Czy ktoś wogole z wybranych radnych posiada jakieś wykształcenie? Na takich stanowiskach powinni być kompetentni ludzie, którzy umieją chociażby się wypowiadać. Pan Starosta jest przykładem nie mającym takich umiejętności, a reszta??!! Tylu było kandydatów do rady powiatu z wyższym wykształceniem, ktorzy soba coś reprezentowali, a wybrano kogo,?! tych co zwykle, dziwię się ludziom, bo narzekali na władzę to narzekać będą dalej...to jest właśnie zaściankowość całego społeczeństwa okolicznego, którzy mogliby coś zmienić ale po co, skoro ludzie lubią narzekać...

A jednak Pan przeczytał...paradoks goni paradoks...jak tu zaspokoić kompleksy, więcej pozytywnego nastawienia, może się Pan lepiej poczuje , bo po komentarzach widać, że ma Pan z tym duży problem.

Pierwszy wymóg jeśli chodzi o start w każdych wyborach, lub w objęciu jakiegokolwiek stanowiska w urzędzie powinno być kwalofikowane wyższym wykształceniem. Niestety patrząc na pracowników naszych instytucji niewielka liczba ludzi je posiada...dlatego to, że kandydat posiada dyplom czy zna języki, to akurat jego atut nie narcyzm. Osoba Pana pokroju musi mieć duże kompleksy skoro takie coś Panu przeszkadza u danego kandydata, co powinno być raczej czymś pozytywnym....nikt nie broni nikomu się uczyć i jak Pan to nazywa "pchać się do koryta", każdy z nas może, nikt nikomu nie broni wystartować, to samo jest z nauką...