Proboszcz zabronił kwestować wolontariuszom WOŚP

Szczawa. Duże kontrowersje wywołały wśród mieszkańców Szczawy słowa proboszcza miejscowej parafii, które miał wypowiedzieć w kościele w odniesieniu do WOŚP. Wcześniej kazał odejść wolontariuszom z parafialnego terenu.

W niedzielę odbył się 28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W wielu miejscach można było napotkać wolontariuszy, prowadzących kwestę do puszek. Podobnie było w Szczawie w gminie Kamienica, gdzie pięcioro wolontariuszy zebrało się w rejonie parkingu obok kościoła.

Jedna z wolontariuszek podkreśla, że już trzeci raz odmówiono jej kwestowania w przy parafii w Szczawie. Tym razem, do godz. 11:00 wolontariuszom udało się bez przeszkód prowadzić zbiórkę. Tuż przed mszą św. o godz. 11:00 do kwestujących miał wyjść proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczawie.

- Powiedział, że mamy się wynosić z terenu „jego kościoła”. Na słowa, że nie jesteśmy na terenie kościoła, tylko parkingu, powiedział że parking też należy do kościoła i jeśli nie mamy zgody biskupa, to mamy sobie iść – relacjonuje nasza rozmówczyni, dodając że ksiądz miał nazwać wolontariuszy WOŚP „szajką szatana”.

“Czy jest panu przykro?”. Burmistrz odpowiedział internaucie Limanowa włącza się w ekologiczną akcję na Światowy Dzień Ziemi

Niektórych parafian zbulwersowały słowa, które miały zostać później wypowiedziane przez księdza w kościele. Jak przytaczają internauci, kapłan miał namawiać wiernych, by nie przekazywali datków na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

- Byłem na mszy o godz. 11:00 i jestem zbulwersowany tym, co proboszcz powiedział o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy i Jurku Owsiaku. Zamiast się modlić, uprawia wstrętną politykę – napisał jeden z internautów.

- Przykro mi, że osoba duchowna nas, którzy wspieramy WOŚP, uważa za idiotów. Ja się pytam, czy chociaż raz ksiądz był w szpitalu zobaczyć ten sprzęt który tam jest i jest namacalny? Trzeba dotknąć, aby uwierzyć? To co usłyszałam było okropne i nie do przyjęcia. Wstyd mi było – pisze inna osoba na Facebooku.

W rozmowie z nami ks. Leon Królczyk nie chciał komentować sprawy ani zdradzić, jakie dokładnie słowa padły z jego ust w odniesieniu do WOŚP. Pytaliśmy, czy opinie, które można przeczytać w internecie, polegają na prawdzie, odparł jednak, że należy o to pytać autorów tych wpisów. - Pan Jezus się nie bronił, więc i ja nie będę – powiedział nam kapłan w rozmowie telefonicznej.