Pęka asfalt, boją się, że stracą dojazd
Męcina. Na oddanej dwa tygodnie temu drodze Męcina Miczaki powstały pęknięcia, mieszkańcy położonych wyżej domów boją się, że stracą do nich dojazd, a okoliczny budynek zostanie uszkodzony. Powodem według nich jest wykonana niwelacja terenu.
- Ze zbocza góry wybrano ziemię – mówią okoliczni mieszkańcy. - Po kilku dniach pracy, na drodze wzdłuż tej działki w kilku miejscach zaczął pękać nowy asfalt.
Mieszkańcy boją się, że gdy pęknięcia będą się zwiększać, to stracą jedyny dojazd do swoich domów z którego korzysta kilkadziesiąt gospodarstw.
- Trzy dni temu na moim budynku mieszkalnym zaczęły pokazywać się rysy. Później od domu osunął się taras, oprócz tego przy domu widać pęknięcia gruntu – mówi Józef Jabłoński, właściciel domu położonego po drugiej stronie drogi miejsca wykonywanych prac. - Dodatkowo poniżej mojego domu, przy domku campingowym widać już pęknięcia w gruncie.
- Drogę po remoncie odebraliśmy dwa tygodnie temu, moim zdaniem szkoda powstała w wyniku niwelacji działki położonej obok drogi – mówi Władysław Pazdan, wójt gminy Limanowa. - Będziemy dochodzić, by właściciel terenu przywrócił drogę do stanu pierwotnego. Natomiast na temat tego domu jeszcze nic nie możemy powiedzieć konkretnego. Jest on w obserwacji.
Dziś na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Dom sprawdzali także pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Nie stwierdzono niebezpieczeństwa dla osób - nikt z domu nie został ewakuowany. W poniedziałek PINB przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie.
- W Męcinie – Miczaki zakupiliśmy gospodarstwo rolne o powierzchni około 1,7 hektara – brzmi komunikat prasowy wydany przez firmę Wolimex. - Zaniedbany teren chcieliśmy doprowadzić do porządku i zebraliśmy z niego humus, dokonaliśmy też niwelacji terenu. Teraz humus zostanie rozprowadzony po zniwelowanym terenie. W związku z zaistniałą sytuacją, z własnej inicjatywy wynajęliśmy geologa, który oceni stan tego miejsca oraz określi przyczyny pęknięć. Obszar ten jak sprawdziliśmy jest oznaczony w mapach od kilkudziesięciu lat jako teren czynnego osuwiska. Jeśli wina pęknięć będzie leżała po stronie naszej firmy i trzeba będzie wykonać prace zabezpieczające, to oczywiście je wykonamy.
Może Cię zaciekawić
Wyznaczono nagrodę
Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego Joanna Paździo, firma, do której należy urządzenie, wyznaczyła na...
Czytaj więcejAreszt dla podpalacza
Jak już informowaliśmy, policjanci z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Niedźwiedź, podejrzanego o podp...
Czytaj więcejMieszkaniec powiatu zatrzymany na lotnisku- był poszukiwany
We wtorek (26 marca) funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach na kierunku wjazdowym do Polski, zatrzymali 28-letniego obywat...
Czytaj więcejRozpoczyna się budowa przedszkola i żłobka
Wczoraj (27 marca) przekazano wykonawcy robot plac budowy pod budowę przedszkola wraz ze żłobkiem i zapleczem sportowym w Starej Wsi-Roli. Pro...
Czytaj więcejSport
Dwóch zawodników Limanovii z powołanie do Kadry Małopolski
Wyróżniony został Witold Mrożek i Filip Kita. Powołani zawodnicy (rocznik 2010): Wisła Kraków: Michał Kokoszka, Kacper Kopijka, Michał...
Czytaj więcejDisc golf: zwycięstwo Karola Zaczyńskiego
Karol Zaczyński z Limanowej zachęca do trenowanie Disc Golfa całe rodziny. Treningi przynoszą coraz większe efekty. Karol Zaczyński okaza...
Czytaj więcejJodłownik zameldował się w ćwierćfinale
LKS JODŁOWNIK – KROKUS PRZYSZOW 5:3 (2:1) W spotkaniu rozegranym w minioną sobotę: AKS Ujanowice – Turbacz Mszana Dolna 1...
