„Walczyk parami” – pedofilia wśród gwiazd
Sylwester Latkowski w filmie „Nic się nie stało” i bracia Sekielscy w „Zabawie w chowanego” dotykają dramatu dzieci wykorzystywanych seksualnie przez osoby ze „świecznika”. Jeden z reżyserów opowiada o świecie artystycznym, a drugi o przestrzeni duchownych. Od kilku lat pracuje w IPN nad książką „Światło Latarni”, która ukazuje reżyserów i aktorów znanych z ekranów i pierwszych stron gazet. Badam jakie ślady zostały po nich w teczkach. Przeanalizowałem dziesiątki tysięcy stron dokumentów. W luźnej rozmowie z kolegą z Agencji Bezpieczeństwa Wojskowego opowiedziałem o mojej pracy, o wnioskach jakie z niej wypływają. W pewnej chwili kolega, przerwał mi i śmiejąc się zapytał: „I ty chcesz to wydać?”.
Tak, wówczas zdałem sobie sprawę, że nikt tego nie wyda!
Co do oskarżeń o pedofilię wśród polskich gwiazd to kilka tygodni temu w teczce dotyczącej osób z resortu kultury odnalazłem dokument, który przekazała krakowska Milicja Obywatelska do Służby Bezpieczeństwa w celu wykorzystania tej informacji operacyjnie. Dokumenty z 1972 r. zostały przesłane z Krakowa przez podpułkownika Adamczyka, który wówczas był Naczelnikiem Wydziału III. Czyli obieg tych dokumentów był na najwyższym szczeblu SB.
O znalezionych materiałach i wioskach, jakie z nich płyną, poinformowałem Jerzego Połomskiego i poprosiłem o komentarz do tej sprawy. Do dziś nie otrzymałem odpowiedzi.
Zobacz również:Jerzy Połomski jest dwukrotnym laureatem medalu „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (złotym i srebrnym), dlatego te dokumenty przesłałem bezpośrednio do wiceministra kultury Pawła Lewandowskiego, który odczytał wiadomość, jednak pomimo upływu kilku miesięcy nie przesłał żadnego komentarza do tej sprawy. Z wiceministrem byłem w kontakcie w sprawie naprawy Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF), minister w liście dziękował mi za zaangażowanie. W wyniku mojego zawiadomienia do prokuratury, został w tej instytucji wszczęty audyt, który wykazał wiele nieprawidłowości i jak wynika z oświadczenia Ministra kilka osób w PISF straciło pracę oraz zostały skierowane wnioski do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Proszę zapoznać się z przesłanymi do ministerstwa dokumentami, które potwierdzają to co pojawiło się w omawianych filmach:
„Dnia 6 kwietnia 1972 r. w Skawinie, w czasie wykonywania czynności do sprawy gwałtu na Jadwidze [---], przeprowadziłem rozmowę z nieletnim: Marek N s. Ludwika i Krystyny [---], (red. uczniem) 8 klasa szkoły podstawowej, nie pracuje, na utrzymaniu rodziców. Wymieniony podał mi następujące informacje:
Od wakacji 1970 r. do końca lutego b.r. często wyjeżdżał do różnych miast na terenie Polski, np. w Warszawie był ok. 10 razy w tym okresie czasu. Pewnymi okresami oddalał się od rodziców i jeździł pociągami - najczęściej nie płacił za bilet, jeździł na <
Twierdzi, że pierwszego z tych mężczyzn poznał w Krakowie na stacji PKP w 1970 r. tj. w czasie wakacji, daty nie pamięta. Było to w porze nocnej, napotkanego przygodnie osobnika pytał gdzie jest ulica Warszawska, więc ten począł z nim rozmawiać, wypytywał skąd jest i co robi w Krakowie, ten mu powiedział, że uciekł od rodziców, wobec czego osobnik ten zaprosił go do swego mieszkania w Krakowie [---]. Dowiedział się, że nazwisko jego jest [---] Klaudiusz i jest księdzem, w mieszkaniu tym widział jego sutanny. Po wejściu do jego mieszkania, a było to około północy, wzywał by ten zaświecił światło, jednak [---] nie chciał zaświecić, a tylko przybliżył się do niego i począł go obłapywać rękami, głaskać i przytulać się do niego. Nieletni wystraszył się i myślał, że to jest jakiś <
„Połomski Jerzy zam. [---] <> w 1971 r. kiedy jeździł do Warszawy i dostał się do wewnątrz Klubu Stowarzyszania Polskich Artystów Teatralnych i Filmowych - portier pytał go do kogo idzie - więc mu powiedział, że umówił się, więc ten go wpuścił do wnętrza. Tam usiadł przy stoliku, po pewnym czasie przyszedł Jerzy Połomski, który zapytał czy może usiąść, ten odpowiedział, że tak, [---] przedstawił mu się jako <
W czasie rozmowy z <
Dotarłem do dokumentów „Marka”, trzymałem w rękach jego paszport, co dziwne był on przetargany. W oświadczeniu „Marek” napisał, że paszport został zniszczony, a kto to zrobił nie wie, bo miało to miejsce w czasie imprezy, gdzie wszyscy byli pijani. Ta notatka pochodzi z 1989 r., czyli 19 lat od opisanych wyżej wydarzeń przez funkcjonariusza MO, który uzyskał te informacje zupełnie przypadkiem.
