Dziennik zarazy: wiejski głupek
Zapraszamy do przeczytania kolejnego odcinka felietonu "Dziennik zarazy". Autorem jest nasz Czytelnik.
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce – chciałoby się rzec ale niestety miało to miejsce w naszej, była sobie trzecia planeta będąca częścią układu planetarnego krążącego wokół nie wyróżniającej się gwiazdy. Na tej planecie zwanej przez tubylców Ziemią znajdował się i nadal znajduje kraj o nazwie Polska. Tam właśnie w czasach przedindustrialnych w każdej praktycznie wiosce urzędował sołtys, kazania wygłaszał proboszcz i była tam jeszcze zwyczajowo jedna, ważna persona – tak zwany „wiejski głupek”.
Wiejski głupek pełnił ważną rolę społeczną we wsi jako jednoosobowy kabaret, punkt odniesienia do mądrości innych mieszkańców oraz był samą w sobie wartością edukacyjną jako negatywny przykład braku chęci do nauki wiejskich dzieci.
Ludzie w owych czasach za bardzo się nie przemieszczali i dość rzadko kontaktowali się z innymi mieszkańcami pobliskich osad, najczęściej przy okazji dni targowych w pobliskim miasteczku. Więc wiejski głupek niezbyt się orientował, a jeżeli już to tylko na zasadzie pogłosek, że gdzieś tam w okolicy są również inni wiejscy głupkowie (pewnie powinno być „głupcy” ale głupkowie lepiej wybrzmiewa).
Żeby nie było, że się do wsi przyczepiłem – podobny mechanizm funkcjonował w miastach i miasteczkach. W małych grodach był jeden miejski głupek, a w dużych aglomeracjach pewnie i kilku takowych.
Z uwagi na rozproszenie owi wiejscy/miejscy głupkowie nie stanowili żadnej siły sprawczej, a ich głos był niesłyszalny w społeczeństwie.
Aż nadeszła epoka internetu!!!……………i się policzyli, i zobaczyli że jest w nich siła i zauważyli że w ich szeregi wstępują coraz to nowe legiony, i co więcej mają w swej liczbie moc przekonywania innych do swych obserwacji, poglądów oraz spostrzeżeń.
Wiejskich/miejskich głupków zauważyli też politycy widząc w nich poważny elektorat wyborczy i dostosowali programy swych partii. Piosenkarze oddają im cześć śpiewając tylko dedykowane głupkom utwory. Coraz mniej w przestrzeni publicznej słowa pisanego, bo kto to słowo rozumie - coraz więcej pisma obrazkowego. Są i portale tylko dla tej grupy bijące rekordy wyświetleń, gdzie można się pochwalić zsikaniem w spodnie lub piłowaniem zębów pilnikiem do paznokci.
Pojawiła się zaraza. Na początku było spokojnie bo wiadomo mózg głupków musiał zwolnić zasoby by zająć się nowym problemem. Kilka tygodni w mediach wszelakich oprócz paniki związanej z nie rozpoznaniem problemu nic się nie działo. Ale jak tylko udało się głupkom użyć kolejnych synaps (oby nie tych odpowiedzialnych za zwieracze) do analizy informacji dotyczących Kowida (będę spolszczał) to ruszyła i trwa ogólnonarodowa batalia o tytuł Głupka Polski. Przykładów komentarzy i opinii jest aż nadmiar w internecie oraz kolejkach sklepowych i sobie sami poszukajcie.
To ja teraz ubieram czapeczkę z folii aluminiowej i idę posłuchać pod aptekę (tam kolejki są najdłuższe) co tam nowego w sprawie zarazy. Tylko jeszcze spojrzę w niebo czy chemitrialsy dzisiaj operują nad nami...
Może Cię zaciekawić
Tak wyglądał demontaż 130-tonowej konstrukcji (ZDJĘCIA, WIDEO)
W marcu w ramach modernizacji linii 104 dokonano rozbiórki stalowego mostu kolejowego nad rzeką Rabą w Mszanie Dolnej. Przeprawa znajdowała się n...
Czytaj więcejSukces policjantów z Limanowej w zawodach pierwszej pomocy
Zawody odbyły się pod egidą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. W konkurencji wzięło udział 22 dwuosobowe zespoły reprezentujące różne...
Czytaj więcejPowiat przekazał 200 tys. zł na wsparcie PSP
Porozumienie podpisali starosta Mieczysław Uryga i wicestarosta Agata Zięba oraz komendant powiatowy PSP st. bryg. Tomasz Pawlik. Środki finansowe...
Czytaj więcejO ludziach tworzących historię polskiego rocka
Wtorkowe popołudnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Limanowej upłynęło w muzycznym klimacie dzięki spotkaniu z Leszkiem Gnoińskim. Pan Lesze...
Czytaj więcejSport
Ważne zwycięstwo Wisły Kraków. Występ Mariusza Kutwy.
Wisła po pierwszej połowie przegrywała 2:0, ale po zmianie stron przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 90 minucie na murawie pojaw...
Czytaj więcejPiłkarski maraton Limanovii
W minioną środę Limanovia przegrała z Barciczanką. Dzisiaj gra ligowy pojedynek z Watrą Białka Tatrzańska, a w nadchodzącą środę ważny me...
Czytaj więcejOtwarta konsultacja kadry Małopolski dla dziewcząt
Termin zgłoszeń mija w środę 24 kwietnia. Udział w konsultacji dla zawodniczek będzie szansą na piłkarską promocję. Godziny konsultacji...
Czytaj więcejPiłkarski weekend: od Klasy B do IV ligi
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Orzeł Ryczów (21 kwietnia, 11:00) Dalin Myślenice - Lubań Maniowy (20 kwietnia, ...
Czytaj więcejPozostałe
Felieton PAPA: Kopernik była kobietą!
A jednak. Pamiętam pierwszy mój felieton pisany dla tego portalu. Postawiłem wówczas tezę, że Pani Jolanta Juszkiewicz ma ochotę startować na ...
Czytaj więcejKto rządzi w tym domu?
Ale nie o żonie tu będzie mowa. W moim domu tak naprawdę rządzi całkowicie ktoś inny. Ponieważ z żoną przez lata naszego związku omów...
Czytaj więcejFelieton: Trudna miłość z przeszkodami
Nie, nie będzie o mojej żonie, choć ten tytuł pewnie wielu przypomni czasy młodości, pierwszych miłości, częstochowskich rymów w wierszach, ...
Czytaj więcejFelieton PAPA: Rodzinnie
To było kilka już lat temu. Obok naszego niedużego osiedla rośnie niewielki zagajnik. Kilka sosen, jodeł, poprzetykanych białymi brzezinami. Mie...
Czytaj więcej
Komentarze (11)
Ciekawe czy to nie ten pacjent co stracił węch i myślał że ma koronke?
Takie problemy z utratą węchu mieli ludzie od lat ale wtedy wiejskie głupki nie mówiły że to jest koronka.
Znak kilka osób mające problemy z węchem w przeszłości, wtedy na szczęście nie było wysypu wiejskich głupków węszących koronkę w każdym schorzeniu.
Do autora tekstu ;
Jaką daje mi Pan szansę na wygraną w batalii . :)
Z Tekstu nic nie wynika, to słowotok typowy dla polityka.
Autorze, może przedstawisz jakieś fakty poparte dowodami, bo z takiego popisywania to nic nie wynika szkoda Twojego i naszego czasu na ten zbitek tekstu.