W obozie te osoby były tylko numerami. "Warto, aby dziś odzyskały imię i nazwisko"
Limanowa. Pamięć więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz uczczono w piątek w Limanowej apelem pamięci, uroczystą Eucharystią oraz zapaleniem zniczy.
W poniedziałek minie 75 lat od wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Wśród więźniów KL Auschwitz było wielu mieszkańców Limanowszczyzny. Część z nich poniosła śmierć w obozie, niektórym udało się przeżyć. Więźniami byli ludzie z różnych grup społecznych z całego powiatu limanowskiego. Wszystkich połączyło sprowadzenie przez niemieckich oprawców człowieka do numeru, który nie miał żadnych praw. Już w pierwszym transporcie do obozu, który przybył z Tarnowa w czerwcu 1940 roku, było kilkunastu mieszkańców Limanowej i okolicy. Przez następne lata trafiali tam mieszkańcy całego regionu.
Jednym z najbardziej znanych więźniów Auschwitz z Limanowszczyzny był pochodzący ze Starej Wsi artysta Wincenty Gawron. Gdy trafił do obozu, zaprzyjaźnił się z rtm. Witoldem Pileckim (przebywającym tam pod nazwiskiem Tomasz Serafiński), z którym brał udział w tworzeniu wewnętrznych struktur konspiracyjnych i któremu później pomógł w ucieczce. Sam także uciekł z obozu, wraz z drugim więźniem - Stefanem Bieleckim, nocą 23 maja 1942 r. Po licznych perypetiach dotarł w rodzinne strony. W kwietniu 1945 r. został aresztowany przez NKWD, ale uciekł z aresztu docierając przez Czechosłowację i Niemcy do II Korpusu Polskiego we Włoszech, gdzie ponownie spotkał rtm. Pileckiego. Z Korpusem wyjechał do Anglii, zdemobilizowany wyemigrował do Kanady i Stanów Zjednoczonych. Na stale zamieszkał w Chicago. W swoim domu otworzył Muzeum Wojska Polskiego im. Józefa Piłsudskiego, w którym zgromadził liczne militaria związane z historią polskiego oręża. W USA pracował jako artysta grafik. Gawron jest autorem wspomnień z pobytu w KL Auschwitz - „Ochotnik do Oświęcimia", które zadedykował pamięci rtm. Witolda Pileckiego. Wincenty Gawron zmarł w 1991 roku podczas pobytu w Polsce, został pochowany w Limanowej.
Podczas uroczystości przedstawiono nazwiska innych mieszkańców Limanowszczyzny, którzy trafili do KL Auschwitz. Jak podkreślał historyk Karol Wojtas, powiat limanowski w przeciwieństwie do innych regionów nie opracował nadal księgi więźniów niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych. - Warto pamietać, że osoby które tam trafiały trafiły człowieczeństwo, były sprowadzone do numeru, który musiały znać na pamięć i recytować, czy to w dzień, czy w nocy. Nie miały imienia i nazwiska. Niemcy doprowadzili do tego, że te osoby były tylko numerami. Warto, aby te osoby odzyskały imię i nazwisko – mówił do uczestników wydarzenia.
Zobacz również:Po apelu pamięci, który został przeprowadzony przez członków limanowskiego „Strzelca”, uczestnicy wydarzenia udali się do bazyliki, gdzie odprawiona została Msza św., po której nastąpiło zapalenie zniczy i złożenie wiązanek przy tablicach upamiętniających ofiary II Wojny Światowej. W obchodach 75. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz wzięli udział przedstawiciele samorządów, służb, instytucji oraz młodzież.
Może Cię zaciekawić
Odeszli w ostatnich dniach…
1 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną) Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia ...
Czytaj więcejDrugi dzień obrad Sejmu - oglądaj transmisję
Porządek dnia rozpocznie się o godzinie 9:00, prezentacją Ministra Spraw Zagranicznych, która dotyczyć będzie głównych zadań polskiej polityk...
Czytaj więcejGOPR'owcy pompowali, pomogli i nominują kolejnych
Czterolatek z Łodzi, Krzyś, zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – poważną chorobą genetyczną prowadzącą do stopniowego z...
Czytaj więcejSkoda zmiażdżyła przystanek - zobacz nagranie
Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 kwietnia w Mordarce w gminie Limanowa. Za kierownicą Skody siedział 19-latek, który według ustaleń policji ni...
Czytaj więcejSport
Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPodium wśród młodzików
- W zawodach brali udział zawodnicy UKS Płomień Limanowa, a zarazem uczniowie ZSP nr 4 w Limanowej Lea Ewert (przed tygodniem była na podium w mł...
Czytaj więcejKadra Małopolski postawiła na Filipa Kitę
- W rundzie jesiennej wybrańcy Mateusza Ząbczyka i Krystiana Żakowicza okazali się niepokonani i z dorobkiem 7 punktów, za zwycięstwa 5:2 zarów...
Czytaj więcejPozostałe
Przetarg na „Stację Limanowa” został rozstrzygnięty. Wygrywa Skanska kwotą 335 mln zł
Pod koniec stycznia zarządca infrastruktury PKP-PLK poinformował, że na sfinansowanie zamówienia podstawowego zamierza przeznaczyć 206 640 2...
Czytaj więcejPierwsza dymisja. Będzie kandydował do PE
- Nadchodzące wybory są jednymi z najważniejszych w historii Polski powojennej, mimo że są to wybory do Europarlamentu, a więc wydawałoby ...
Czytaj więcejTrzy ostrzeżenia meteorologiczne dla południowej Małopolski. Możliwy m.in. śnieg
Pierwsze z wydanych ostrzeżeń dotyczy oblodzenia, którego prawdopodobieństwo wystąpienia wynosi 80%. Zjawisko to spodziewane jest ...
Czytaj więcejRajd Tysiąca Minut przejedzie drogami m.in. Beskidu Wyspowego
Przebieg trasy rajdu jest tajemnicą dla uczestników, którzy jadąc wg tzw. książki drogowej muszą dotrzeć na punkty kontroli czasu i na metę. ...
Czytaj więcej
Komentarze (7)
Jak się nie przecina wstęgi, to nie ma sensu w tym uczestniczyć.
A może trzeba była zagłosować nad ustawą "kagańcową"?