Wójt Tymbarku: „Program jak uwalić Pachowicza”
Wójt Tymbarku Stanisław Pachowicza bardzo krytycznie odpowiedział na zarzuty jakie pod jego adresem skierowała opozycja. Uważa, że określanie go tajnym współpracownikiem SB to zbyt wielkie słowa. Większość Radnych jest gotowa wspierać politykę wójta.
Na zwołanej sesji przyjęto rezygnację Pawła Ptaszka z funkcji Przewodniczącego Rady Gminy oraz jego zastępcy Andrzeja Czernka. Po raz drugi z rzędu opozycja nie przyszła na sesję. – Nie chcieliśmy brać biernego udziału w odwołaniu naszych kolegów – powiedział Marek Golonka z Klubu Radnych Nasza Gmina. – Innych ważnych społecznie uchwał i tak nie było.
Powodem nieobecności Pawła Ptaszka był udział w Gali Przedsiębiorczości, która odbywała się w tym samym czasie). Obrady początkowo poprowadziła Marta Gajewska. Potem wybrano nowego Przewodniczącego, którym został Janusz Kałużny. Natomiast Wiceprzewodniczącym będzie Andrzej Mielnicki, który jeszcze niedawno należał do opozycyjnego klubu.
Jednak najciekawszym punktem sesji była odpowiedź Stanisława Pachowicza na oświadczenie opozycyjnego Klubu Radnych Nasza Gmina. Jego treść portal limanowa.in opublikował już w ubiegły czwartek (www.limanowa.in/wydarzenia/news,568.html ). Opozycja podkreśliła w nim, że nie widzi możliwości współdziałania z wójtem, który w przeszłości był tajnym współpracownikiem SB. Stanisława Pachowicza obwiniają m.in. o stosowanie szantażu, kłamstw, manipulacji i publicznego poniżania osób niewygodnych. To miało uniemożliwiać im wypełnianie obowiązków w pracy samorządowej. Zwracali również uwagę na zaniedbania, które ich zdaniem mogą w przyszłości uderzyć po kieszeni mieszkańców.
Stanisław Pachowicz na sesji początkowo odniósł się po raz kolejny do doniesień prasowych o jego współpracy z SB pod pseudonimem „Ryś”. Wójt podkreślił, że cała sytuacja ma znamiona prowokacji. Oświadczenie lustracyjne nie dotarło do IPN, mimo że półtorej roku wcześniej zostało przekazane wojewodzie. Sprawę szeroko opisywaliśmy już pod koniec sierpnia (www.limanowa.in/wydarzenia/news,184.html ). Stanisław Pachowicz przyznał wówczas, że sprawozdania dla SB były konieczne, aby doszło do jego wyjazdu na roczną praktykę ogrodniczą do Stanów Zjednoczonych. Jak zapewnia wójt przekazywał jedynie informacje dotyczące spraw gospodarczych tego kraju. Według niego dostarczane wiadomości mogły być wykorzystane tylko pod kątem bezpieczeństwa Polski. Wójt podkreśla, że sam nie wie czy takie działanie można określić mianem: „tajny współpracownik SB”. – Dopiero po złożeniu sprawozdania można było otrzymać pieniądze za praktykę – tłumaczył wójt. - Cała sytuacja jest zagmatwana i niejasna. Dlaczego przez półtorej roku moje oświadczenie nie dotarło do IPN-u? Wszystko na pewno wyjaśnię i przedstawię opinii publicznej. Wojewoda Jerzy Miller przeprosił mnie, że wystąpiła tak długa zwłoka w przesłaniu oświadczenia. Teraz jeszcze wielu rzeczy nie mogę mówić, bo sprawa jest w toku. Sporo tajemniczych kwestii musi się wyjaśnić. Moralnie nie mam sobie nić do zarzucenia.
Stanisław Pachowicz uważa, że cała sytuacja została niepotrzebnie rozdmuchana. – Gdybym był tajnym współpracownikiem to na początku lat osiemdziesiątych nie wyrzuciliby mnie dyscyplinarnie z Przedsiębiorstwa Turystycznego Śnieżnica. Jeden telefon wszystko by załatwił. Nie byłem nawet w partii, a przecież to utorowałoby mi wielką karierę – powiedział wójt.
Po chwili dodał również: - Ja powinienem być bohaterem. Czy to będzie Polska feudalna, kapitalistyczna, czy socjalistyczna to każdy powinien udzielać informacji na rzecz bezpieczeństwa państwa.
Stanisław Pachowicz odniósł się także do innych zarzutów, które znalazły się w oświadczeniu opozycji. – Po wyborach mieli przewagę głosów w radzie 10 do 5, mogli zrobić wszystko z władzą. Realizowali wielki program, jak uwalić Pachowicza. Jak mnie wykończyć, to był ich jedyny cel. W różny sposób starali się to osiągnąć. Cztery lata sądów i 78 akt uniewinnienia. Nie tylko ja, jeszcze sześciu innych urzędników. Kto nam powiedział słowo przepraszam za fałszywe oskarżenia. Bezczelnie w sposób wyjątkowo arogancki kłamali. Nie można się bawić pieniędzmi publicznymi. Wreszcie znaleźli sobie sprawę teczek, bo to jest teraz modne.
