Wójt stracił mój głos jak dowiedziałem sie o Collegium Tumanum nie dlatego że studiował ale ze za pieniądze gminy i jak stwierdził mu się to należało … 19 000 brutto miesięcznie to kwota z której można odłożyć na studia takowe wstyd proszę państwa … odrobinę przyzwoitości.

Ogonek ma rację. To był drugi dzień Dni Limanowej. Dni trwały w sobotę i niedzielę - w sobotę pod LDK a w niedzielę na rynku miasta.