Czytaj więcejMistrzowski hat-trick Poręby Wielkiej
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa, SP 1 Mszana Dolna. Klasyfik...
Czytaj więcejPozostałe
Adwokat ks. Michała: "dzieją się dziwne historie w sprawie Fundacji Profeto"
Rzeczywiście, dzieją się dziwne historie sprawie Fundacji Profeto prowadzonej przez x. Michała Olszewskiego SCJ postaram się pokrótce...
Czytaj więcejDziś sąd zdecyduje o ew. areszcie ks. Michała O.
Jak już informowaliśmy, wśród osób zatrzymanych we wtorek (26 marca) w sprawie dotacji przekazywanych w ramach Funduszu Sprawiedliwośc...
Czytaj więcejZakaz dla wodociągu szkolnego
Po przeprowadzeniu analizy próbki wody z wodociągu lokalnego zaopatrującego Szkołę Podstawową nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Starej Wsi, Pa...
Czytaj więcejProkuratura: zarzuty dla pięciu osób: "66 milionów podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych"
Materiał, który już mamy, pozwolił na postawienie zarzutów pięciu osobom. Tym osobom prokurator w dniu wczorajszym i dziś te zarzuty ogłosił....
Czytaj więcej
Komentarze (45)
DRUGA SPRAWA TO LUDZKA CHCIWOSĆ NA PIENIĄDZE ZA ZIEMIE NP.OD WOLIMEXU ,ORAZ NIEKONTROLOWANA WYCINKA LASU PRZEZ OKOLICZNYCH MIESZKAŃCÓW KTÓRZY ZAROBIONE PIENIADZE PRZELEWAJĄ W MELINACH LUB POD SKLEPAMI PÓŹNIEJ SKUTKUJE TAKIMI SYTUACJAMI JAK OSÓWISKA LUB BRAK WODY.
PEWNO NIEKTÓRZY SIĘ JESZCZE ŚMIEJĄ ALE NAJWYŻSZA PORA JEŚLI JUŻ NIE JEST PÓŹNO ZABRONIC WYCINKI W LASACH.
JEŚLI NIKT NIC Z TYM NIE ZROBI ZA NIEDŁUGO MECINA BĘDZIE BEZ WODY.
A DLA TYCH CO SIE Z TEGO SMIEJA ,BO JEST WIELU KTÓRZY PUKAJA SIĘ PO GŁOWIE GDY MÓWIMY Z ETO NASZE LASY NP W JAWORZU ZATRZYMUJA WODĘ,DLA NICH ZORGANIZOWAC JAKIES WIEJSKIE ZEBRANIE A NA DROGACH DOJAZDOWYCH POSTAWIC PATROLE STRAŻY LESNEJ.MOŻE TO POMOŻE NA LUDZKĄ GŁUPOTĘ.
Z tego co widać to piękna okolica, cisza i spokój - poza jednym kamieniołomem.
a czy to nie ta firma wycięła wszystkie drzewa? - ja się nie dziwię, że mieszkańcy za taki 'porządek' dziękują!
art.147 kodeksu cywilnego: „właścicielowi nie wolno dokonywać robót ziemnych w taki sposób, żeby to groziło nieruchomością sąsiednim utratą oparcia”.
Art. 144 kodeksu cywilnego: „właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno gospodarczego przeznaczenie nieruchomości i stosunków miejscowych”
A zakłócony spokój nie dotyczy tylko mieszkańców Miczaków ale też mieszkających przy 'Białodworskiej', którzy może nie narzekają na 'odgłosy' kamieniołomu ale na huk i kurz wywoływany przez przejeżdżające samochody ciężarowe często z prędkością, która nie jest dozwolona w obszarze zabudowanym.
Moje pytanie brzmi: KTO POZWOLIŁ FIRMIE WOLIMEX PODEJMOWAĆ DZIAŁANIA NA TERENIE CZYNNEGO OSUWISKA BEZ ZGODY GMINY???
Warto wspomnieć, że wezwani na miejsce przez firmę Wolimex geolodzy stwierdzili, iż teren zagrożony, gdy nie zostanie odpowiednio ustabilizowany z pewnością osunie się w dół (jest to tylko kwestia czasu)-słyszeli to wszyscy zgromadzeni na miejscu mieszkańcy.
