Z usunięciem wielkiej awarii można było sobie poradzić wcześniej?
Nasi internauci zwrócili uwagę na zachowanie Enionu przy usuwaniu awarii sieci energetycznych, które trwają już kilkadziesiąt godzin. - Dlaczego ENION nie zatrudni prywatnych firm do usuwania awarii? – napisał „twardy3xxx”. Firmy z którymi udało się nam rozmawiać mówią, że w każdej chwili mogą przystąpić do pracy, ale nikt im nic nie zlecił.
W związku z intensywnymi opadami śniegu, wiele linii energetycznych na terenie powiatu zostało uszkodzonych przez upadające na nie drzewa. W najgorszym momencie prądu nie miało około 30 tysięcy gospodarstw, liczba ta dziś zmalazła do 3 tys. 800. Enion próbował awarię usuwać własnymi siłami. Wczoraj popołudniu w starostwie powiatowym w Limanowej miało jednak miejsce posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, podczas którego podjęto decyzję, że energetyce pomoże straż pożarna PSP i OSP.
- A dlaczego ENION nie zatrudni prywatnych firm do usuwania awarii? W Limanowej jest kilka firm z sprzętem i możliwościami by pomóc w tego typu sytuacjach. Ale lepiej prosić straż. Enion za to nie zapłaci. Mieszkańcy marzną i są bez prądu a im szkoda kilku groszy!!! Na tego typu sytuacje Enion powinien być przygotowany i mieć umowy z firmami by w odpowiednim czasie wspomóc się prywatna firmą – napisał na naszym portalu użytkownik o pseudonimie „twardy3xx”.
Czy firmy prywatne mogły pomóc? Jak się okazuje oczywiście tak. – Gdyby Enion zgłosił się do kilku firm z terenu powiatu, które w większości teraz mają wolne moce przerobowe, bo są po sezonie, to wszystkie awarie można było usunąć w ciągu 24 godzin – uważa jeden z właścicieli firm elektrycznych z terenu powiatu, który prosił o zachowanie anonimowości. – Sytuacja jest prosta. Enion oszczędza i woli wspomagać się strażakami, zamiast zatrudnić i zapłacić profesjonalistom, którzy z problemem poradziliby sobie bardzo szybko, bo po pierwsze mają sprzęt – podnośniki, samochody terenowe, a po drugie i co najważniejsze wykwalifikowany i doświadczony personel.
Zobacz również:Właściciel firmy dodaje, że brak prądu nie spotkał żadnego z głównych zarządzających w Enionie. Przez to nie są oni świadomi tego, że w domach pozbawionych prądu są np. ludzie chorzy, których np. respiratory wymagają podładowania baterii co kilka godzin. - W wielu domach, gdy nie ma prądu nie ma także ogrzewania, ale ludźmi się nikt nie przejmuje – mówi. - Całkowicie inną kwestią jest to, że na terenie powiatu linie energetyczne mają po kilkadziesiąt lat, i mało które się wymienia. To tykająca bomba zegarowa.
- Nie wiem jak sytuacja wygląda dokładnie na terenie limanowszczyzny, więc trudno mi o tym mówić, jednak takie sytuacje na pewno występują i korzystamy z pomocy prywatnych firm – mówi Ewa Groń, rzecznik Enionu w Krakowie. – Obwarowane jest to jednak wieloma obostrzeniami, pozwoleniami, bo praca ta jest niebezpieczna. To nie jest tak jak w innych branżach, że jeśli jeden np. dostawca pierogów przestał pracować to kupuje je u drugiego. U nas jest dużo trudniej.
- Pierogi można wykonywać domowym sposobem, usunąć awarię mogą tylko specjaliści to fakt – przyznaje jeden z właścicieli firm elektrycznych. – Uprawnienia firmy te jednak mają, bo co roku zakład energetyczny przeprowadza kwalifikację instalatorów. Dlatego bardzo dobrze wiadomo kto ma jaki potencjał i uprawnienia. To naprawdę nie jest problem. Problemem są oszczędności, których szuka się kosztem zwykłych ludzi.
(Aktualizacja 13:35)
Może Cię zaciekawić
Od 3 lat wciąż nie wiadomo, gdzie jest Wiesław Rataj
Zaginiony Wiesław Rataj ostatni raz był widziany 3 sierpnia 2021 roku w pociągu relacji Szczecinek – Kraków, z którego wysiadł na stacji w Jas...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne dla południowych powiatów Małopolski
Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 8:00 w piątek na terenie powiatów: limanowskiego, gorlickiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, t...
Czytaj więcejJak wygląda sprzątanie po zgonach?
Etapy profesjonalnego sprzątania po zmarłych Proces sprzątania po zgonie zaczyna się od gruntownego oczyszczenia miejsca śmierci. Ekipy sprząta...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
1 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną) Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia ...
Czytaj więcejSport
Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPodium wśród młodzików
- W zawodach brali udział zawodnicy UKS Płomień Limanowa, a zarazem uczniowie ZSP nr 4 w Limanowej Lea Ewert (przed tygodniem była na podium w mł...
Czytaj więcejKadra Małopolski postawiła na Filipa Kitę
- W rundzie jesiennej wybrańcy Mateusza Ząbczyka i Krystiana Żakowicza okazali się niepokonani i z dorobkiem 7 punktów, za zwycięstwa 5:2 zarów...
Czytaj więcejPozostałe
Drugi dzień obrad Sejmu - oglądaj transmisję
Porządek dnia rozpocznie się o godzinie 9:00, prezentacją Ministra Spraw Zagranicznych, która dotyczyć będzie głównych zadań polskiej polityk...
Czytaj więcejGOPR'owcy pompowali, pomogli i nominują kolejnych
Czterolatek z Łodzi, Krzyś, zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – poważną chorobą genetyczną prowadzącą do stopniowego z...
Czytaj więcejSkoda zmiażdżyła przystanek - zobacz nagranie
Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 kwietnia w Mordarce w gminie Limanowa. Za kierownicą Skody siedział 19-latek, który według ustaleń policji ni...
Czytaj więcejPrzetarg na „Stację Limanowa” został rozstrzygnięty. Wygrywa Skanska kwotą 335 mln zł
Pod koniec stycznia zarządca infrastruktury PKP-PLK poinformował, że na sfinansowanie zamówienia podstawowego zamierza przeznaczyć 206 640 2...
Czytaj więcej
Komentarze (12)