Wójt jest przekonany, że przeciwnicy polityczni wykorzystywali swoją przewagę w radzie do szukania na niego haków. Obecnie opozycji pozostało już tylko siedmiu radnych. Wójt może liczyć w Radzie na osiem głosów poparcia. Mimo, to ciągle widzi możliwość współpracy z pozostałymi Radnymi. - Ja mogę przeprosić za to, że czasem byłem agresywny czy złośliwy – powiedział Stanisław Pachowicz. - Jednak wynikało to tylko z chęci mojej obrony przed bezpodstawnymi atakami. Są przecież pewnego rodzaju granice. Zawsze mam na względzie dobro gminy, dlatego jestem wstanie przebaczyć radnym, którzy mnie szkalują. Nasza gmina zasługuje wreszcie na spokój i zgodę. Mamy wiele sukcesów, o których powinno się mówić i pisać.
W podobnym ugodowym tonie wypowiedział się na zakończenie sesji nowy przewodniczący Rady Gminy. - Chciałem podziękować radnym za to, że obdarzyli mnie zaufaniem – powiedział Janusz Kałużny. – Przykro mi, że nie przyszli na sesję nasi koledzy. Nie mam żadnych urazów do Pawła Ptaszka, który złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego. Wręcz przeciwnie, jeśli chodzi o nasze osobiste kontakty, to współpraca między nami układała się moim zdaniem dobrze. Mam nadzieję, że teraz trochę spokoju zapanuje na sesjach.
Zbigniew Czernek, skrytykował nazywanie Radnych maszynką do głosowania. Zwrócił również uwagę, że od 1997 roku gmina Tymbark zmieniła się zdecydowanie na lepsze. – Nie chciałbym być ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem wójta, ale zawsze staram się wspierać wszytko to, co dobre na terenie naszej gminy. Któż tych wszystkich inwestycji by nie chciał?
Natomiast radna Marta Gajewska wyjaśniła powody wystąpienia z Klubu Radnych Nasza Gmina. – Program klubu zakładał całkowity brak akceptacji dla faktu, że większość mieszkańców wybrała na wójta Stanisława Pachowicza - podkreśliła. Marta Gajewska jako powód swojej decyzji wymieniła również brak dialogu w opozycyjnym klubie.
Zobacz wyniki sondy na temat konfliktu opozycyjnych Radnych z wótem Stanisławem Pachowiczem: www.limanowa.in/sonda.html
Może Cię zaciekawić
Od 3 lat wciąż nie wiadomo, gdzie jest Wiesław Rataj
Zaginiony Wiesław Rataj ostatni raz był widziany 3 sierpnia 2021 roku w pociągu relacji Szczecinek – Kraków, z którego wysiadł na stacji w Jas...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne dla południowych powiatów Małopolski
Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 8:00 w piątek na terenie powiatów: limanowskiego, gorlickiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, t...
Czytaj więcejJak wygląda sprzątanie po zgonach?
Etapy profesjonalnego sprzątania po zmarłych Proces sprzątania po zgonie zaczyna się od gruntownego oczyszczenia miejsca śmierci. Ekipy sprząta...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
1 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną) Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia ...
Czytaj więcejSport
Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPodium wśród młodzików
- W zawodach brali udział zawodnicy UKS Płomień Limanowa, a zarazem uczniowie ZSP nr 4 w Limanowej Lea Ewert (przed tygodniem była na podium w mł...
Czytaj więcejKadra Małopolski postawiła na Filipa Kitę
- W rundzie jesiennej wybrańcy Mateusza Ząbczyka i Krystiana Żakowicza okazali się niepokonani i z dorobkiem 7 punktów, za zwycięstwa 5:2 zarów...
Czytaj więcejPozostałe
Drugi dzień obrad Sejmu - oglądaj transmisję
Porządek dnia rozpocznie się o godzinie 9:00, prezentacją Ministra Spraw Zagranicznych, która dotyczyć będzie głównych zadań polskiej polityk...
Czytaj więcejGOPR'owcy pompowali, pomogli i nominują kolejnych
Czterolatek z Łodzi, Krzyś, zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – poważną chorobą genetyczną prowadzącą do stopniowego z...
Czytaj więcejSkoda zmiażdżyła przystanek - zobacz nagranie
Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 kwietnia w Mordarce w gminie Limanowa. Za kierownicą Skody siedział 19-latek, który według ustaleń policji ni...
Czytaj więcejPrzetarg na „Stację Limanowa” został rozstrzygnięty. Wygrywa Skanska kwotą 335 mln zł
Pod koniec stycznia zarządca infrastruktury PKP-PLK poinformował, że na sfinansowanie zamówienia podstawowego zamierza przeznaczyć 206 640 2...
Czytaj więcej
Komentarze (6)