Przyłączam się do pytania.
Wieczorami miasto umiera na ulicach nie widać żywej duszy, ktoś czasem tropi węża od krawężnika do krawężnika, jakiś cygan zlewa się z otoczeniem i tyle się dzieje w limanowej. Ale co ma się dziać ? A przede wszystkim gdzie?? Rynek przygotowany pod remontem, pusty, rozlatujący się bez ani jednego miejsca gdzie można by usiąść na kawie w miłych dla oka i ucha sytuacjach, bez jeżdżących za uchem tirów. W Parku rozpoczęły się prace rewitalizacji... haha. Dobre. Ogólnie jest jeden ogródek w tym rozlatującym się "pomniku przyrody" który graniczy z przepiękną budowlą która niemienie od kliku lat straszącą np blaszanym ogrodzeniem. Pod Domem Kultury remont. ITD ITP ETC...

Park to jest i emat na osobny wątek. Ale zgadzam się prace stoją już od dłuższego czasu. Jedynie co to buduje się jakiś budynek przy basenie ale nie wiadomo czy on ma coś wspólnego zninwestycja