Istotny jest również fakt, że szczeliny w drodze cały czas się powiększają, a pracownicy firmy Wolimex- co dnia starają się je zamaskować (sypiąc w nie tłuczeń i ziemię).
Pragnę również dodać, że szczeliny pojawiają się, a istniejące powiększają na powstałym placu pod budowę.
Osobiście uważam, że sprawą powinny zająć się odpowiednie instytucje spoza naszego obszaru, bo nasza gmina lekceważy ten problem.
Natomiast co do Wolimexu,nie miejcie do nich żalu jeśli tylko działają zgodnie z prawem,bo każdy kto ma działalnośc jakąkolwiek dąży do rozwoju firmy bo o to właśnie chodzi.A że wpuściliście sobie kogoś takiego no to...ALE ALE GDZIE BYL WIESŁAW J.Z NADWORNYM PAJACEM WOJCIECHEM W?CZYŻBY WOJTKOWI NIE PRZESZKADZAŁO SASIEDZTWO KAMIENIOŁOMU?no bo chyba mieszka niedaleko? no ależ zapomnielismy że większośc czasu spedza w biurze poselskim pana Wiesława.
Żartowałem. Przepraszam.
Sprawa jest poważna i powinniśmy poważnie podejść do tematu. Uważam że jeżeli Wolimex wyszedł z taką inicjatywą to trzeba wierzyć w to że pomoże. Zgadzam się z poprzednikami iż każdy przedsiębiorca dba o rozwój, z moich informacji wynika, że w tej firmie pracuje wielu mieszkańców tamtych okolic. Winnego pewnych nieszczęśliwych okoliczności przeważnie się szuka wśród tych co mają z czegoś interes. Po osunięciu się ziemi w Kłodnem też chciano przypisać to zajście Wolimexowi.
Czy to przypadkiem nie za dużo na jedną firmę?. Sami piszecie, ze kamieniołomy tam już były, tereny osuwiskowe są bardzo niebezpieczne mieliśmy tego przykłady w ubiegłych latach.
Nie będę się wypowiadał na temat czyja to wina kto zawinił a kto nie ale jestem zdania ze ta sprawą powinny się zając służby z poza naszego terenu które nie są łatwo przekupne nie będę tłumaczył dlaczego....
A poza tym mam prośbę do 'caymann-a' i 'szaman-a' skoro nic nie wiecie na ten temat to trzymajcie mord* zamknięte za przeproszeniem. Najgorsze jest wypowiadać się na temat o którym się nic nie wie. Poczekajcie aż ktoś was oceni szkoda ze nie znam waszych danych porozmawialibyśmy na żywo ponieważ uważam że jesteście albo dziećmi albo niedorozwojami.
Pozdrawiam ..
Poszkodowani-zagrożeni, niewiele mówią, KRZYKACZE nadrabiają!
Nasza władza to jedna wielka banda- a kolega kolegi nie ruszy.
'Nie macie pojęcia co się tam dzieje, a zawieracie głos.'
Dobry człowieku, nie tylko w Męcinie jest problem z osuwiskami.
Ja jeszcze wspomnę dawniejsze czasy, nie tak bardzo odległe-wtedy też się w kamieniołomie tłukli, sprzęt był inny, mniej nowoczesny,toteż bardziej uciążliwy i głośny, były wybuchy. Od tylu lat jest kamieniołom i jakoś było dobrze, ludzie mieli zatrudnienie i cieszyli się, że maja blisko do pracy. Ilu jest rencistów i emerytów, którzy 'wyszli' z tego zakładu i wielu żyje do dziś. Niewiem czy teraz ludzie są bardziej złośliwi, zazdrośni, a może jest coś o czym nie wiem....
A Ty majcia pewnie jesteś opłacana przez Wolimex, więc się nie odzywaj.
Z firmą Wolimex nie mam nic wspólnego.
Napisałam prawdę i to zabolało-nie odpowiedziałeś mi merytorycznie, tylko jak dziecko -'nie odzywaj się'- widać w tej akcji jest coś nie tak. Jeżeli jesteś męcinianinem, to pamiętasz czasy starego kamieniołomu funkcjonujacego latami.Kamieni pracownicy na plecach nie nosili, tylko też były wożone przez samochody tą samą drogą przez 'białodworską'.