Opisane tu informacje skonsultowałem z jednym z czołowych publicystów, który zajmuje się przypadkami pedofilii wśród gwiazd filmu i muzyki. Nie zaskoczyła go ta informacja. Potwierdził, że przypadki pedofilii wśród osób ze świecznika, to nie jest przeszłość a teraźniejszość. I tu potwierdza się to co ukazał w filmie Sylwester Latkowski, że jakaś dziwna zmowa ciągle uszczelnia informacje, które w środowisku dziennikarzy właściwie są znane, ale ciągle nie ma woli, aby ta pełna sala patologii została otwarta i posprzątana.
Dlatego w przekazie publicznym, ciągle słychać głośny śpiew publiczności, ze swoimi „ukochanymi” artystami, którzy wspólnie intonują najbardziej znaną piosenkę Jerzego Połomskiego „Cała sala śpiewa z nami, tańcząc walca, walczyka parami”.
„Walczyka parami”…
Oklaski?
Paweł Zastrzeżyński (48 lat) – reżyser filmowy, scenarzysta, producent. Ukończył szkołę reżyserii Andrzeja Wajdy. Współpracownik prof. Grzegorza Królikiewicza. Współorganizator sztabu akcji Deklaracji Wiary. Inicjator nadania dr Wandzie Półtawskiej tytułu honorowego obywatela miasta Limanowa, oraz odznaczenia Orderu Orła Białego. Jako publicysta napisał około 150 artykułów. Jako pierwszy poinformował opinię publiczną o patologicznych zjawiskach na YouTubowych streamach. Inicjator naprawy Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF). Upowszechnił informację na temat limanowskiej katowni UB.
Może Cię zaciekawić
Czołowe zderzenie dwóch pojazdów
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (27 marca) kilkanaście minut po godzinie 17:00 w miejscowości Mstów na terenie gminy Jodłownik. Doszło tam do cz...
Czytaj więcejKierowca uderzył w rower na przejściu i odjechał
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (27 marca) o godzinie 18:30 na ulicy Krakowskiej w Mszanie Dolnej. Nieustalony dotąd kierujący pojazdem nie ...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Józef Leśniak - emerytowany proboszcz parafii Tymbark
28 marca 2024 roku, w wieku 91 lat życia, w 68 roku kapłaństwa, zmarł śp. Ks. prałat Józef Leśniak – rezydent w Domu Księży Diecezji Tarno...
Czytaj więcejMężczyzna rozprowadzał narkotyki, zakopując je w skrytkach w ziemi
Jak poinformował w czwartek Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji, diler został namierzony w wyniku pracy operacyjnej policjan...
Czytaj więcejSport
Powołanie z Sokoła Słopnice do piłkarskiej Kadry Małopolski
W Kadrze Małopolski znalazł się Małgorzata Niezabitowska z Sokoła Słopnice. POWOŁANE ZAWODNICZKI I tura: KS Uniwersyte...
Czytaj więcejZ ziemi limanowskiej do Szkocji: zainteresowani są grą w biało-czerwonych barwach
- Przypomnijmy: Franciszek, czyli młodszy z braci, w obecnym sezonie rozegrał 6 meczów w Premiership – podkreśla portal piłkarski Dom Futbolu. ...
Czytaj więcejRozpoczyna się sprzedaż biletów na piłkarskie Mistrzostwa Europy
Na Mistrzostwach Europy w Niemczech reprezentacja Polski w fazie grupowej zmierzy się 16 czerwca z Holandią, 21 czerwca z Austrią i 25 czerwca z Fr...
Czytaj więcejDwóch zawodników Limanovii z powołanie do Kadry Małopolski
Wyróżniony został Witold Mrożek i Filip Kita. Powołani zawodnicy (rocznik 2010): Wisła Kraków: Michał Kokoszka, Kacper Kopijka, Michał...
Czytaj więcejPozostałe
Felieton PAPA: Rodzinnie
To było kilka już lat temu. Obok naszego niedużego osiedla rośnie niewielki zagajnik. Kilka sosen, jodeł, poprzetykanych białymi brzezinami. Mie...
Czytaj więcejFelieton: Urna wyborcza - dosłownie
Tekst można by było tu skończyć. Nie mam wyboru, bo wcześniej trzeba zmienić skorumpowany i do korzeni zepsuty system oparty jeszcze o komunizm....
Czytaj więcejFelieton PAPA: Lustereczko, powiedz przecie
Miałem ostatnio okazję przejechać się przez Nowy Sącz. Powiem tak: miasta nie widać. Ilość wielkich formatów, banerów; chwalebnych i atakuj...
Czytaj więcejFelieton PAPA: nie obrażaj wójta swego
Kandydaci na wybrańców lokalnych społeczności się ujawnili. Wszyscy uśmiechnięci, gotowi do pracy i przyszłych wyzwań. Nieważne, że wielu z...
Czytaj więcej