Pierwsze rozmowy o przyszłości pływalni
Limanowa. Władze samorządów miasta Limanowa i powiatu limanowskiego są już po pierwszych rozmowach na temat dalszego funkcjonowania Pływalni Limanowskiej. Miasto tylko do końca czerwca będzie współfinansować stratę generowaną przez basen i proponuje, by obiekt wydzierżawić prywatnemu podmiotowi.
W spotkaniu, które odbyło się w Starostwie Powiatowym w Limanowej, uczestniczyli burmistrz Władysław Bieda i jego zastępca Wacław Zoń, członkowie Zarządu Powiatu Limanowskiego ze starostą Mieczysławem Urygą, a także radni z dwóch komisji stałych Rady Powiatu.
- Przedstawiliśmy nasze stanowisko w tej sprawie. Przekazaliśmy, iż naszym zdaniem należy podjąć próbę znalezienia operatora, który poprowadzi basen. Podjęcie próby nie przesądza, co stanie się z pływalnią, ale mielibyśmy porównanie - mówił burmistrz Władysław Bieda podczas poniedziałkowego wideo-czatu z mieszkańcami.
Przypomnijmy, że Pływalnia Limanowska to wspólna inwestycja obu samorządów, zrealizowana w czasach, gdy starostą był Jan Puchała, a burmistrzem Marek Czeczótka. Forma organizacyjna pływalni była w kolejnych latach przedmiotem wielu sporów i rozmów pomiędzy miastem i powiatem. Obecnie zakończyła się już tzw. trwałość projektu, a umowa o współfinansowaniu strat generowanych przez obiekt wygasła, po czym została przedłużona do końca czerwca tego roku.
Jakiś czas temu władze miasta zaproponowały, by rozważyć dzierżawę obiektu, który miałby być prowadzony przez prywatny podmiot. Miasto tłumaczyło, że chodzi o zastosowanie tej samej formy, którą powiat przyjął przy dzierżawie obiektu balneologii w Porębie Wielkiej.
Podczas poniedziałkowego czatu burmistrz Władysław Bieda podkreślił, że ostatnie dwa lata były trudnym okresem dla podmiotów prowadzących baseny. - Nie było przychodów, bo obowiązywały ograniczenia związane z pandemią, więc podejmowanie takich działań wcześniej byłoby nieuczciwe. Ale teraz sprawa jest otwarta - zauważył burmistrz. - To nie jest tak, że odwracamy się plecami do basenu, ale lepiej byśmy zamiast pokrywać straty, mogli jako miasto wykupić bilety dla dzieciaków na naukę pływania i korzystanie z pływalni.
W lutym samorząd powiatu złożył wniosek w ramach drugiego naboru do Polskiego Ładu, chcąc zdobyć środki na rozbudowę basenu, która umożliwi wprowadzenie dodatkowych atrakcji.
- Dyrektor basenu stwierdził, że wynik ekonomiczny może się dzięki temu poprawić. Przedstawiono też propozycję innych prac modernizacyjnych, które mają poprawić funkcjonowanie basenu i jego rachunek ekonomiczny - powiedział Władysław Bieda. - Zależy nam na tym, aby mieszkańcy mieli dostęp do basenu na dobrych warunkach, a miasto Limanowa było jednakowo traktowane pod względem finansowym z innymi gminami - powiedział Władysław Bieda, który przypomniał, że każdego roku miasto opłacało stratę rzędu 500 tys. zł, przy czym - według burmistrza - były takie gminy, których mieszkańcy też korzystają z basenu, a samorządy „niekoniecznie chciały realizować program na kwotę 10 tys. zł”.
(Fot.: Pływalnia Limanowska)
Może Cię zaciekawić
Wyremontowana droga potrzebowała nowej nawierzchni
We wtorek (16 kwietnia) na fragmencie drogi powiatowej w rejonie szkoły w Słopnicach Górnych sfrezowano nawierzchnię asfaltową, a następnego dni...
Czytaj więcejTak wyglądał demontaż 130-tonowej konstrukcji (ZDJĘCIA, WIDEO)
W marcu w ramach modernizacji linii 104 dokonano rozbiórki stalowego mostu kolejowego nad rzeką Rabą w Mszanie Dolnej. Przeprawa znajdowała się n...
Czytaj więcejSukces policjantów z Limanowej w zawodach pierwszej pomocy
Zawody odbyły się pod egidą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. W konkurencji wzięło udział 22 dwuosobowe zespoły reprezentujące różne...
Czytaj więcejPowiat przekazał 200 tys. zł na wsparcie PSP
Porozumienie podpisali starosta Mieczysław Uryga i wicestarosta Agata Zięba oraz komendant powiatowy PSP st. bryg. Tomasz Pawlik. Środki finansowe...
Czytaj więcejSport
Ważne zwycięstwo Wisły Kraków. Występ Mariusza Kutwy.
Wisła po pierwszej połowie przegrywała 2:0, ale po zmianie stron przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 90 minucie na murawie pojaw...
Czytaj więcejPiłkarski maraton Limanovii
W minioną środę Limanovia przegrała z Barciczanką. Dzisiaj gra ligowy pojedynek z Watrą Białka Tatrzańska, a w nadchodzącą środę ważny me...
Czytaj więcejOtwarta konsultacja kadry Małopolski dla dziewcząt
Termin zgłoszeń mija w środę 24 kwietnia. Udział w konsultacji dla zawodniczek będzie szansą na piłkarską promocję. Godziny konsultacji...
Czytaj więcejPiłkarski weekend: od Klasy B do IV ligi
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Orzeł Ryczów (21 kwietnia, 11:00) Dalin Myślenice - Lubań Maniowy (20 kwietnia, ...
Czytaj więcejPozostałe
O ludziach tworzących historię polskiego rocka
Wtorkowe popołudnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Limanowej upłynęło w muzycznym klimacie dzięki spotkaniu z Leszkiem Gnoińskim. Pan Lesze...
Czytaj więcejZostanie skazana bez rozprawy? Oszustwa byłej pracownicy banku
Paulina S. to dziś 35-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego, która znalazła pracę w Małopolsce w jednym z banków jako doradca k...
Czytaj więcejKomitet zdziwiony deklaracją. Oficjalne poparcie dla kontrkandydata
Komitet Wyborczy Wyborców "Czas Na Zmiany" wydał oficjalne oświadczenie w odpowiedzi na publiczne poparcie Piotra Dolla dla kandydatury B...
Czytaj więcejByły policjant podejrzany o molestowanie 10-latki pozostanie w areszcie
We wtorek (16 kwietnia) przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu rozpoznawano zażalenie obrońcy byłego funkcjonariusza limanowskiej policji na postan...
Czytaj więcej
Komentarze (6)
Znam system działania w Nowym Sączu z MOSiRu i tam sobie nawzajem do gardeł wpadają jeśli ktoś korzysta z obiektów MOSiR bo trzeba to utrzymywać, dbać a kasy mało w mieście. Raczej taka forma nie przyniosła by rozwiązania
Ja w obietnice tych panów nic a nic nie wierzę, obiady w przedszkolu już są po 13,50 za praktycznie pół - porcję, na podwieczorek jedno ciasteczko lub połowa jabłuszka, na obiad naleśnik.