I jeszcze jedno, Na tej samej drodze, tylko wyżej pod 'figurką' asfalt popękał i rozkruszył się, tak,że nie dało się przejechać, jakoś nikt lamentu nie wszczynał i nie pomógł tym ludziom, żeby mogli do domu dojechać. Odpowiedz mi z czyjej winy asfalt się rozkruszył?
Nie używaj Caps Locka, bo po pierwsze to niegrzeczne, a po drugie ja problemów ze wzrokiem nie mam.
Dzieci się nie mogą skupić? A w czasach tamtego kamieniołomu mogły się skupić? Nie podnosiliście alarmu, gdy pracownicy przychodzili na 'obstawę' , a dzieci chowały się w najniższej części szkoły. Kto się chciał uczyć, to sie nauczył.A w miastach to niby mają taki spokój? Szkoły są oddalone od ruchliwych ulic?
Trinx nie histeryzuj, jak sie dziecko nie uczy, to teraz zwalacie na Wolimex?
Tak na narginesie- z Miczaków ze szkoły 'dwójki' w czasach Wolimexu wyszli wspaniali uczniowie, widać nic im nie przeszkodziło, by się uczyć i dostać do dobrych szkół.
Cudna- masz rację,'krzykacze nadrabiają'.
Wesołych, zdrowych, pełnych spokoju i pokoju Świąt życzę wszystkim forumowiczom.
A problem istnieje. I nie chodzi tylko o to by się przewieźć po Wolimexie.
Za czasów 'komuny' nikt się nie przejmował kamieniołomem, a nawet jak kogoś to bolało to gdzie miał pójść ze skargą przeciw 'kombinatowi'? Na szczęście teraz mamy trochę inne czasy (przynajmniej tak mi się wydaje). Wolimex jak każda inna firma aby prowadzić taką działalność musi posiadać koncesję na wydobycie wydaną przez urząd górniczy, oraz decyzję środowiskową wydaną przez gminę. I nie muszę wspominać że firma powinna spełniać ich warunki! Co do ruchu samochodów to moim zdaniem prawie wszystkie są przeładowane i mają niezabezpieczony ładunek. Może to nie problem Wolimexu, ale nie powinni przeładowywać samochodów. Dawniej jeździły co najwyżej Kamazy czy Stary, a teraz? Sam widziałem zespół na wadze o masie 48000kg! I nie jest to jak mniemam pojedynczy przypadek. Która droga to wytrzyma?? Tu przytyk dla gminy, jako zarządcy drogi powinni ustalić dopuszczalne obciążenie dla jezdni. Szczególnie teraz po remoncie. Bo jak tak dalej pójdzie to za sezon, dwa będziemy mieli powtórkę z rozrywki(to znaczy z remontu). To samo dotyczy drogi powiatowej.
W obu przypadkach nastawiano wszelkiej maści znaków (nieraz na odcinku 10m kilka!!), ale jakoś nie widzę jakiegokolwiek ograniczenia tonażu. Jeśli tak to teoretycznie może po tych drogach jeździć coś takiego http://www.autogen.pl/forum/index.php?topic=221.msg251#msg251
Co do obsunięcia się ziemi nie wiem czyja to wina, ale chyba są od tego odpowiednie organy, które to należycie wyjaśnią.
TOP daj znać jakie stanowisko w tej sprawie zajmie w poniedziałek PINB. Bardzo jestem ciekaw ich oceny sytuacji.
To,że sama pewnie mieszkasz tam gdzie dawno temu diabeł uciekł od młodych albo wszyscy na siebie warczą, to myślę że fakt.Męcina to malownicza,piękna i spokojna duża wieś położona od ok. 300-921 m.n.p.m . Jeśli jest druga taka w Gminie, Powiecie albo i dalej to mi ją wskaż, a nie wypisuj bzdur.My Męcinianie nie tęsknimy za Twoją obecnością w tym tak ślicznym miejscu.
I nie odbiegaj od tematu.
Spróbuj a zobaczymy !!!
Spróbuj przeczytać te wypowiedzi bez zbędnych emocji, bo takowe niczemu dobremu nie służą. Bądź realistą i nie podążaj biernie za tłumem.